Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Szczyt Wron

Szczyt Wron

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.2k Posty 2 Uczestników 6.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • VaderV Niedostępny
    VaderV Niedostępny
    Vader ŻBŻP
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1180

    Grzesio “Sierżant Szpon” Talon
    Pokiwał głową w milczeniu.
    -- Jak tutaj wrócimy, ma stać wybudowany stryczek z zapadnią. Mam nadzieję, że spodziewasz się, do czego dojdzie, prawda? – zagroził mu. – Oraz co może się stać, jak nie posłuchasz rozkazu?

    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
    V.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1181

      - Pójde no po cieśle. - odparł tamten, dużo bledszy niż wcześniej. - Co jeszcze?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • VaderV Niedostępny
        VaderV Niedostępny
        Vader ŻBŻP
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1182

        Grzesio “Sierżant Szpon” Talon
        -- Obecnie? Polowanie na morderców – odparł z chłodną złością. – Od tego, czy ich znajdziemy, może zależeć wasze późniejsze przeżycie. Na waszym miejscu nie testował naszej cierpliwości i zaczął udzielać wszystkich informacji, by ich znaleźć. Zwłaszcza, że to ludzie, których znacie.

        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
        V.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1183

          Pokiwał głową i wyglądał, jakby chciał coś powiedzieć, ale zamiast tego ruszył po cieślę, tak jak wcześniej obiecał. Mimo to, chociaż czas mijał, nikt nie zjawiał się, aby z wami porozmawiać, opowiedzieć wam o tych buntownikach. Za to wrócili chłopi wysłani po Stalowych, a po chwili ich oddział: pięciu odzianych w pełne zbroje jeźdźców na bojowych rumakach, za nimi dwudziestu opancerzonych w hełmy, kolczugi i kaftany piechurów z mieczami, włóczniami i tarczami migdałowymi, a na końcu tuzin żołnierzy z dwuręcznymi kuszami i jednoręcznymi mieczami przy pasach. Całość kolumny natychmiast ruszyła do wioski, ku tobie skierował się zaś jeden z jeźdźców. Widziałeś, jak rozmawiał z innym najemnikiem, który najwidoczniej wskazał cię jako przywódcę grupy.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • VaderV Niedostępny
            VaderV Niedostępny
            Vader ŻBŻP
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1184

            Grzesio “Sierżant Szpon” Talon
            Zbliżył się do nich.
            -- Zostaliście poinformowani już o sytuacji? – zapytał, pomimo wszystko starając się trzymać dystans w stosunku do nich. Pracodawcy. Nie mogli widzieć słabości wśród najemników, ponieważ mogli zrezygnować z opłacania ich. Lub, co gorsza, zmusić ich do pracy za zemstę, a nie za złoto. A obecnie pracowali za oba i Grzesio spodziewał się, że nikt nie chce zrezygnować ani z jednego, ani z drugiego.

            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
            V.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1185

              Skinął głową na potwierdzenie.
              - Chłopi wciąż są zbyt zuchwali, nawet po naszych ostatnich działaniach, które miały trzymać ich w ryzach. Moi ludzie zajmą się pacyfikacją wioski, to nie jest już wasz problem. Wycofaj z niej swoich najemników, a później złóż mi raport o wszystkim, czego się do tej pory dowiedziałeś.
              Po tych słowach mężczyzna odjechał w kierunku wioski, gdzie żołnierze Stalowych Ludzi zaczęli obstawiać wszystkie wejścia i wyjścia, aby uniemożliwić chłopom ucieczkę.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • VaderV Niedostępny
                VaderV Niedostępny
                Vader ŻBŻP
                napisał ostatnio edytowany przez Vader
                #1186

                Grzesio “Sierżant Szpon” Talon
                Spróbował go zatrzymać, zanim ten odjechał, ale skoro tamten widocznie miał swój scenariusz, ruszył w jego kierunku, starając się do niego zbliżyć.
                -- Pozabijanie opornych nie złamie ich oporu – ostrzegł. – Chcecie ich spacyfikować? Zostawcie ich w roli katów, niech sami zabiją swoich bohaterów. My jedynie powinniśmy dopilnować, żeby wywiązali się z zadania.

                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                V.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1187

                  - Nie zatrudniliśmy was tu jako doradców, najemniku. - mruknął z pogardą Stalowy. - Zrób to, co ci kazałem i na przyszłość pamiętaj, gdzie jest twoje miejsce.
                  Tym razem konny spiął swojego wierzchowca ostrogami na tyle, aby nie dać ci szansy na dogonienie go bądź dalszą dyskusję.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • VaderV Niedostępny
                    VaderV Niedostępny
                    Vader ŻBŻP
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1188

                    Grzesio “Sierżant Szpon” Talon
                    -- I właśnie dlatego zajmujecie się tym problemem dłużej, niż jest to potrzebne – odparł Stalowemu, jednakże nie w taki sposób, by którykolwiek z nich go słyszał w okolicy, a znacznie bardziej tylko i wyłącznie dla siebie. Po tym zebrał pozostałych przy życiu najemników. – Oczekują raportów, nie wyników. Nie zmienia to faktu, że zemsta nam się należy.

                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                    V.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1189

                      - Chłopom i tak się oberwie. - mruknął jeden z twoich podwładnych, wskazując na żołnierzy Stalowych, którzy w zgromadzili wszystkich mieszkańców wsi w jednym miejscu, podczas gdy inni przygotowywali stryczki na gałęziach dorodnego drzewa, rosnącego przy trakcie, nieopodal wioski. Nie minęło wiele czasu, gdy z tłumu wyciągnięto trzech mężczyzn, których część żołnierzy zaprowadziła pod drzewo, a pozostali okładali pięściami lub płazami broni tłum wieśniaków, którzy usiłowali protestować. Gdy protesty chłopów trwały dłużej, niż tamci mieli cierpliwość, wyciągnęli z tłumu kolejnych pięć osób: trzech mężczyzn, kobietę i starca. Stalowi nie silili się nawet na jakiekolwiek bardziej rozbudowane przemowy, po prostu dali znać chłopom, że będą płacić krwią za każdego ich żołnierza, który przez nich zginie, za każdego martwego najemnika na służbie, za każdego buntownika, któremu pomogą. Po tych słowach trzech pechowców powieszono, a chyba umyślnie zrobiono to tak, aby ich agonia trwała długo, aż się uduszą. Pozostałych pięciu jeńców związano, ustawiono w szeregu, po czym za każdym ustawił się kusznik i oddał strzał, kładąc wszystkich pokotem. Jeden z nich podszedł jeszcze dobić sztyletem kilku tych, którzy nie umarli od razu, a gdy chłopi powieszeni na drzewie dokonali żywota, kolumna Stalowych ruszyła w drogę powrotną, a wraz z nimi kilka kobiet i dzieci, zapewne z rodzin sołtysa, wójta czy najzamożniejszych chłopów, mających być zakładnikami, a od postępowania ich krewnych będzie zależeć ich dalsze życie.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                      • Zaloguj się

                      • Nie masz konta? Zarejestruj się

                      • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                      • Pierwszy post
                        Ostatni post
                      0
                      • Kategorie
                      • Ostatnie
                      • Użytkownicy
                      • Grupy