Achaton

[Kubeł1001]

Vader0PL

Spróbował się w tymczasie do niego zbliżyć.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Udało się.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Postanowił nie ukrywać, że ma jakąś sprawę do niego. Podszedł i zasalutował.
‐Dowódco.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Odwrócił się i uniósł brew.
‐ O co chodzi?

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Ja w sprawie Achatonu. Nadal mają tamten wielki kamień, tak?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Prawdopodobnie tak, uważają że przynosi im szczęście, więc nie pozbyli się go ot tak.

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Byłoby dobrze się do niego dostać. Mógłbym spróbować go im… odebrać.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Sam? Nie spodziewałem się, że uniesiesz coś, co waży prawie tonę.

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Każdy Rycerz Śmierci opanował Magię Śmierci. Ja dodatkowo opanowałem Magię Ziemi.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Warte odnotowania. ‐ mruknął. ‐ Nasz oddział jest za mały, by zdobyć miasto, ale spróbujemy zapewnić Ci dywersję. Lecz pamiętaj: Gdy Elfy zdobędą zbyt dużą przewagę to się wycofamy, z Tobą lub bez Ciebie.

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Zrozumiałe i rozsądne.
///To powinno oddziałowywać na magię ziemii. W końcu to jest jej element, tylko dziwnego pochodzenia.

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Ja nic przecież nie mówię…//
‐ To wszystko?

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Tak jest.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Skinął głową i wrócił do swych spraw.

[Kubeł1001]

Vader0PL

A on wrócił do oddziału, gdzie czekał.
///Jednym z możliwych skutków usunięcia kamienia jest powrót tamtego dowódcy z legendy. To brzmi ciekawie.

[Kubeł1001]

Kuba1001

//W sumie to nie planowałem czegoś takiego, ale…//
Postój minął nader szybko i znów ruszyliście.

[Kubeł1001]

Vader0PL

//Tak tak, to miał być zwykły kamień. Ale Vaduś zawsze ma nadzieję na coś znacznie większego.
Podążał wraz z oddziałem.

[Kubeł1001]

Kuba1001

//To miał być bardziej meteoryt, który przypadkiem trafił w tego dowódcę, ale faktycznie, zwykły kosmiczny kamień jest zbyt nudny.//
I idziecie, a idziecie tak długo, nim dowódca nie kazał się Wam zatrzymać.

[Kubeł1001]

Vader0PL

//Kto powiedział, że nie może być to przy okazji meteoryt? Jak już odrzuciłeś ten fragment, to powiedz, co z nim planowałeś.
Zatrzymał się więc.

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Nic, to miał być zwykły, nudny kamulec bez żadnych mocy, który cudem spadł na wrogiego dowódcę podczas oblężenia miasta, a Elfy uznały, że przynosi szczęście i chroni samo miasto.//
Dowódca powiedział coś do żołnierza za sobą, ten przekazał to dalej i tym sposobem wiadomość trafiła również do Ciebie, a brzmiała ona:
‐ Elfia wioska przed nami.