Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1956

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Ślepiec
    ‐Raczej to wy możecie odejść. Ja nie skończyłem. Nie mam jeszcze wszystkich bandytów załatwionych.

    Rycerz Dobra
    ‐Są chętni?

    Rycerz Zła
    Elo, elo. To lubił. Poszukał pochodni. Najlepiej więcej, niż jednej.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1957

      avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

      Arthur
      ‐To wszystko. Ile płacę?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1958

        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

        ‐ Jak chcecie. Mnie w to nie mieszajcie.
        Powiedział, po czym poszedł gdzieś w kąt, obserwując zajście.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1959

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Killer:
          ‐ Pięć złota za sztukę. ‐ wyjaśnił, a później dodał dla pewności: ‐ Czyli dwadzieścia złota.
          Max:
          Do owego zajęcia jednak nie doszło, bo karczmarz wrócił, a sama jego obecność (a raczej fakt, że wezwie kiziorów, którzy skończą zabawę i wywalą zabijaków na zbity pysk do rynsztoka) sprawiła, że postanowili poprzestać na rozegraniu dogrywki.
          Vader:
          Kilka się na szczęście ostało pośród ruin.

          Problem był taki, że właściwie każdy był chętny, bo każda okazja na zwiedzenie świata po tylu latach jest miłą ewentualnością, nawet jeśli to tylko tak prozaiczna czynność, jak zakupy.

          ‐ To jakaś osobista wendetta czy co?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1960

            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

            Podszedł więc do karczmarza, kiedy ten już się usadowił na swoim stanowisku.
            ‐ I jak z tym zleceniem?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1961

              avatar Vader0PL Vader0PL

              Rycerz Zła
              Zabrał się za podpalanie.

              Rycerz Dobra
              ‐Bądźmy szczerzy, przyda nam się godzina, dwie wolnego i zwiedzenie miasta.

              Ślepiec
              ‐Nie, przyjąłem zadanie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1962

                avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                Arthur
                Zapłacił należną cenę, po czym schował ostrożnie fiolki i wyszedł z owego sklepu. Jako, iż nie było żadnych zleceń to zmył się z tego miasta.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1963

                  avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                  Kiwnęła głową i szła za swoim towarzyszem dalej.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1964

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Taczka:
                    //Akurat ci NPC są na tyle elastyczni w wybieraniu dalszego celu wyprawy, że spokojnie sama możesz wybrać jakieś miejsce, w które chcesz się udać.//
                    Killer:
                    To już chyba na własnych nogach, bo w bramie minąłeś grupę wstrząśniętych i przerażonych ludzi, a chwilę później ujrzałeś Paladyna, który wycierał o futro Twojego Warga swój zakrwawiony miecz. Drugi trzymał łeb zwierzęcia i przyglądał mu się uważnie.
                    Max:
                    ‐ Znalazło się tylko jedno, i to z trudem, bo im faktycznie nie potrzeba najemników. Tak średnio płatne, pewnie trudne. Ale pasuje? Mówić dalej?
                    Vader:
                    ‐ I jak Ci idzie?

                    Pokiwali głowami i rozeszli się do pokoi na tę godzinę lub dwie, aby odpocząć.

                    I po chwili wszystko się ładnie fajczy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1965

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      Rycerz Dobra
                      Sam zajął się sprawdzeniem stanu miecza i zbroi.

                      Ślepiec
                      ‐Kilku samotnych wilków już zabiłem, a małą bitwę stoczyłem z jakimś gostkiem w masce, który dysponował łucznikami i goblinami. Wygrałem, ale on uciekł.

                      Rycerz Zła
                      Opuścił więc dworek i ruszył po tego posłańca, co go zawiązał do drzewa.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1966

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        ‐ Niech Pan mówi, zawsze to jakieś zajęcie.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1967

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Max:
                          ‐ Jest taki jeden handlarz, znany, poważany i cholernie bogaty, złodziej jeden. No, ale tak poza tym, to jest prawdopodobieństwo, że trzyma z Demonami, Magami Zła lub innym szajsem. Dlatego potrzebny jest jakiś nie‐Paladyn, żeby posłać go na przeszpiegi. Jasne?
                          Vader:
                          Wszystko w najlepszym porządku.

                          ‐ W masce? Nic mi o takim nie wiadomo. Wtedy straciłeś wzrok?

                          Problem był taki, że jego już nie było.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1968

                            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                            ‐ Można więcej rzeczy? Będę jego pracownikiem, czy ma to być bardziej tajne?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1969

                              avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                              Arthur
                              Wściekł się.
                              ‐ Coś Ty do cholery najlepszego zrobił!? ‐ rzekł gniewnym głosem na Paladynów. Miał już chwycić za miecz ale powstrzymał się.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1970

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Ślepiec
                                ‐Jestem ślepy od urodzenia.

                                Rycerz Zła
                                Przegryzł jelita? Wytrzymały dupek jak ktoś, kto został przygnieciony przez konia. Zwrócił się więc do swojego rumaka.
                                ‐Widziałeś gdzie odszedł?

                                Rycerz Dobra
                                Zawsze jakieś pocieszenie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1971

                                  avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                  //Lepiej sam wybierz jakiś cel podróży, bo ja nie umiem wybierać… :v //

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1972

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Taczka:
                                    //Coś ogarnę i napiszę na PW.//
                                    Killer:
                                    ‐ To żądny krwi zwierz, czego się niby spodziewałeś? Zaatakował wóz kupiecki, więc musiałem interweniować. A że nie dało się inaczej, to skończy nad kominkiem w naszej kwaterze.
                                    Max:
                                    ‐ Zrób to wedle własnej woli, bylebyś tylko to ustalił. Płacą dwieście sztuk złota.
                                    Vader:
                                    ‐ To zmienia postać rzeczy. W takim razie powodzenia.

                                    Chyba nie, a sądząc po śladach wokół drzewa, do którego go przywiązałeś, nie był sam. To by wyjaśniało, czemu w ogóle uciekł: Ktoś mu pomógł.

                                    Dokładnie. Tobie chyba też wypadałoby choć chwilę odpocząć i się zrelaksować, nieprawdaż?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1973

                                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                      ‐ Można więc poznać konkrety?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1974

                                        avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                                        Arthur
                                        ‐Łżesz. Miałem go od sporego czasu. A, i jeszcze coś. Skoro mój zwierz nie żyje, to przynajmniej domagam się prowizorycznego pochówku, bo nie pozwolę by on został waszym trofeum. Jeszcze tego by brakowało.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1975

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          Rycerz Zła
                                          Ruszył tropem.

                                          Rycerz Dobra
                                          Chyba każdy jest zrelaksowany, kiedy wie, że jego broń jest gotowa do walki?

                                          Ślepiec
                                          ‐Dziękuję.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy