Achaton
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Czasem przystawaliście, gdy jakiś Wasz wojownik padał od celnej strzały elfickiego dywersanta, jednakże takowi byli dość szybko chwytani i wybijani, więc Wasz marsz był niemalże nieprzerwany. Od czasu do czasu mijaliście jakieś wsie i mniejsze miasteczka, które to zostawialiście bandom Goblinów i Worgenów podążających za główną armią, aby złupiły je, puściły z dymem, zaniosły łupy do Księstwa i wróciły z powrotem. Zaś pajęcza pięść Mrocznych Elfów, uzupełniana o doborowe oddziały Worgenów i Minotaurów, zniewolonych ludzi, Krasnoludów, Goblinów i Orków, oraz różnorakie potwory, od Wielkich Pająków i Jaszczurów, przez Hydry, na tamtym Smoku Cienia kończąc. Tak, teraz bez dwóch zdań Elfy pożałują, że nie zawędrowali z Wami pod ziemię, kiedy była okazja.
-
-
-
-
-
-
-
-
-