Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2140

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Vader:
    ‐ Ci chłopi zwlekają z oddaniem nam podatku z tamtego miesiąca, a za tydzień mają oddać nowy, więc dajesz, śmiało. Użyj tej swojej całej perswazji.
    Max:
    Po jakimś czasie pokonałeś drogę do Hammer i stanąłeś przed jego białymi murami.
    ‐ Imię, nazwisko, miejsce pochodzenia, stan społeczny i cel przybycia do miasta? ‐ spytał jeden z dwóch strażników pełniących wartę przy głównej bramie, który był Paladynem, jak zresztą jego kompan.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2141

      avatar Vader0PL Vader0PL

      ‐Ależ oczywiście, z kim mam rozmawiać?
      Uniósł brew, chociaż ta nadal była ukryta pod opaską. No cóż, taki żywot ślepego maga.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2142

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        ‐ Sołtyyys! ‐ wydarł się Tawb, a po chwili z tłumu wieśniaków wystąpił jakiś mężczyzna w średnim wieku i o kilkudniowym zaroście na twarzy, odziany identycznie jak wszyscy inni wieśniacy, choć teoretycznie powinien być ździebko wyżej od nich w hierarchii… Po chwili mięśniak machnął na niego ręką, a ten przyszedł i stanął naprzeciw Ciebie, więc możesz zaczynać.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2143

          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

          ‐ Arion, ze zniszczonego już dworu, raczej mieszczanin, i celem jest, jak chyba można się domyślić po broni, praca najemna.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2144

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Ten otoczył go ramieniem i ruszył z nim na wprost, poza zasięg słuchu wszystkich. Sam też zniżył głos.
            ‐Słuchaj, to ostatni taki niegodziwy podatek. Zostałem poproszony przez kogoś o zabicie twojego władcy, co zrobię. Jednakże muszę przeniknąć do jego szeregów i zdobyć zaufanie. To, co dzisiaj stracisz zostanie ci oddane dwukrotnie.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2145

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Max:
              ‐ Zniszczony dwór? ‐ powtórzył, unosząc brew i przypatrując Ci się badawczo. Zapewne chciał, żebyś nieco rozwinął temat.
              Vader:
              ‐ Rozumiem. ‐ odparł, kiwając powoli głową, gdy w jej środku poszczególne elementy Twojej wypowiedzi wskakiwały na miejsce i układały się w miarę logiczną całość.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2146

                avatar Vader0PL Vader0PL

                ‐Dobrze. Nie musisz już się bać tych oprychów, gdyż to ja przejmuję pałeczkę. Spokojnie, wasz brak strachu wyjaśnię.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2147

                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                  ‐ Dawne dzieje, wolę o tym nie mówić. Ale może wystarczyć fakt, że tam mieszkałem i… przestałem, kiedy został zniszczony. Chyba oczywiste.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2148

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Vader:
                    Pokiwał głową i chyba na tym etapie negocjacje mogłeś uznać za zakończone.
                    Max:
                    ‐ Jasne… Jak rozumiem to przez jakiegoś zawistnego sąsiada? ‐ spytał ponownie, nawiązując do licznych mniejszych i większych wojenek, które toczyła ze sobą szlachta.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2149

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      Wrócił więc do swoich.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2150

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ Jakoś nie widzę efektów. ‐ burknął Tawb i zakręcił młynek pałką. ‐ Nie udało się? Wiesz, staromodne sposoby zawsze się sprawdzały…

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2151

                          avatar Vader0PL Vader0PL

                          ‐Poczekaj. Psujesz efekt.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2152

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            ‐ Niby jaki? ‐ spytał, ale rzeczywiście zamilknął, gdy sołtys wrócił do wieśniaków, a Ci powolnie i niechętnie zaczęli składać przed Wami daninę w postaci różnorakich płodów rolnych, ale nie tylko: Owoców, warzyw, zboża, mięsa, beczek, narzędzi, drewna i tym podobnych.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2153

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Spojrzał się z ukrytą drwiną (no bo zza materiału, którym przysłaniał sobie oczy) na towarzysza.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2154

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                ‐ Wygrałeś tę rundę. ‐ powiedział z niemałym zirytowaniem i zaczął ładować z resztą zapasy na wóz.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2155

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  Pomógł w tym.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2156

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Wzbudziłeś tym zapewne jakieś podejrzenia, w końcu jak na ślepego całkiem nieźle radziłeś sobie z lokalizowaniem towarów, podnoszeniem ich i układaniem na wozie.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2157

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      Jeżeli ci jeszcze nie zauważyli, to radził sobie całkiem dobrze z tymi czynnościami już przez pewien czas.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2158

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Ale i tak było to podejrzane… Niemniej, znów zapakowaliście się na wóz i ruszyliście w drogę powrotną do zamku.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2159

                                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                          Ilyana
                                          Po długiej i męczącej podróży nareszcie przybyła do Hammer, gdzie Lorn obiecywał jej ponowne spotkanie. Oczywiście używała tygrysa jako rumaka, bo raczej nie miała ochoty iść piechotą. Zeszła więc z niego i podeszła do bramy.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy