Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Axer

Miasto Axer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 2 Uczestników 18.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1516

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Kebab:
    ‐ Nie potrzeba mi.
    Bilo:
    Trochę to trwało, ale tłum się wyszalał.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1517

      avatar Bilolus1 Bilolus1

      Wyczekiwał zatem na kapłana, to on chyba powinien kontynuować…chyba.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1518

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        No i Kapłan podszedł i stanął po Twojej prawicy, szeptem podpowiadając, abyś wstał, a później uklęknął.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1519

          avatar Bilolus1 Bilolus1

          I tak też zrobił słuchając jego polecenia.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1520

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            ‐ Masz być dobrym królem. Królem lepszym, niż byłeś Księciem. Stawiać na pierwszym miejscu dobro swoich poddanych. Nie giąć karku przed innymi. Doprowadzić swoje królestwo do bogactwa i chwały. Ukazać światu, że Krasnoludy to znów dumny i wielki ród. Dowieść, że czasy wielkich królów nie przeminęły. W rządzeniu masz wykazywać się inteligencją, rozsądkiem i doświadczeniem, a na polu bitwy honorem, odwagą i walecznością. Masz dać przykład wszystkim innym Krasnoludom, teraz i zawsze. To Twoja przysięga. ‐ wyrecytował kapłan i dobył jednego z kowalskich młotów, którym niespodziewanie uderzył Cię w głowę, nabijając na niej okazałego guza barwy dojrzałej śliwki. ‐ A to pomoże Ci ją zapamiętać. Powstań, Gorinie Żelazny Młocie. Powstań, królu Krasnoludów!

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1521

              avatar Bilolus1 Bilolus1

              Gorin natychmiast powstał i uderzył w swą pierś aby przypieczętować przysięgę.

              ‐ Ku wieczności ! Ku chwale ! Przyćmijmy naszą wielkością nawet naszych przodków !

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1522

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Tłum zamiast wiwatować, zaczął skandować Twe imię. A gdy przez wiele minut słychać bylo jedynie entuzjastyczne “Go‐rin! Go‐rin!,” do Ciebie podszedł kapłan i wręczył Ci złoty kielich, uprzednio napełniony cieczą z beczki, zapewne ową Wodą Święconą, o której wspominał wcześniej burmistrz.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1523

                  avatar Bilolus1 Bilolus1

                  Uprzednio upewniwszy się że to ma zrobić cichuteńkim szeptem wychylił ów kielich do pusta teraz i przypieczętowując swa przysięgę nawet wobec Turina.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1524

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    //Ty zmieniasz pierwszą literę w nazwie swego bóstwa specjalnie, czy co? ._.//
                    Przekonałeś się, że owa Woda Święcona jest niczym innym, niż ku*ewsko dobrym alkoholem. A po jej wypiciu to w sumie byłoby na tyle.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1525

                      avatar Bilolus1 Bilolus1

                      //:VVV

                      Tak też przysiadł ponownie na tronie i liczył że po owej nie aż tak chucznej koronacji planowana jest chociaż jakaś uczta dla zebranego ludu czy coś. Liczył na pomysłowość burmistrza.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1526

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        //A żeby na Ciebie kapłan ekskomunikę nałożył…//
                        Haczyk był taki, że nie dałeś mu wystarczająco dużo czasu, miało być na teraz, ku*wa, zaraz, więc jedyne co zorganizował to Woda Święcona, a nawet jakbyście rozdawali po łyczku dla każdego, to i tak nie starczyłoby na wszystkich tu zebranych.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1527

                          avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                          ‐ Thorbenie, ta techika często decyduje o wytrzymałości danej broni np. topora i nadaje pożądany kształt oraz lekkość. Jeśli poznasz tą technikę to nieźle ci się zwróci i prawdopodobnie zostaniesz najlepszym komarem w mieście. ‐ Przekonywał Shandor, używając tyle retoryki ile fabryka dała.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1528

                            avatar Bilolus1 Bilolus1

                            Tak też je**ął na szybko improwizację ‐ podniósł dupsko z tronu i przemówił ponownie ‐ tym razem po raz ostatni

                            ‐ Chciałbym wyprawić ucztę, wykrzyczeć całemu światu że powróciliśmy. Jednak nie będę krzyczał ‐ pokażę iż jesteśmy potężniejsi niż kiedykolwiek, nadszedł na mnie czas ! Ruszam do Hunder aby mym zwyczajem po ogłoszeniu się tytułem założyć kolonię !‐ zakrzyknął i się zaśmiał ‐.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1529

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Kebab:
                              ‐ A skąd mam wiedzieć, że nie zrobisz mnie w ch*ja?
                              Bilolus:
                              Niektórzy inni również, choć większe wrażenie zrobiła na nich zapowiedź uczty, mowa tu przede wszystkim o najbiedniejszych, bo takich, niestety, nie brakowało.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1530

                                avatar Bilolus1 Bilolus1

                                Wystąpił zatem ze swego tronu i nie dając nawet swoim strażnikom czasu na reakcję ruszył w tłum ku owym najbiedniejszym ‐ a gdy znalazł się przy nich licząc że byli zbici w kupę spojrzał po grupie i sięgnął po swą sakiewkę ‐ wypełnioną drogocennymi kamieniami i zaczął je rozdawać aż ta była zupełnie pusta.

                                ‐ Jeśli jesteście w stanie dzierżyć broń ‐ dołączcie do naszej sprawy. Wojsko to nie śmierć, wojsko to chwała i bogactwo.‐ mówił do tych co bardziej muskularnych i sprawniejszych ‐.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1531

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Zarówno dzieci, jak i kobiety, starcy oraz kalecy zaczęli Ci dziękować oraz się kłaniać, nieliczni pocałowali Cię nawet w rękę rozdającą klejnoty. Niektórzy zaś odeszli, zapewne w celu zapisania się do wojska lub przemyślenia tej kwestii w karczmie, mieli w końcu za co pić.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1532

                                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                                    Gdy sakwa była pusta i żaden pieniądz nie ciążył przy Baronowym boku ten ruszył ponownie przed kwatery gdzie nocował ‐ tym razem licząc że znajdzie tam swoją eskortę ‐ miał przecież udać się do Hunder.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1533

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Trafiłeś tam bez problemu, wraz z eskortą.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1534

                                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                                        //Zacząć, zaczniesz ?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1535

                                          avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                          ‐ Bo już od bękarta pracowałem przy kowadle pod okiem mego ojca który nie miał sobie równych w całym regionie. Przez 25 lat poznawałem ten szlachetny zawód i doskonaliłem swe umiejętności. Jestem ekspertem w kowalstwie i znam wiele niezawodnych technik które wymyślił mój pradziadek. Dodatkowo po co mam was w ch*ja robić skoro jesteś spoko ziomek a kolegów w fachu nie oszukuję.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy