//Synek, nie kuś, bo zaraz będziesz popierdzielał po pięć marchewek.//
Dostał się tam czy prędzej, a tak dokładniej to dostał się do małego domku na przedmieściach.
Wszedł tam niepewnie, ponieważ niewiadomo jak wielkie mogą być tutejsze szczury. Patrząc na to, że właściciel wywiesił ogłoszenie to albo jest leniwy albo te szczury są groźne.