Mroczne Królestwo

[Kubeł1001]

Rafael_Rexwent

Kuba1001 pisze://Nie widzę tego, on na wysokość i szerokość ledwo tu się mieści, więc musiałbyś być tak płaski jak menadżerki z Inazumy, żeby to zrobić (Rafael, musiałem :V).//

// C*OS/ONC ‐ biorąc z tego wzoru niestety Vader by się zmieścił, bo jak wymnożymy Cycki (sztuk dwa) * Objętość Silikonu/Objętość Naturalnych Cycków (równe 0) to wychodzi 0… :V //

[Kubeł1001]

Vader0PL

///Rozumieć to jako porażkę, czy ostrzeżenie, żeby tego nie robić?

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Chodziło o to, że niemożliwe, żebyś to uczynił.//

[Kubeł1001]

Vader0PL

//Ouh. Obliczenia RR zawiodły?

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Co? Żadnych obliczeń pod uwagę nie brałem, od początku nie było szans, żeby wykonać ten manewr, a animozja co do menadżerek była specjalnie, żeby zagrać mu na nerwach.//

[Kubeł1001]

Vader0PL

///Welp.
Spróbował się dostać za plecy szkieleta za pomocą magii cienia, by zadać mu cięcie w żebra.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Jak najbardziej się udało, lecz nic to nie dało.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Ciął dalej, a nawet odważył mu się wyrwać jakieś kości.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Szkielet odwrócił się niespodziewanie szybko, chwytając Cię za gardło i z każdą sekundą zwiększając nacisk i pozbawiając Cię oddechu.

[Kubeł1001]

Vader0PL

///Da się użyć Magii Cienia w jakiś możliwy do ucieczki sposób?

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Możesz się normalnie teleportować.//

[Kubeł1001]

Vader0PL

//To zadziała? I ma się rozumieć, że gdybym spróbował go teleportować w skałę, to by się nie udało?

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Zadziała, jest pięćdziesiąt procent szans, że przy okazji upie**olisz mu dłoń.
I nie, w kamień się nie teleportujesz.//

[Kubeł1001]

Vader0PL

A więc spróbował się uwolnić za pomocą magii cienia. Ileś tam metrów w tył.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Powiodło się, acz dłoń monstrualnego Szkieletu nadal była zaciśnięta na Twym gardle.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Ouh, czyli że urwał mu dłoń? Spróbował się uwolnić.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Teraz, gdy nic jej tak naprawdę tam nie trzymało na stałe, było to nader proste.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Jedna część ciała załatwiona. Zniszczył ją. Zerknął, co ze szkieletonem.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Właściwie to po chwili sama rozpłynęła się w proch, zaś jej właściciel ruszył ku Wam, definitywnie gotów odebrać Wasze życie za swą dłoń.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Czekać, on był znacznie dalej od towarzyszy.
‐Tutaj wystarczy urywać jego kończyny, więc głowa to trzy punkty!