Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1952

    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

    ‐ Bo nie chciałbym, aby ktoś tutaj zginął? I poza tym, przeczuwam że z tego wynikłaby tylko większa walka…

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1953

      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

      ‐Ale to… Bez sensu.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1954

        avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

        Arthur
        ‐4 Mikstury Leczenia. ‐rzekł bez krótszego namysłu.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1955

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Killer:
          Westchnął i odłożył książkę, aby po chwili odwrócić się do Ciebie plecami i ściągnąć z jednej szafek cztery fiolki zawierające ową miksturę.
          ‐ Coś jeszcze? ‐ spytał, stawiając je na ladzie.
          Taczka:
          ‐ Może i tak, ale chyba nie nam to oceniać.
          Max:
          ‐ To zawsze jakaś rozrywka. ‐ odezwał się po raz pierwszy od rozpoczęcia gry złotooki.
          Vader:
          Jak wszystkich, to wszystkich.

          ‐ No nie, ale tak musimy postąpić. Chyba że później znajdziemy jakiś dowód, że to bandyci, wtedy wypłacimy Ci należność. Lub, jeśli znajdziemy dowód, że to nie byli bandyci, to przyszykujemy dla Ciebie katowski topów. A teraz możesz odejść.

          ‐ Więc kto idzie?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1956

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Ślepiec
            ‐Raczej to wy możecie odejść. Ja nie skończyłem. Nie mam jeszcze wszystkich bandytów załatwionych.

            Rycerz Dobra
            ‐Są chętni?

            Rycerz Zła
            Elo, elo. To lubił. Poszukał pochodni. Najlepiej więcej, niż jednej.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1957

              avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

              Arthur
              ‐To wszystko. Ile płacę?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1958

                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                ‐ Jak chcecie. Mnie w to nie mieszajcie.
                Powiedział, po czym poszedł gdzieś w kąt, obserwując zajście.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1959

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Killer:
                  ‐ Pięć złota za sztukę. ‐ wyjaśnił, a później dodał dla pewności: ‐ Czyli dwadzieścia złota.
                  Max:
                  Do owego zajęcia jednak nie doszło, bo karczmarz wrócił, a sama jego obecność (a raczej fakt, że wezwie kiziorów, którzy skończą zabawę i wywalą zabijaków na zbity pysk do rynsztoka) sprawiła, że postanowili poprzestać na rozegraniu dogrywki.
                  Vader:
                  Kilka się na szczęście ostało pośród ruin.

                  Problem był taki, że właściwie każdy był chętny, bo każda okazja na zwiedzenie świata po tylu latach jest miłą ewentualnością, nawet jeśli to tylko tak prozaiczna czynność, jak zakupy.

                  ‐ To jakaś osobista wendetta czy co?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1960

                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                    Podszedł więc do karczmarza, kiedy ten już się usadowił na swoim stanowisku.
                    ‐ I jak z tym zleceniem?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1961

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      Rycerz Zła
                      Zabrał się za podpalanie.

                      Rycerz Dobra
                      ‐Bądźmy szczerzy, przyda nam się godzina, dwie wolnego i zwiedzenie miasta.

                      Ślepiec
                      ‐Nie, przyjąłem zadanie.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1962

                        avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                        Arthur
                        Zapłacił należną cenę, po czym schował ostrożnie fiolki i wyszedł z owego sklepu. Jako, iż nie było żadnych zleceń to zmył się z tego miasta.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1963

                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                          Kiwnęła głową i szła za swoim towarzyszem dalej.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1964

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Taczka:
                            //Akurat ci NPC są na tyle elastyczni w wybieraniu dalszego celu wyprawy, że spokojnie sama możesz wybrać jakieś miejsce, w które chcesz się udać.//
                            Killer:
                            To już chyba na własnych nogach, bo w bramie minąłeś grupę wstrząśniętych i przerażonych ludzi, a chwilę później ujrzałeś Paladyna, który wycierał o futro Twojego Warga swój zakrwawiony miecz. Drugi trzymał łeb zwierzęcia i przyglądał mu się uważnie.
                            Max:
                            ‐ Znalazło się tylko jedno, i to z trudem, bo im faktycznie nie potrzeba najemników. Tak średnio płatne, pewnie trudne. Ale pasuje? Mówić dalej?
                            Vader:
                            ‐ I jak Ci idzie?

                            Pokiwali głowami i rozeszli się do pokoi na tę godzinę lub dwie, aby odpocząć.

                            I po chwili wszystko się ładnie fajczy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1965

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Rycerz Dobra
                              Sam zajął się sprawdzeniem stanu miecza i zbroi.

                              Ślepiec
                              ‐Kilku samotnych wilków już zabiłem, a małą bitwę stoczyłem z jakimś gostkiem w masce, który dysponował łucznikami i goblinami. Wygrałem, ale on uciekł.

                              Rycerz Zła
                              Opuścił więc dworek i ruszył po tego posłańca, co go zawiązał do drzewa.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1966

                                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                ‐ Niech Pan mówi, zawsze to jakieś zajęcie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1967

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Max:
                                  ‐ Jest taki jeden handlarz, znany, poważany i cholernie bogaty, złodziej jeden. No, ale tak poza tym, to jest prawdopodobieństwo, że trzyma z Demonami, Magami Zła lub innym szajsem. Dlatego potrzebny jest jakiś nie‐Paladyn, żeby posłać go na przeszpiegi. Jasne?
                                  Vader:
                                  Wszystko w najlepszym porządku.

                                  ‐ W masce? Nic mi o takim nie wiadomo. Wtedy straciłeś wzrok?

                                  Problem był taki, że jego już nie było.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1968

                                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                    ‐ Można więcej rzeczy? Będę jego pracownikiem, czy ma to być bardziej tajne?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1969

                                      avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                                      Arthur
                                      Wściekł się.
                                      ‐ Coś Ty do cholery najlepszego zrobił!? ‐ rzekł gniewnym głosem na Paladynów. Miał już chwycić za miecz ale powstrzymał się.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1970

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Ślepiec
                                        ‐Jestem ślepy od urodzenia.

                                        Rycerz Zła
                                        Przegryzł jelita? Wytrzymały dupek jak ktoś, kto został przygnieciony przez konia. Zwrócił się więc do swojego rumaka.
                                        ‐Widziałeś gdzie odszedł?

                                        Rycerz Dobra
                                        Zawsze jakieś pocieszenie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1971

                                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                          //Lepiej sam wybierz jakiś cel podróży, bo ja nie umiem wybierać… :v //

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy