Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Trujący Szczyt

Trujący Szczyt

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
423 Posty 2 Uczestników 2.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #238

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Wyglądał tu ktoś na jakiegoś ważniaka?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #239

      avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

      ‐ Ja znalazłem jagody, chyba jadalne. No i znalazłem miejsce, gdzie możemy się tymczasowo zatrzymać, aż nie wymyślimy, jak się stąd zabrać. ‐

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #240

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Vader:
        Wszyscy byli odziani o wiele bogaciej niż mieszczanie w innych miastach, a przynajmniej Wróżkowie, Nagowie najwidoczniej nie przepadali aż tak za przepychem. Mimo to dostrzegłeś przebijających się przez tłum postawnych Nagów, odzianych w skórzane i metalowe pancerze, zbrojnych w długie włócznie, tarcze zakładane na przedramię i zakrzywione miecze. O dziwo, eskortowali nie swego pobratymca, ale jednego z niskopiennych, który bogactwem swego stroju, biżuterii i dodatków bił na głowę resztę tu obecnych.
        Radio:
        ‐ No to idziemy, nie będziemy tu stać jak te kretyny, co nie, kapitanie?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #241

          avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

          ‐ Ta, idziemy. ‐ Machnął na Drogomira dłonią by ten za nim podążył, po czym sam udał się do miejsca, w którym postawił szałas.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #242

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Szedł dalej.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #243

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Radio:
              Trafiliście tam bez problemu, sam szałas niezbyt się zmienił przez ten czas, gdy Cię nie było.
              Vader:
              Niezbyt daleko, jeśli chodzi o ścisłość, to ledwie kilka kroków, gdyż uzbrojeni Nagowie otoczyli Cię, a mieszczanie rozpierzchli się do swoich domów lub innych części miasta. Tak czy inaczej, strażnicy wyglądali na takich, jacy się nie patyczkują i potrafią zrobić słuszny użytek ze swojego oręża.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #244

                avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                ‐ No…To rozgość się, czy coś. W sumie, musielibyśmy go trochę powiększyć, nie? ‐ Podrapał się za głową.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #245

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  Opuścił topór i się o niego parł.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #246

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Radio:
                    ‐ No ja szefa lubię, ale nie aż tak.
                    Vader:
                    ‐ Masz tupet równie wielki jak to toporzysko, że ośmieliłeś się tu przyjść. ‐ powiedział butnie Wróżek, pewien że ochronę zapewnią mu jego Nagowie, ale sam mógł przecież mieć niejednego asa w rękawie…

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #247

                      avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                      ‐ To nie gadaj, tylko zbieraj badyle. ‐ Powiedział, po czym sam zaczął szukać patyków odpowiednich do zbudowania dalszej części szałasu.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #248

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        ‐Mam jeszcze większy, bo ośmielam się iść do władcy Nagów w celu przekazania wiadomości dyplomatycznej.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #249

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Radio:
                          Nie minęła godzina, a wspólnymi siłami uzbieraliście ich odpowiednią ilość, aby powiększyć szałas.
                          Vader:
                          ‐ Nie przyjmujemy tu dyplomatów, nie po to osiedliśmy na tym kawałku pływającej, pokrytej dżunglą skały.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #250

                            avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                            ‐ Ale, kurde, będzie z tego rezydencja…‐ Zatarł ręce i zaczął, wspólnymi siłami, powiększać szałas.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #251

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              ‐Nie dyplomatów. Posłańców.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #252

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Radio:
                                Wyrobiliście się do wieczora, a więc pozostaje Wam jeszcze kilka kwadransów do zmierzchu, które również możecie jakoś wykorzystać. A właściwie to chyba Ty możesz wykorzystać, Drogomir od razu po zakończeniu pracy wlazł do swojej części i zaczął donośnie chrapać.
                                Vader:
                                ‐ A to, co chcesz złożyć, będzie propozycją dyplomatyczną. Gwarantuje, że Trujący Szczyt w żaden sposób nie wesprze żadnego z Twoich mocodawców.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #253

                                  avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                  Wrzucił parę zebranych jagód na ząb i zaczął czatować przy granicy plaży z dżunglą. A nóż, usłyszy jakieś zwierzę i je upoluje?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #254

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    To jedna z opcji, inną jest to, że to Ty zostaniesz upolowany przez jakiś zwierzę, w końcu tutaj nie jesteś wcale dominującym gatunkiem bądź drapieżnikiem…

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #255

                                      avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                      No tak…Lepiej poczekać, aż będzie mógł wybrać się na polowanie wspólnie z towarzyszem. Wrócił więc do szałasu i tam usiadł z harpunem w dłoni, wartując aż nie poczuje się bardzo znużony. Czemu? Bo tak?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #256

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Godziny mijały Ci powoli i bez ekscesów, już niemalże zasnąłeś, gdy nagle cały sen uleciał z Ciebie, a to przez jeden dziki ryk wydobywający się gdzieś z dżungli, jaki zmroził Ci krew w żyłach.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #257

                                          avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                          ‐ Ku*wa. ‐ Zdenerwowany tym, że dzikie zwierzęta nie dadzą mu spać, otwarł oczy. Drogomir pewnie chrapał w najlepsze, co?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy