Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1753

    avatar Vader0PL Vader0PL

    ‐Cerevouils Horalidis Plorentes Klof z rodu Przeklętych. Las Waradasar. Dowódca tej drużyny i żołnierz Cesarstwa. Cel? Trzeba zebrać myśli i informacje.Ponad 150 lat tkwiliśmy w jednym miejscu.

    Rycerz Zła
    Otoczył się więc nimi, mają wirować wokół niego.

    Ślepiec
    Położył się spać, ale wcześniej zakluczył drzwi.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1754

      avatar Michaelpl03 Michaelpl03

      ‐ Uhuhu, pozazdroscić. W koncu wyrwać się z tej dziury, zobaczyć trochę swiata…

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1755

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Michael:
        ‐ Szkoda tylko, że to na kilka dni. Ale podobno jedziemy aż do Gilgasz!
        Vader:
        ‐ Sto pięćdziesiąt lat, co? ‐ spytał, podnosząc brew, podczas gdy jego towarzysz jedynie parsknął śmiechem.

        W końcu usłyszałeś głośny huk za sobą, a chwilę później z tego samego kierunku wyleciał świetlisty młot, który z pewnością przetrąciłby Ci kręgosłup, gdyby nie te wirujące kule wokół Ciebie.

        Obudziłeś się rankiem.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1756

          avatar Vader0PL Vader0PL

          ///Na szybko potrzebuję danych odnośnie Władcy Cesarstwa i Głównego Paladyna z tamtych czasów.

          A więc co się stało z młotem? Nadal stanowi zagrożenie.

          Zabrał swoje rzeczy, zakluczył drzwi i poszedł odnieść klucz barmanowi.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1757

            avatar Michaelpl03 Michaelpl03

            ‐ No patrz, głupiemu to zawsze się poszczęści, heh.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1758

              avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

              ‐Taka mieszanka wszystkiego jest jadalna?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1759

                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                Terytion zatrzymał się na swoim koniu zaraz przed bramą prowadzącą do miasta. Był już trochę daleko od domu i musiał się gdzieś zatrzymać i akurat padło na to miasto.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1760

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Taczka:
                  ‐ Wyrosłem na takiej strawie.
                  Michael:
                  ‐ Głupiemu?! ‐ wrzasnął i ponownie uniósł miecz, ściskając go oburącz. Teraz w sumie nie byłeś pewien, czy to przez gniew, czy może dla żartów.
                  Max:
                  Co oczywiste, zatrzymała Cię tam para strażników, lecz nie byle jakich strażników. Sądząc po pierwszej klasy pancerzach, tarczach z namalowanym charakterystycznym symbolem, mieczach w dłoni i młotach na plecach, byli to osławieni Paladyni Srebrnej Dłoni.
                  Vader:
                  //O Jezu… Na jutro.//
                  Niekoniecznie, bo wrócił do dłoni miotającego.

                  Przyjął go i skinął głową, nie zatrzymując Cię w jakikolwiek sposób.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1761

                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                    No to nieźle. Podszedł więc do nich.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1762

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      Rycerz Dobra
                      ///To czekam.

                      Rycerz Zła
                      Kule śmierci zostały?

                      Ślepiec
                      Opuścił miasto i znowu ruszył w spacer w okolicach miasta.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1763

                        avatar Michaelpl03 Michaelpl03

                        Raczej dla żartow. Oby.
                        Uśmiechnąl się kącikiem ust i dobyl ponownie oreża.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1764

                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                          ‐Widać. ‐ Uśmiechnęła się lekko.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1765

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Taczka:
                            ‐ Mam czuć się urażony? ‐ spytał z doskonale udawaną miną, która wyrażała zaskoczenie i smutek.
                            Michael:
                            Widząc Twój uśmiech opuścił broń.
                            ‐ Ech… Wybacz. Wiesz, jak to jest, nie? Ci lepsi zawsze nabijają się z nas, biedniejszych, a ja nieszczególnie lubię żarty na ten temat.
                            Vader:
                            I tak spacerujesz. Jakiś konkretny kierunek?

                            Wszystkie, poza tymi, w które trafił młot, bo te zostały zniszczone.

                            //Wielkim Mistrzem był wtedy Arcom Vergulin, a Cesarzem ‐ Iantienere Sinthib.//

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1766

                              avatar Michaelpl03 Michaelpl03

                              ‐ Pff. Jeśli gorszy nabija się z rownego to chyba nie jest wtedy obraza, co nie? Bo wtedy obraziłby sam siebie?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1767

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                ‐ W sumie racja, ale wiesz… To wszystko po prostu… boli.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1768

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  maxmaxi123 pisze:No to nieźle. Podszedł więc do nich.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1769

                                    avatar Michaelpl03 Michaelpl03

                                    ‐ E tam. Twardym trza być, nie mientkim!

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1770

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      Rycerz Dobra.
                                      ‐Można śmiało sprawdzić w kronikach, dokładniej za czasów Arcoma Vergulina i Iantienere’a Sinthiba. Co do obu mam niestety smutne przepuszczenia, że już nie żyją, prawda?

                                      Rycerz Zła.
                                      Nasilił obronę, czekając na kolejne uderzenie.
                                      ‐Jak to jest? Ty walczysz ze “złem”, a twoja matka daje “złu”.

                                      Ślepiec
                                      No, nie. Bandyci zawsze umieją trafić w ofiary.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1771

                                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                        Wzruszyła ramionami i czekała aż człowiek skończy gotować.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1772

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Max:
                                          No cóż, podszedłeś.
                                          ‐ Imię, nazwisko, miejsce pochodzenia, status społeczny i cel przybycia do miasta?
                                          Michael:
                                          ‐ Twardym to ja bym ich kijem sprał, gdybym mógł.
                                          Vader:
                                          ‐ Oczywiście, że tak. Niby jak mają żyć?

                                          Jeśli chciałeś go tak sprowokować to chyba się nie udało.

                                          Ale nie tak blisko miasta.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy