Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Axer

Miasto Axer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 2 Uczestników 16.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #286

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Nie trafił w kamień, a w żelazo. A po trafieniu rozległy się głośne przekleństwa.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #287

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Baron i jego wesoła gromadka zbliża się wreszcie do miasta.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #288

        avatar Bilolus1 Bilolus1

        Baron zdjął hełm, podrapał się po brodzie po czym stwierdził .

        ‐ Nie ma to jak w domu, nie ma to jak w domu .‐ dalej jechał w stronę bram‐.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #289

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Wjechaliście do miasta. Początkowo widziałeś na twarzach swoich poddanych niedowierzanie i zaskoczenie, a później radość, która przerodziła się w euforię ogarniającą całe miasto.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #290

            avatar Bilolus1 Bilolus1

            ‐ Zapraszam za nami na rynek główny, bliski memu sercu ludu Axer ! Mam wam ważną rzecz do obwieszczenia !‐ wykrzyknął jadąc w stronę rynku miasta, w końcu to on był na przedzie kolumny i ją prowadził . Liczył dodatkowo na to że jego lud niezbyt wystraszy się gigantów .

            //Możemy uznać że giganty niosą jakiśtam krasnoludzki sztandar ;v ?//

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #291

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Wszyscy pospieszyli na rynek lub ruszyli powiadomić o tym innych. Gigantom przyglądali się z mieszaniną ciekawości i lekkiego strachu, ale nie wyglądało na to, że zaczną przed nimi spieprzać lub się na nich rzucą.
              //A mogą nieść.//

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #292

                avatar Bilolus1 Bilolus1

                Gdy byli na miejscu, zeskoczył ze swojego konia na ziemię rozejrzał się za jakąś mównicą czy podwyższeniem po czym na nie wszedł . I poczekał aż na rynku zbierze się tyle ile to możliwe ludu

                ‐ Witaj Axer ! Jak widzicie wasz Książę wrócił cały i zdrowy chociaż po swych dokonaniach mógłby stwierdzić że do końca zdrowy nie jest !.‐ zaśmiał się z lekka ‐. Pozwólcie jednak że wam o tym opowiem bowiem dokonałem wraz z mymi dzielnymi wojami rzeczy wspaniałych . Nasze armie gdy tylko opuściły Księstwo dotarły do miasta Rark’kark . Plugawego Goblińskiego zadupia które po niezbyt długiej walce zrównaliśmy z ziemią . Wydawało się że będzie to koniec naszej wyprawy lub ta po prostu się przedłuży ale pewien Goblin którego złapaliśmy zdradził nam pewien sekret, sekret mówiący o tajemniczym ludzie Duergarów . Gdy o nim usłyszałem też byłem zaskoczony bowiem…miały to być Krasnoludy ‐. wypowiedział, po czym przerwał na chwilę żeby dać tłumowi przetrawić to co opowiedział, miał zamiar jednak dalej kontynuować przemowę ‐.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #293

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  W czasie przerwy zebrana ludność rozmawiała między sobą lub w małych grupkach.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #294

                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                    Przerwał to kontynuując

                    ‐ Dowiedziawszy się tego natychmiast ruszyliśmy pod Battlehammer, czyli miasto Duergów gdzie nie zostaliśmy przywitani ciepło . Okazało się że Szare Krasnoludy, bowiem tak się zwą żywią do nas urazę . Ich lud powstał z ocaleńców dawnej wyprawy Cesarstwa Krasnoludów która zostawiła ich na pastwę losu . Przetrwali i zbudowali swoje państwo . Gobliny złapały nasz trop . Wielka armia ruszyła za nami w pogoń . Spotkaliśmy się pod miastem Szarych i stoczyliśmy wielką bitwę . Którą zwyciężyliśmy dzięki odwadze naszych wojowników . Pod koniec mieliśmy stoczyć jeszcze walkę z magami jednak… giganty ich pozabijały a obecny tu Agrogos ‐. wskazał go wyciągając w jego stronę rękę ‐. Postanowił wraz ze swym ludem do nas dołączyć dlatego nadaje mu tytuł ‐. uśmiechnął się ‐. Barona Agrogosa, wodza wszystkich gigantów żyjącego na mych ziemiach . Jego ludowi zostanie także nadana ziemia nie należąca do nikogo aby mogli się nią zająć i żyć z nami w pokoju i przyjaźni . Dziękuję za wysłuchanie mnie, waszego szalonego Księcia, miło się wam wszystkim opowiada ale powinienem zająć się mymi sprawami i wrócić do władania bo dwa tygodnie mojej nieobecności mogły wywołać mały strach .

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #295

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Lud wiwatował, ale rozszedł się, aby Ci nie przeszkadzać.
                      A do Ciebie podszedł gigant.
                      Ziemia? Gdzie? ‐ zapytał w Twojej głowie Agrogos.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #296

                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                        ‐ Musimy poszukać, nie jestem pewny ale wydaje mi się że mam nawet dla was sporą wyspę…

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #297

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Kiwnął głową i ponownie oddalił się by porozmawiać ze swoimi ziomkami.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #298

                            avatar Bilolus1 Bilolus1

                            A on natomiast ruszył do swych doradców, chciał z nimi porozmawiać .

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #299

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Czekali już pod Ratuszem.
                              //Przydałoby się Manfredem odpisać, nie?//

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #300

                                avatar Bilolus1 Bilolus1

                                Podszedł więc do nich z obojgiem się witając .

                                ‐ Chciałem się z wami pożegnać, prawdopodobnie wrócę do Axer ale mam do wykonania jeszcze jedną rzecz . Otóż pomoc Walonowi który na wyspie utknął bez wsparcia . Chciałbym zabrać chociaż część naszego wojska oraz gigantów po czym ruszyć na wyspę aby ją dla nas zdobyć . Chciałbym żebyście też zachęcili jakąś ludność do osiedlenia się na ruinach Rark’Kark . Zbudujmy tam małe miasto górnicze .‐ przerwał na chwilę ‐. Gdy to zrobię zajmę się w spokoju sprawami naszego państwa .

                                //Mhm ;v//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #301

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Właściwie to nie mamy uprawnień. ‐ powiedział Thorgrim.
                                  ‐ Formalnie. ‐ dodał Thane.
                                  ‐ Jakiś urzędas może spróbować się przyczepić.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #302

                                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                                    ‐ Jak spróbuje to powiedzcie temu sku*wysynowi żeby przypłynął sobie do mnie .‐ stwierdził ‐. Albo zostawię wam nawet jakieś uprawnienia tylko potrzebuje jakiegoś świstka papieru i pióra .

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #303

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Thane odszedł i podał Ci kartkę i pióro nasączone atramentem.
                                      ‐ Szybciej będzie jeśli sam to napiszesz, Panie.
                                      //Przyśpieszam, bo już mam kolejny wątek fabularny.//

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #304

                                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                                        *Ja, Książę Gorin Żelazny Młot na mocy mej książęcej władzy zezwalam na założenie osady w Rark’Kark mym wiernym poddanym . A jeżeli ktokolwiek spróbuje naruszyć ich spokój lub zatrzymywać ich przed wykonywaniem mojej woli zostanie surowo ukarany

                                        ‐ Gorin Żelazny Młot ‐ Książę Krasnoludów*

                                        ‐ Powinno wystarczyć, a jeśli chodzi o mój wypad chcę także ze sobą zabrać kilka naszych nowych broni które nazwę bombardami, widząc ich siłę wydawało mi się że pioruny bombardowały naszych wrogów a nie nasza broń .

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #305

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Kiwnęli głowami i podeszli przekazać rozkazy. A do Ciebie podbiegł jakiś strażnik.
                                          ‐ Panie! ‐ krzyknął! ‐ Przybyli! Atakują! Setki! Tysiące!

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy