Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #691

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Pomieszczenie było puste jeśli nie liczyć schodów prowadzących na górę, drewnianego biurka, krzesła i siedzącego na nim, starszawego faceta.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #692

      avatar FD_God FD_God

      Podszedł zatem do starszego mężczyzny, a konkretniej stanął przed biurkiem.
      ‐Przepraszam, jak widzę część ludzi zbiera się już na wojnę i pomyślałem coby do nich się przyłączyć? Będzie to możliwe czy moim zadaniem będzie stanie na straży tego miasta?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #693

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Mężczyzna wzruszył ramionami i wskazał na schody.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #694

          avatar FD_God FD_God

          Cóż, udał się zatem schodami na górę skoro starzec nie miał ku temu problemów.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #695

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            I trafiłeś na krótki korytarz kończący się pojedynczymi drzwiami.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #696

              avatar FD_God FD_God

              Wypadałoby być grzecznym i pierw zapukać, a następnie po usłyszeniu wyraźnego pozwolenia na wejście ‐ zwyczajnie wejść. Tak też zrobił.
              //Czyli już wszedł, jeżeli ktoś tam jest :v//

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #697

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Znalazłeś w małym gabinecie, który był wymalowany w motywy leśne. Przed dużymi oknami stało biurko, a za nim krzesło. Na krześle siedziała Elfka notując coś.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #698

                  avatar FD_God FD_God

                  ‐Najmocniej przepraszam za najście, jak widzę chłopaki na dole się już zbierają i są gotów do walki na wojnie, możliwe jest wciśnięcie mnie między ich szeregi? Ciągłe treningi to w końcu nic w porównaniu do tego co ujrzę na prawdziwym polu bitwy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #699

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    ‐ A czemu chcesz jechać na wojnę? ‐ zapytała odrywając się od notatek.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #700

                      avatar FD_God FD_God

                      ‐Jako paladyn to mój obowiązek by skorzystać z każdej okazji zniszczenia na tym świecie zła w postaci demonów czy nieumarłych, pani.‐ Odpowiedział uśmiechając się nieco do kobiety.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #701

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ A co da Ci zabicie Demonów lub Nieumarłych? ‐ kontynuowała niezrażona jakby była to jakaś lekcja.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #702

                          avatar FD_God FD_God

                          ‐To, że nie będzie już drugiej sytuacji z Ruhn.‐ Skrzyżował ręce na piersi cały czas patrząc się na kobietę.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #703

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            ‐ Wyruszasz. Jedziemy za dwie godziny. Możesz odejść.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #704

                              avatar FD_God FD_God

                              ‐Oczywiście, pani.‐ Ukłonił się w jej stronę, po czym opuścił pomieszczenie zamykając drzwi za sobą jak i potem cały budynek. No to pora przyszykować sobie wierzchowca.‐ Pomyślał, po czym udał się do stajni.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #705

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Stajnie były pełne pachołków zajmujących się różnymi wierzchowcami. Poza końmi, kucami i osłami znalazły się nawet dwa wielbłądy. Jeden boks pozostał też zamknięty na wielką kłódkę.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #706

                                  avatar FD_God FD_God

                                  ‐Witam, dajcie mi proszę jednego konia, szykuje się wyjazd na bitwę, a pragnę wziąć w nim udział… W dodatku co tam trzymacie za tą kłódką? Byka?‐ Zaśmiał się nieco patrząc na zamknięty boks.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #707

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Uderzenie w jedną ce ścian dało Ci stanowczo do zrozumienia, że to coś znacznie większego.
                                    Jeden z pachołów przyprowadził Ci konia. Dość duży, kary i umięśniony o niebieskich oczach.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #708

                                      avatar FD_God FD_God

                                      ‐No to co tam trzymacie?‐ Powiedział głaszcząc otrzymanego konia po grzywie.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #709

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        ‐ Nie wolno nam powiedzieć. ‐ powiedział pachołek odchodząc.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #710

                                          avatar FD_God FD_God

                                          ‐No to się nie dowiem… Mogę liczyć najwyżej, że kłódka nie padnie, a to coś z środka nie wyjdzie na wolność.‐ Stał tak chwilę myśląc, po czym złapał konia za uzdę i wyszedł z nim ze stajni na plac gdzie zbierała się reszta.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy