Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Dolina Czarnej Wody

Dolina Czarnej Wody

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
104 Posty 2 Uczestników 935 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #5

    avatar Vader0PL Vader0PL

    ‐Jestem Uzdrowicielem, panie. ‐ Zeskoczył z konia. ‐ Magiem Leczenia, który stara się uratować jak najwięcej istnień.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #6

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      ‐ Takich właśnie nam brakuje i potrzeba, więc chętnie Cię przyjmiemy, a gwarantujemy przy tym, że nie będziesz narzekać na brak zajęcia. Oczywiście, zostaniesz też sowicie wynagrodzony za swoje usługi wobec Zakonu Krzyżowców i całego państwa Argentu.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #7

        avatar Vader0PL Vader0PL

        ‐Nie jestem tutaj po to, by się wzbogacić, panie. Będę pomagał tutaj za bezpieczny nocleg i pożywienie, a odprawa wystarczy taka, żebym mógł opłacić sobie nocleg i prowiant w innym mieście po tym wszystkim.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #8

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Trzeba przyznać, że teraz chyba jeszcze bardziej zyskałeś w jego oczach.
          ‐ Na brak strawy nie możesz narzekać, kwaterę ograniczymy do namiotu, tak jak innym. Jedź dalej, szukaj tych o czerwonej barwie, to tam mamy naszych medyków i rannych, powinieneś się tam szybko odnaleźć, bo choć Nordów jeszcze nie ma, to mamy wielu poszkodowanych chłopów i innych uciekinierów.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #9

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Kiwnął głową.
            ‐I tam się udam. Życzę powodzenia.
            Ruszył w poszukiwaniu czerwonego namiotu.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #10

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Znalazłeś, ale nie jeden, tylko kilkanaście, a w tle jeszcze więcej, rozstawionych małymi grupkami po całym obozie. Tak jak mówił tamten oficer, widziałeś tam całe tłumy chłopów i mieszczan, często całymi rodzinami, czasem nawet z resztkami majątku, który zdążyli zabrać przed paniczną ucieczką. Biorąc pod uwagę ogólną liczbę zgromadzonych tu ludzi, rannych nie było tak wielu, jednakże często mieli bardzo poważne obrażenia, którymi zajmowali się medycy, wojskowi cyrulicy, Magowie Leczenia, a nawet obwoźne konowały czy golibrody, słowem każdy, kto miał jakiekolwiek pojęcie o pierwszej pomocy i leczeniu.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #11

                avatar Vader0PL Vader0PL

                Czeka go tutaj sporo pracy. Najchętniej zacząłby od razu, ale by nie tworzyć zamieszania poszukał kogoś, kto tutaj dowodził. Przy okazji spytał się jednego z Uzdrowicieli o drogę do tej osoby.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #12

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Dość szybko znalazłeś siwobrodego starca o rękach umazanych krwią do łokci, podobnie jak jego fartuch. Siedział na niewielkim pieńku przed jednym z namiotów, przecierając zmęczoną twarz rękoma, przez co zostały na niej krwiste ślady.
                  ‐ Tak? ‐ zagadnął, gdy Cię spostrzegł i zrozumiał, że masz do niego jakąś sprawę.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #13

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    ‐Witaj. Miałem tutaj powiadomić, że będę pracował z wami, jako Mag Leczenia.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #14

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Rozłożył ramiona, wskazując na scenę wokół.
                      ‐ Tutaj jesteś wart swojej wagi w złocie albo innym cennym kruszcu. Jestem Uland i dowodzę tą zbieraniną, od wojskowych medyków i cyrulików Argentu, przez Magów, na golibrodach i balwierzach skończywszy. Teraz nie jest źle, niedługo będzie gorzej. Mówi się, że po drugiej stronie rzeki Nordowie stoczyli już dziewięć bitew, a nie mam przez to na myśli łupienia miast i wsi, i żadnej nie przegrali… Jak się zwiesz? ‐ zapytał, zapewne chcąc nieco rozładować atmosferę i zmienić temat na weselszy lub przynajmniej nie tak smutny.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #15

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        Oktawiusz “Zielony” Fliopottevium
                        ‐Nazywam się Oktawiusz Fliopottevium, ale wielu nazywa mnie po prostu Zielonym, po kolorze ubrań, które noszę. ‐ Uśmiechnął się przyjaźnie. ‐ Więc, gdzie mam zacząć?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #16

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ Nie widzę większej różnicy, każdy tutaj potrzebuje pomocy, a nikt nie jest ciężko ranny, więc działaj tam, gdzie będziesz potrzebny.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #17

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            Oktawiusz “Zielony” Fliopottevium
                            Kiwnął głową na znak, że rozumie.
                            ‐Nikomu nie wtrącę się do pracy, prawda? Wybacz za to głupie pytanie, ale różne sytuacje się zdarzają.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #18

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Machnął tylko ręką, zbywając Cię, po czym wrócił do opatrywania mężczyzny z paskudną raną na głowie, najpewniej po ostrzu topora. Cud, że jeszcze żył. Oznacza to, że raczej powinieneś działać, a nie zawracać sobie głowę takimi problemami.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #19

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Oktawiusz “Zielony” Fliopottevium
                                Dobry znak. Tak więc po opuszczeniu namiotu skierował się w stronę rannych, żeby to rozpocząć ich uzdrawianie. Znów w całości mógł się poświęcić powołaniu.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #20

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Szło dość sprawnie, Magią działałeś więcej, niż konwencjonalnymi zabiegami czy opatrunkami. Pomogłeś w ten sposób ośmiu rannym w ciągu zaledwie godziny, ale to i tak była kropla w morzu potrzeb, zwłaszcza, że dzień powoli zbliżał się ku końcowi.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #21

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Oktawiusz “Zielony” Fliopottevium
                                    Ktoś z takimi zdolnościami, jakie on posiadał, nie powinien pracować na godziny. Został w razie potrzeby trochę dłużej, żeby pomóc większej ilości rannych.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #22

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Problem był tylko taki, że zwyczajnie nie pozwalano Wam się przepracowywać, mieliście ratować głównie żołnierzy, gdy rozpocznie się bitwa o ten wielki, kamienny most, ocalenie życia cywili to tylko mały dodatek do tego wszystkiego, musieliście zachować energię, bo kto wie, czy już jutro nie rozpocznie się starcie, od wyniku którego będzie zależeć cały los państwa Krzyżowców Argentu?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #23

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Oktawiusz “Zielony” Fliopottevium
                                        Dlatego też nigdy wcześniej nie próbował zostać wojskowym medykiem, za dużo rozkazów do słuchania. No cóż, jednak w tej sytuacji, jeżeli chciał uratować większość, musiał się słuchać. Trzeba też pomyśleć, jak dostarczać żywność jego Chimerze.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #24

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Na pewno mogłeś skądś wziąć prowiant, a jego dużą ilość wytłumaczyć tym, że potrzebujesz w ten sposób zregenerować swoją magiczną energię, nim dojdzie do bitwy, aby uleczyć jak najwięcej wojowników, ale, z drugiej strony, czy na pewno dostaniesz tam surowe mięso?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy