Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Las Straceńców

Las Straceńców

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
177 Posty 3 Uczestników 615 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #135

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Wydawały się zwykłymi osobnikami i przedstawicielami swojego gatunku, więc to tym mniejsza strata, że bardzo szybko uciekły, ale bynajmniej nie z Twojego powodu: Mrożący krew w żyłach ryk jakiegoś monstrum niemalże i Ciebie poderwał wysoko w powietrze ze strachu.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #136

      avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

      Opanował się. Był w końcu poważnym badaczem, to do czegoś zobowiązuje, nie? Przynajmniej tak sobie wmawiał. Ruszył ostrożnie w kierunku ryku, kryjąc się wśród koron

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #137

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Nie było takiej potrzeby, to źródło ryku przyszło do Ciebie, a był nim okazały Młotogłów, wielki samiec, biegnący prosto przed siebie, który łamał bądź wyrywał z korzeniami drzewa na swojej drodze. Choć początkowo zdawał się biec w kierunku stada roślinożerców, to gdy te rozpierzchło się na różne strony, on nie zmienił kierunku biegu… Zastanawiające, nieprawdaż?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #138

          avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

          Zdecydowanie, dobrze byłoby się tego dowiedzieć. Ruszył za zwierzęciem, lecąc korytarzem wyłamanym w drzewach przez potwora

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #139

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Stwór biegł prosto przed siebie, najpewniej w kierunku morza, niszcząc po drodze kolejne połacie lasu. Wywołał też spore zamieszanie przy jednym z zajazdów ochranianym przez Morskie Kundle, ale strażnicy byli zbyt zdziwieni, żeby reagować, ewentualnie nie mieli ochoty drażnić i tak wściekłego już stwora, który mógłby zabić ich wszystkich bez większego trudu.
            Młotogłów ostatecznie zdołał uciec w kierunku pobliskiej zatoki, zwanej Otuliskiem. Ty zaś mógłbyś zbadać, co go tak wystraszyło lub rozwścieczyło, drogę masz podaną jak na srebrnej tacy.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #140

              avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

              To bardzo zły pomysł
              Ruszył szlakiem zwierzęcia w kierunku, z którego przybyło

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #141

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Dotarłeś do rzeki, co było dość oczywiste, Młotogłowy nie mają w zwyczaju oddalać się od jakichkolwiek zbiorników czy cieków wodnych. Nie zauważyłeś tu nic ciekawego ani dziwnego, a przynajmniej nie z takiej wysokości.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #142

                  avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                  Będę tego żałować
                  Zniżył nieco lot by przyjrzeć się teronowi z bliższej odległości

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #143

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Nie zauważyłeś niczego szczególnego, dopiero po jakimś czasie, choć z wielkim trudem, zauważyłeś kilka wnyków i pułapek rozstawionych po okolicy, do tego całkiem dobrze zamaskowanych. Pytanie tylko, kto je tu rozstawił?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #144

                      avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                      Która była godzina?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #145

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Sądząc po pozycji słońca na niebie to kilka godzin po południu, być może około drugiej lub trzeciej.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #146

                          avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                          Ostrożnie spróbował wylądować, nie wpadając w pułapkę, i zbadać czy odnajdzie jakieś ślady przestępstwa

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #147

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Przestępstwo to może za wiele powiedziane, ale po dłuższych oględzinach odnalazłeś nieco wynik i sideł, część jeszcze nienaruszonych, inne już zdawały się zatrzasnąć, ale najwidoczniej nie mogły utrzymać wielkiej bestii. Do tego kilka bełtów od kusz, a w nadbrzeżnym błocie znalazłeś nieco śladów, które na pierwszy rzut oka przypominały nieco wilcze, ale chód przypominał ludzki, co daje tylko trzy możliwości: Gnoll, Wilkołak lub Worgen.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #148

                              avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                              Starał się więc tropić te ślady najdalej, jak mógł, zaciekawiony po cholerę worgenom lub gnollom taka zwierzyna

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #149

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                //Tropisz idąc po ziemi czy lecąc? Tak, to ma spore znaczenie.//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #150

                                  avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                                  //lecę, jeśli nie uniemożliwiają tego drzewa i krzaczory.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #151

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Nie miałeś zbytnio takiej możliwości, ślady zniknęły ostatecznie gdzieś w gęstwinie, więc aby kontynuować, musisz zlecieć na ziemię lub całkowicie porzucić pościg.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #152

                                      avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                                      Kląc w duchu na swoją ciekawskość ruszył przez gęstwinę

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #153

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Szło sprawnie, dopóki nie natknąłeś się na coś, co niemalże zmroziło Ci krew w żyłach: Ledwie kilka centymetrów od Twojej stopy stała pułapka na niedźwiedzie, wielkie stalowe szczęki, które najpewniej pozbawiłyby Cię stopy bądź nogi w połowie łydki, a Ty dostrzegłeś ją tylko dlatego, że była słabo zamaskowana. Poza tym, pomiędzy drzewami, dostrzegłeś niewielki obłok dymu, jakby z ogniska rozpalonego w środku Lasu Straceńców…

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #154

                                          avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                                          To nie wyglądało zachęcająco… Skoro znał już swój cel nie czekał dłużej, tylko poderwał się do lotu, chcąc uniknąć kolejnych niespodzianek trawy, po czym ruszył w kierunku źródła dymu

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy