Logo

    Wieloświat

    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Użytkownicy
    • Grupy

    Kres Nadziei

    Elarid
    4
    637
    133
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • Kubeł1001
      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

      Kras Nadziei… Nazwa niezbyt nastrajająca pozytywnymi emocjami, nieprawdaż? O to właśnie chodzi…
      Jest to wielki zamek, a choć całość jego powierzchni stanowi około jedną piątą całego Angbandu, to i tak potrafi przytłoczyć swoim ogromem każdego, kto trafi tu po raz pierwszy.
      Zamczysko należy do niejakiego Kettlosa, pełniąc funkcję jego siedziby i laboratorium od ponad czterech setek lat… No własnie, jest to też jedna z kilku przystani Wampirów na pograniczu Mrocznego Królestwa. Pan zamku słynie z tolerancji (o ile Wampir może być tolerancyjny…), więc poza swymi pobratymcami gości tu też Orków, Drowy, ludzi, a także nieliczne Demony.
      Pełno tu również Mutantów, gdyż to właśnie w tym miejscu codziennie powstają ich dziesiątki, a co kilka dni są wymyślane nowe. Większość wysyłana do twierdzy Nosgotha, ale niektóre zostają, by służyć swemu panu na różne sposoby, a często będąc też zabójczą niespodzianką dla tych, którzy się tu wybiorą.
      Poza Mutantami, powstają tu też liczni Nieumarli, gdyż Kettlos jest nie tylko utalentowanym Magiem Mutacji i Alchemikiem, lecz też Magiem Krwi, Nekromantą.
      Cały zamek jest warowną twierdzą, opasaną wianuszkiem dwóch linii obronnych murów, każdy z dwiema bramami.
      W obrębie murów znajdują się stajnie, stołówki i koszary dla mieszkających w zamku, laboratoria Wampira, sale treningowe, a także wiele pokoi.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
      • Kubeł1001
        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Omeg:
        Po dość długiej i niewygodnej (przynajmniej dla Ciebie, bo Twoi wampiryczni towarzysze nie wydawali się znużeni czy zmęczeni) podróży zauważyłeś w końcu mury Kresu Nadziei, zamku twego nowego znajomego.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
        • Kubeł1001
          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

          avatar Omeg12 Omeg12

          ‐ Oho, chyba dojechaliśmy ‐ stwierdził dość oczywisty fakt

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
          • Kubeł1001
            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Fakt był, jak już powiedział, dość oczywisty, więc nikt nie odpowiadał, bo i nie było po co.
            Niemniej, karety i powozy wjechały na dziedziniec zamku. Tam para Wampirów opuściła powóz, a Tobie głupio było zostać.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
            • Kubeł1001
              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

              avatar Omeg12 Omeg12

              W takim więc razie wysiadł.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
              • Kubeł1001
                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Dwójka Wampirów ruszyła sama, zostawiając Cię samego na dziedzińcu. No, prawie samego, bo kręciły się tu dziesiątki sług, żołnierzy i najemników różnych ras.
                ‐ Zaprowadzić do pokoju? ‐ zapytał Goblin, który nagle wyszedł z tłumu postaci. ‐ Pan mówić, gdzie kwaterować gości.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                • Kubeł1001
                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                  avatar Omeg12 Omeg12

                  ‐ Byłoby miło ‐ odparł zwięźle

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                  • Kubeł1001
                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Pokiwał głową i pobiegł w kierunku zamku, prowadząc Cię przez korytarze, a później pod jeden z wielu pokoi.
                    ‐ Tu. ‐ rzekł. ‐ Kluczyk w środku.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                    • Kubeł1001
                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                      avatar Omeg12 Omeg12

                      ‐ Dziękuję za pomoc ‐ powiedział do goblina, po czym otworzył drzwi

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                      • Kubeł1001
                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Miałeś tam eleganckie łoże z baldachimem i kolumnami, szafkę nocną, kufer, szafę na ubrania i drzwi, zapewne do toalety, a także kolejne, który musiały prowadzić do jakiejś pracowni, gdyż tak były oznaczone. Pokój był dość ciemny, ale mogłeś rozwiązać ten problem, zapalając jeden z wielu świeczników.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                        • Kubeł1001
                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                          avatar Omeg12 Omeg12

                          Tak więc zabrał się do rozwiązywania ów problemu, o ile miał jak podpalić świece.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                          • Kubeł1001
                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Udało się, a pokój był teraz jaśniejszy i wyglądał o wiele lepiej niż wcześniej.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                            • Kubeł1001
                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                              avatar Omeg12 Omeg12

                              W myślach pogratulował gospodarzowi poczucia gustu, po czym poszedł zbadać pracownię.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                              • Kubeł1001
                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Nie różniła się ona zbytnio od tej w Angabandzie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                • Kubeł1001
                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                  avatar Omeg12 Omeg12

                                  “Zbytnio”. Sprawdził, jaki posiada asortyment składników alchemicznych

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                  • Kubeł1001
                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Dziesiątki, albo i więcej, składników, połowę znałeś, innych się domyślałeś, a niektóre były Ci w ogóle nieznane.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                    • Kubeł1001
                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                      avatar Omeg12 Omeg12

                                      Nie wiedział jeszcze, jakie ma tutaj wykonywać zadania, więc na razie powstrzymał się od eksperymentowania. Sprawdził wyposażenie toalety.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                      • Kubeł1001
                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Mógł tam załatwić wszystkie najpotrzebniejsze potrzeby oraz umyć się, gdyż była tam wanna.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                        • Kubeł1001
                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                          avatar Omeg12 Omeg12

                                          Bez specjalnie długiej zwłoki odlał się ‐ po podróży zapewne miał taką potrzebę ‐ po czym napełnił wannę.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                          • Kubeł1001
                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                                            Więc wypełniłeś wannę ciepłą wodą, bo na szczęście nie moczem. Teraz nic, tylko oddać się błogiej kąpieli.

                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                            • Kubeł1001
                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                              avatar Omeg12 Omeg12

                                              Więc takowej się oddał.

                                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                              • Kubeł1001
                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                Poszło to bez problemów. Więc teraz możesz udać się na spoczynek, posiłek lub zwiedzanie zamku.

                                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                • Kubeł1001
                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                  avatar Omeg12 Omeg12

                                                  Zapewne czuł się dosyć znużony po podróży, więc uznał, że nie zaszkodziłoby uciąć sobie krótszą czy dłuższą drzemkę.

                                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                  • Kubeł1001
                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                    Faktycznie, w miękkim i wygodnym łóżku sen nadszedł szybko.
                                                    Obudziłeś się wypoczęty i zadowolony, choć nie wiedziałeś, która jest godzina.

                                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                    • Kubeł1001
                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                      avatar Omeg12 Omeg12

                                                      Wyjrzał na korytarz i na podstawie panującego tam ruchu ocenił, czy panuje tutaj odpowiednik dnia.

                                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                      • Kubeł1001
                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                        Owszem, bo służba, strażnicy, Mutanty i żołnierze kręcili się po korytarzach w grupach lub osobno, właściwie w każdym możliwym kierunku.

                                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                        • Kubeł1001
                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                          avatar Omeg12 Omeg12

                                                          Obszedł zamek, a przynajmniej jego część, starając się zapamiętać układ pomieszczeń.

                                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                          • Kubeł1001
                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                            Udało Ci się to, ale przez cały czas czułeś czyjąś obecność, głównie nad i za sobą. Ale poza tym wszystko minęło Ci bez problemów.

                                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                            • Kubeł1001
                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                              avatar Omeg12 Omeg12

                                                              Przeszło mu przez myśl, iż jakaś magiczna istota postanowiła go śledzić. Nie żeby zbytnio to go obchodziło. Skierował się do najważniejszego punktu zamku, czyli jadalni.

                                                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                              • Kubeł1001
                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                Nie była pilnowana, a przypominała tą w Angbandzie, tyle że stoły były trzy. Przy bocznych zasiadali niewolnicy, sługusi i goście, a Wampiry i ich podopieczni w środkowym.

                                                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                • Kubeł1001
                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                  avatar Omeg12 Omeg12

                                                                  Z jakiejś świętej księgi pamiętał, że nie należy zajmować zbyt zaszczytnego miejsca przy stole, gdyż możesz zostać stamtąd wygoniony i upokorzony. Albo skończyć jako posiłek, jeśli zamieszane są wampiry. Usiadł przy jednym z bocznych stołów i zobaczył, co jest do jedzenia.

                                                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                  • Kubeł1001
                                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                    Mięso, sery, owoce, warzywa, pieczywo, a do picia mleko, woda i piwo.

                                                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                    • Kubeł1001
                                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                      avatar Omeg12 Omeg12

                                                                      Złożył sobie prosty posiłek z mięsa i warzyw. Popił wodą, z alkoholów pijał jedynie wino, a i to tylko od czasu do czasu.

                                                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                      • Kubeł1001
                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                        Posiłek wystawny nie był, ale zaspokoił głód, a to najważniejsze, nieprawdaż?

                                                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                        • Kubeł1001
                                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                          avatar Omeg12 Omeg12

                                                                          A i owszem. Skoro już zaspokoił potrzeby wrócił do pracowni coś pomieszać.

                                                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                          • Kubeł1001
                                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                            Trafiłeś tam bez problemów. Chociaż był problem. A właściwie dwa, w postaci dwóch odzianych na czarno osób pod drzwiami, ale odwróconych do niego tyłem.

                                                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                            • Kubeł1001
                                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                              avatar Omeg12 Omeg12

                                                                              ‐ Przepraszam bardzo, mnie panowie szukają?

                                                                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                              • Kubeł1001
                                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                I w tym momencie się odwrócili. Mieli na sobie przylegające do ciała czarne kombinezony, na ramionach i łydkach coś na kształt kolców, ale zachodzących do siebie, mieli też czerwone oczy. Każdy ściskał w dłoni długą włócznię z grotem pokrytym jakimiś małymi kolcami, a przy pasie mieli jatagany i miecze, również pokryte kolcami.
                                                                                Jeden z nich skinął głową.
                                                                                ‐ Jest pan wzywany do naszego Mistrza. ‐ powiedział, a dziwny ton i barwa jego głosu dały Ci już niemal całkowitą pewność, że nie masz do czynienia z przedstawicielem jakiejkolwiek znanej rasy, a prędzej z Mutantem.

                                                                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                • Kubeł1001
                                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                  avatar Omeg12 Omeg12

                                                                                  ‐ W takim razie prowadźcie mnie, gdyż nie znam tutejszego otoczenia.

                                                                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                  • Kubeł1001
                                                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                    Skinął powoli głową i ruszył pierwszy. Jego towarzysz ustawił się za Tobą i tak odprowadzono Cię pod wielkie, dębowe drzwi, pod którymi wartę pełniło dwóch pobratymców tych, którzy Ci towarzyszą.

                                                                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                    • Kubeł1001
                                                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                      avatar Omeg12 Omeg12

                                                                                      ‐ Powinienem tam wejść? ‐ zapytał dla pewności

                                                                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                      • Kubeł1001
                                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                        ‐ Tam czeka nasz pan. ‐ potwierdził.

                                                                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                        • Kubeł1001
                                                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                          avatar Omeg12 Omeg12

                                                                                          ‐ Dziękuję więc za odprowadzenie mnie ‐ powiedział, po czym popchnął drzwi.

                                                                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                          • Kubeł1001
                                                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                            Trafiłeś do bogato urządzonego salonu. Centralne miejsce zajmował duży, murowany kominek, a prowadziły do niego dywany, prawdopodobnie z Ur, czy Minteled, a reszta podłogi lśniła, gdyż ktoś dokładnie wyczyścił marmurową posadzkę. Przy kominku stały dwa fotele, a między nimi stolik i szachownica, wykonana, podobnie jak pionki, z bursztynu, co w tej części świata jest raczej rzadko spotykane. Jednak największą uwagę przykuwały wiszące na ścianach trofea, wykonane z głów różnych zwierząt, ale nie tylko. Były więc wielkie jaszczury z Mrocznej Puszczy, piaskowe rekiny, Ogry z Głazogarbów, Trolle z okolic Księstwa Krasnoludów, wielcy Orkowie, szpetne Gobliny, Elfy o pięknych rysach, ludzie różnego wieku i płci, Krasnoludy z wyrazem zaciętości na twarzy… Cóż, było tego sporo. Za dobrą monetę, możesz wziąć to, że w tej osobliwej kolekcji nie ma Drowów.

                                                                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                            • Kubeł1001
                                                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                              avatar Omeg12 Omeg12

                                                                                              Mimo swojego dość obojętnego nastawienia do zwłok, Raelag czuł się nieco nieswojo. Przystanął w miejscu i poczekał na gospodarza, gdyż chyba to powinien robić zgodnie z manierami.

                                                                                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                              • Kubeł1001
                                                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                                ‐ Ach, jesteś. ‐ rzekł Wampir z jednego fotela. ‐ Proszę, usiądź. ‐ dodał, wskazując na mebel naprzeciwko siebie.

                                                                                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                • Kubeł1001
                                                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                  avatar Omeg12 Omeg12

                                                                                                  ‐ Przepraszam, nie zauważyłem. Dziękuję ‐ wydukał siadając

                                                                                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                  • Kubeł1001
                                                                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                                    Ketlos zajęty był popijaniem krwi z kieliszka, jednocześnie kierując wzrok na ogień. Najwidoczniej nie miał zamiaru zacząć rozmowy jako pierwszy.

                                                                                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                    • Kubeł1001
                                                                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                      avatar Omeg12 Omeg12

                                                                                                      ‐ Nieźle się tu urzadziłeś ‐ podjął ‐ Zaprosiłeś mnie tu z jakiegoś konkretnego powodu?

                                                                                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                      • Kubeł1001
                                                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                                        ‐ Partyjkę? ‐ zapytał, jednocześnie wskazując szachownicę i szczerząc kły. ‐ A naprawdę chodzi o spore przedsięwzięcie. Coś, na miarę Twych umiejętności.

                                                                                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                        • Pierwszy post
                                                                                                          Ostatni post