Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Była tablica, były ogłoszenia.
Jakie? Treść jest ważniejsza od samej obecności.
Głównie proste zadania, niezbyt wymagające czy dobrze płatne.
Jakieś ciekawe z pozoru?
Zależy co uznawał za ciekawe.
Coś w stylu “załatwiania problemów”
Tutaj nic takiego nie było.
No niestety. Ruszył ulicą przed siebie.
I nie zapowiada się na jakąś niespodziankę.
To dobrze. Tak jeszcze się przechodził po mieście.
I nadal nic ciekawego.
Tak.
I obszedłeś miasto.
Wrócił do gospody.
Wróciłeś do gospody.
‐Nic… wiesz co? Myślałem nad powrotem na wyspę i stwierdzenia, że kobieta zginęła. Tak po prostu. Nie wyglądał na dobrego maga, raczej na ucznia, czy pozera.
‐ Raczej się nie domyśli. A jeśli to będziemy już daleko stąd.
‐Czyli stoi? No to zabieramy rzeczy i wyruszamy. ///Ta elfka się jeszcze pojawi w fabule moich postaci, prawda?
//Jak dożyją…// ‐ Ja tam jestem gotowy do drogi.
///Jak dożyje* Ten PBF oczywiście xd ‐Dobrze. W pokoju też nic nie zostawiłem. Ruszajmy.