‐ To ja ją wezmę, ale kupię jakiegoś normalnego topora dwuręcznego. Bo ażeby tego użyć to trzeba będzie jakieś rękawice przygotować .‐ stwierdził sięgając po zwykły topór dwuręczny który sobie upatrzył ‐. Ile będzie za ten ?
Trafiłeś tam, choć Księciu nie przystoi spać w karczmach, a zwyczajem Twych nadzianych poprzedników, Książę zwykle dysponował kilkoma, a nawet kilkunastoma, komnatami.
Jako ze Baron nie był taki jak jego poprzednicy miał na to wyje**ne…a jego pałac był w budowie więc spokojnie zbliżył się do lady zasiadając przy niej na chwilę.
‐ W sumie to czemu nie…ale tym razem sprawcie przynajmniej żeby drzwi były mniej wytrzymałe .‐ stwierdził Baron z uśmiechem wyśmiewając ostatnią akcję swojej gwardii ‐. Prowadźcie