Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Trujący Szczyt

Trujący Szczyt

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
423 Posty 2 Uczestników 2.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #372

    avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

    Roztarł prędko dłonie i obolałe nadgarstki, po czym chwycił za linę. Zaczął się wspinać w miarę swoich możliwości.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #373

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Udało Ci się dostać odpowiednio wysoko, żeby dalej wciągnęli Cię Nagowie. Na górze, wilgotnym, ponurym i ciemnym lochy, skrępowali Ci sznurem ręce w nadgarstkach za plecami i wyprowadzili w eskorcie czterech uzbrojonych we włócznie i maczugi wojowników.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #374

        avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

        //"Na górze, wilgotnym, ponurym i ciemnym lochy, skrępowali Ci sznurem ręce w nadgarstkach za plecami i wyprowadzili " Nie do końca rozumiem. //

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #375

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          //Zamień “lochy” na “lochu” i powinno zaskoczyć.//

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #376

            avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

            //Czyli rozumiem, że znalazłem się w jakimś lochu? //

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #377

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              //Nie, w cesarskim pałacu. W ogóle skąd to pytanie?//

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #378

                avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                // Słuchaj, najpierw piszesz, że z szpary sączy się światło, a potem, że na górze jest loch. Z tego co mi wiadomo to lochy światła nie dają. Czyli tak ‐ Wyciągnęli go z dziury, ale na górze też zaś jest jakaś dziura, ta? //

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #379

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  //Teraz jesteś w lochu, wcześniej byłeś w jednej z jego komnat. Nie wiem czemu niby tutaj nie może być światła, więc przestań w końcu mnie wku*wiać i szukać dziury w całym, a zacznij grać.//

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #380

                    avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                    // I tak długo wytrzymałeś, Fatalisto. //

                    Co miał zrobić? Smętnym krokiem dał się im poprowadzić. Walka z czterema naraz byłaby niczym innym niż samobójstwem.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #381

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      //Proszę zostawić mi Kubusia w spokoju.//
                      Musiałeś wchodzić po schodach na górę, ale im wyżej się znajdowałeś, tym było tam jaśniej, a powietrze było świeższe i bardziej rześkie. Ostatecznie zaprowadzono Cię do niewielkiej i ciemnej sali, gdzie chyba zostałeś sam, choć nie miałeś pewności ‐ było tu tak ciemno, że nie widziałbyś wyciągniętej przed siebie dłoni, o ile, rzecz jasna, mógłbyś je w ogóle wyciągnąć.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #382

                        avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                        Zrobił delikatny krok w bok, szurając stopami po ziemi. Chciał wyczuć czy na pewno jest sam w pomieszczeniu, a jeżeli tak, to jakie są jego dokładne kształty.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #383

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Było duże, to na pewno, a także wysokie. Tu również odczuwałeś wilgoć i zimno, ale na pewno dużo mniejsze niż poprzednio, w lochu na dole.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #384

                            avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                            Czy to była jakaś poczekalnia? Wsio wie. Spróbował pójść przed siebie, wymacywując ewentualne przeszkody dłońmi.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #385

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Czułeś tylko chropowate i wilgotne ściany, po których niekiedy spływała woda. Kilka metrów od Ciebie, na wprost, otworzyły się nagle drzwi, przez które wlało się do środka wątłe światło, choć po chwili przesłoniła je masywna sylwetka jednego z Nagów.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #386

                                avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                Ucieczka przed takim potworem byłaby głupotą, szczególnie na ich ziemii. Najpewniej ten Nag poprowadzi go gdzieś dalej, na co mu pozwolił.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #387

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Prowadził Cię coraz wyżej, gdzie z każdym stopniem czułeś więcej ciepła, świeżego powietrza i gwaru towarzyszącemu wielkim miastom. Ostatecznie trafiłeś do jednego z nich, nie wiedziałeś, że Nagowie, wyglądający bardziej na żyjących w zgodzie z naturą prymitywów, są w stanie zbudować tak wspaniałe miasta o kamiennych domach, brukowanych, szerokich i czystych ulicach, wysokich wieżach i grubych murach. Dostrzegłeś tam dziesiątki Nagów pełzających tu i tam, zajętych własnymi sprawami, a pośród nich również wielu niskich ludzi, którzy nie przypominali żadnej znanej Ci karłowatej rasy, jak Hobbity czy Krasnoludy, które czasem miałeś okazję dostrzec na własne oczy.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #388

                                    avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                    Morzywał przyglądał się temu obrazkowi przez dłuższą chwilę. Co za dziwy! Ale niosło to także nadzieję. Może Ci ludkowie wstawią się za nim i pozwolą mu powrócić do domu? W końcu bliżej mu do nich, niż do łuskowatych Nagów. Oby tak się stało.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #389

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Również ci ludkowie przyglądali Ci się, choć niestety, podobnie jak Nagowie, raczej z wrogością, choć w przeciwieństwie do gadów, najwidoczniej nie wszyscy byli tutaj do Ciebie wrogo nastawieni.
                                      Idąc przez miasto, trafiłeś pod okazały pałac, największą budowlę, jaką widziałeś w życiu, wysoką jak przynajmniej pół tuzina chat, takich jak Twoja, ustawionych jedna na drugiej, a przy tym o wiele szerszy i pojemniejszy niż zwykłe rybackie domostwa. Do pałacu prowadziły schody, ale też płaskie i strome powierzchnie, po których wchodzili Nagowie (coś jak wjazdy dla wózków przed niektórymi budynkami). Co ciekawe, nie weszliście do środka, zatrzymaliście się przed wrotami i okazałą kolumnadą, która stylizowana była na wielkie węże. Najwidoczniej nikt nie chciał widzieć Cię w środku i to tylko dlatego ten sam wódz Nagów, z którym rozmawiałeś wcześniej, a także dwóch jego gwardzistów, w pancerzach chroniących ciało od pasa w górę, hełmach, z halabardami, tarczami i mieczami u pasa, czekali na Ciebie tutaj.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #390

                                        avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                        Na każdym kroku Morzywał coraz bardziej zadziwiało to miejsce. Miasto, ludkowie, wielki pałac ‐ czy wężoludy miały jakieś królestwo z dala od brzegów Verden?
                                        Przemyślenia rybaka przerwał wódz Nagów. Po pierwszym, raczej złym wrażeniu, dobrze było by zadbać o lepszy wizerunek podczas drugiego spotkania. Skłonił się nisko, choć nieco niezdarnie, jako, że wciąż był obolały.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #391

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          ‐ Sssstrażnicy twierdzą, że zobowiązałeśśś się powiedzieć wszysssstko. ‐ zaczął bezceremonialnie Nag, nie reagując na Twój ukłon. ‐ Sssssłucham.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy