Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1771

    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

    Wzruszyła ramionami i czekała aż człowiek skończy gotować.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1772

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Max:
      No cóż, podszedłeś.
      ‐ Imię, nazwisko, miejsce pochodzenia, status społeczny i cel przybycia do miasta?
      Michael:
      ‐ Twardym to ja bym ich kijem sprał, gdybym mógł.
      Vader:
      ‐ Oczywiście, że tak. Niby jak mają żyć?

      Jeśli chciałeś go tak sprowokować to chyba się nie udało.

      Ale nie tak blisko miasta.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1773

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Rycerz Dobra.
        ‐Więc można sprawdzić kroniki, o ile to nie problem.

        Rycerz Zła.
        Przyzwyczaił się.

        Ślepiec
        A więc spacerował trochę dalej.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1774

          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

          //Spodziewałem się innej formułki.//
          ‐Terytion Hanson. Wole nie wspominać miejsca pochodzenia. Mam z nim złe wspomnienia. Przybyłem tutaj, aby zrobić sobie przystanek.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1775

            avatar Michaelpl03 Michaelpl03

            ‐ No, i o to chodzi! Ale… To nie jest tak, że wszyscy są tacy sami, co nie?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1776

              avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

              Taczkajestfajna pisze:Wzruszyła ramionami i czekała aż człowiek skończy gotować.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1777

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Michael:
                ‐ Niby jak? Przecież są bogaci i biedni. Albo równi i równiejsi. ‐ powiedział, w ostatnim zdaniu cytując wyrażenie podłapane od jednego z najemników, jakiego spotkał w którejś z miejskich karczm.
                Taczka:
                Skończył, a dzięki temu otrzymałaś porcję jego potrawy, podobnie jak on sam, Krasnolud i Elf, którzy właśnie dołączyli.
                ‐ Nieeee, znowu breja. ‐ mruknął Krasnolud. ‐ Wolałbym mięso. Smażone. I ziemniaczki. I piwo! O, dużo, dużo piwa! ‐ dodał entuzjastycznie z rozmażonymi od tej wizji oczyma.
                Max:
                ‐ A reszta? Jeśli o coś pytamy to chcemy uzyskać odpowiedź.
                Vader:
                ‐ To zbyt czasochłonne. Powiedzmy, że Wam wierzymy, ale będziemy mieć Was na oku. ‐ powiedział i wpuścił Was do miasta.

                I kolejny rzut młotem, który trafił w cel i wyeliminował kolejne kule. Jedyną różnicą z tym, co było wcześniej, jest to, że tym razem zauważyłeś za sobą Paladyna, który ten młot chwycił i złożył się do ponownego rzutu.

                Zawędrowałeś w końcu na tę samą trasę, którą podróżowałeś wcześniej.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1778

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  Rycerz Dobra
                  A więc wkroczył do miasta z całym swoim oddziałem.

                  Rycerz Zła
                  Połowę kul śmierci nadal używał w roli tarczy, ale resztę posłał w Paladyna tak, żeby uderzyły w niego z trzech kierunków. Sam ruszył ze swoją tarczą z kul na tyle, żeby móc go zaatakować z miecza. Oczywiście ruszył prawie biegiem, nie warto tracić czasu.

                  Ślepiec
                  I nią wędrował.
                  ///Przedwieczni, czy Ślepiec może do was? Ślepiec może wędru wędru po drogach…

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1779

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    //Zrób z tego meme. Aprobowałbym.//
                    Z racji tego, że tak skutecznie oczyściłeś ją z bandytów, to niewielu ich tu znajdziesz. No, chyba że ktoś z bandy wpadnie na to, aby ruszyć tutaj większą grupą, choć to mało prawdopodobne.

                    I wkroczyłeś, budząc powszechne zaciekawienie.

                    Stał on w drzwiach pomieszczenia, w którym wcześniej wylądowałeś, a przez to kule mogły zaatakować tylko z jednej strony, od frontu, a tam wojownik Srebrnej Dłoni ustawił magiczną barierę, która odparła Twój atak. On zaś postąpił jedynie kilka kroków, a później machnął młotem na wysokości Twojego prawego barku, gdyż znalazłeś się w jego zasięgu, tak jak on w Twoim.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1780

                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                      ‐Nie można mieć wszystkiego. ‐ Zajęła się jedzeniem strawy ciekawa jej smaku.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1781

                        avatar Michaelpl03 Michaelpl03

                        ‐ No ale, wiesz, jakbym ci dał fortunę tak znikąd to nie stał byś się od razu jakimś dupkiem, tak?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1782

                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                          ‐ Ze stanu jestem szlachcicem.

                          //Jakoś nie mogę się nastawić, że tutaj też muszę odpisywać.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1783

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            Ślepiec
                            Byłoby wtedy trochę słabo, zapuścił się dalej.

                            Rycerz Dobra
                            Udał się wprost do siedziby Paladynów.

                            Rycerz Zła
                            Trzeba więc uniknąć tego ciosu, wykonać odwrót i ciąć w brzuch. To jedna z niewielu możliwych opcji.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1784

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Max:
                              ‐ Ach tak… W takim razie zapraszamy.
                              Taczka:
                              Całkiem smaczna, ostra i o intensywnym, mięsnym smaku. W sumie nic dziwnego, skoro mięsa było tutaj najwięcej, prawda?
                              Michael:
                              ‐ Niby czemu miałby się taki stać? Złoto aż tak nie zmienia człowieka, co nie?
                              Vader:
                              Tutaj to już prędzej trafisz na inne miasto niż na bandytów.

                              Znalezienie jej nie byłoby problemem nawet dla kogoś, kto jest tu po raz pierwszy i nic o Paladynach nie wie, więc znalazłeś ją bezproblemowo.

                              Wszystko szło gładko aż do cięcia, gdyż to zostało z łatwością zatrzymane przez zbroję, jaką Paladyn na sobie nosił.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1785

                                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                Wszedł więc i rozejrzał się po mieście. Czy jest coś, co rzucao się w oczy?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1786

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  Ślepiec
                                  Zapuścił się więc w lasy.

                                  Rycerz Dobra
                                  ‐Możecie tutaj poczekać?

                                  Rycerz Zła
                                  Jak zwykle, problemy. A więc podciął Paladyna, przy okazji starając się blokować jego ręce.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1787

                                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                    ‐Jest tego więcej? ‐ Zapytała kiedy zjadła swoją porcję.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1788

                                      avatar Michaelpl03 Michaelpl03

                                      ‐ No nie, chyba nie. Dobra, zostawmy bajdurzenie o głupotach tym mądrzejszym, czy coś.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1789

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        ///Wchodzę kolejnym.
                                        Brook czekał na Tolkwensa na ławce przed siedzibą Paladynów. Mieli się tutaj spotkać przed właściwym spotkaniem z ochotnikami do wyprawy. Stary Elf mówił, że załatwił coś aż nadto do wyprawy. Oby, przyda się każda siła.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1790

                                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                          //A ja mam czekać na resztę, żeby wspólnie zacząć, czy to nie jest wymagane?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy