Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Mroczna Puszcza

Mroczna Puszcza

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.2k Posty 1 Uczestników 7.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1127

    avatar Kazute Kazute

    Również cicho zachichotała.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1128

      avatar Vader0PL Vader0PL

      Leroy
      No nic, ruszył w największy syf swojego życia. Lub drugi największy. Trudno określić, czy było coś gorszego od karczmy “Grotołaz Czerwony”.

      Drow
      Czekał dalej.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1129

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Kazute, Vader:
        ‐ Jakby coś zostało, to oczyszczą to wilczki i byczki, my powinniśmy już wracać. ‐ powiedział Ork, a jako iż reszta zgodziła się z jego słowami, pierwszy ruszył w kierunku wyjścia, zaś reszta za nim.
        Vader:
        Ostatecznie spłonęła i została zburzona, ale fakt, nie było tam zbyt ciekawie. Niemniej, jak na razie jest spokojnie, co oczywiście nikomu nie przeszkadza, bo i po co kusić los walką z Mrocznymi Elfami lub Wielkimi Pająkami.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1130

          avatar Kazute Kazute

          Ruszyła wraz z resztą, a korzystając z wolnej chwili zamyśliła się. Podróżnik miał ją i pozostałych wspierać w czasie bitwy, lecz się nie pojawił. A może ich wspierał pozostając niewidocznym?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1131

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            //Czekam na Vadera.//

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1132

              avatar Vader0PL Vader0PL

              Leroy
              A jak już do takiej dojdzie, mogą być straty w tej wesołej ekipie. Zresztą, Drowy raczej nie będą chciały się dzielić.

              Drow
              ‐Zostawiamy więc miecz, świetne narzędzie do testów.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1133

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Kazute:
                Dobre pytanie, być może powinnaś je zadać, kiedy znów się pojawi.
                Vader:
                ‐ Miecz? ‐ zapytał jeden z Inkwizytorów, przystając, a później patrząc na Ciebie. ‐ Jaki znowu miecz?

                Dlatego najlepiej, żeby nie wiedziały, co Was tu sprowadziło… Niemniej, jak na razie nic nie wskazuje na to, aby pojawił się jakikolwiek Mroczny Elf, choć kątem oka dostrzegłeś chyba kilka Wielkich Pająków…

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1134

                  avatar Kazute Kazute

                  I to zrobi, o ile rzeczywiście się pojawi.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1135

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    //Czekam na Vadera.//

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1136

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      //Za szybko dajesz te odpisy///
                      Drow
                      ‐Miecz Gwardzisty Ognia.

                      Leroy
                      Dlatego też przybrał pozycję bardziej gotową do ataku, ale szedł dalej.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1137

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Kazute:
                        Wyglądał na słownego… No, czymkolwiek on był.
                        Vader:
                        //Niektórym to się nie da dogodzić: Jak są raz na dzień albo raz na kilka dni to źle, jak są kilka razy w ciągu dnia lub codziennie to też źle.//
                        ‐ Zajmę się tym, pokaż tylko ten miecz. ‐ powiedział mężczyzna i ruszył w kierunku miejsca niedawnej walki, wciąż zasłanego trupami Demonów i kultystów.

                        I słusznie, bo po chwili zza drzew zaczęło się wyłaniać małe stadko, liczące przynajmniej tuzin osobników, jakie powoli otaczało Twoją grupę.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1138

                          avatar Vader0PL Vader0PL

                          Drow
                          Ruszył z nim, żeby pokazać mu miecz.

                          Leroy
                          ‐Świetnie, walka.
                          Przygotował miecz, lecz nie szarżował. Jeszcze nie.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1139

                            avatar Kazute Kazute

                            Odrzuciła ponure myśli na bok. Wszyscy przeżyli i jak na razie jest sukces, prawda?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1140

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Kazute:
                              Jak najbardziej, jedyne niebezpieczeństwa mogą na Was jeszcze czyhać podczas drowi powrotnej, przez Mroczną Puszczę, ale jest szansa, że Vuck i jego oddziały odeskortują Was na granicę lasu.
                              Vader:
                              Skinął głową i spróbował go podnieść, rzecz jasna wypuszczając z dłoni po około sekundzie. Namyślał się chwilę, aby ostatecznie skorzystać z Magii, chwytając miecz czymś na kształt świetlistego lassa, które zarzucił sobie na ramię i ruszył w ten sposób z powrotem do wyjścia.

                              Hobbit pisnął, szukając wzrokiem jakiejś dobrej kryjówki, w końcu wojownik był z niego żaden.
                              ‐ Dawajta no buźkie pod topór! ‐ krzyknął radośnie Krasnolud, ściskając mocniej swój oręż.
                              Elfka nie powiedziała nic, stała w tym samym miejscu, co wcześniej, ale jej usta i palce poruszały się nieustannie, więc była w trakcie inkantacji jakiegoś zaklęcia Magii Natury.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1141

                                avatar Kazute Kazute

                                Właśnie, Vuk i jego towarzysze. Ciekawe, jak sobie poradzili.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1142

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  Drow
                                  A on się udał za nim. Czyli miecz się przyda.

                                  Leroy
                                  Jaki pajęczak znajdował się najbliżej?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1143

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Kazute:
                                    Skoro nie zalały Was hordy Drowów, Demonów, Nadludzi, Żywiołaków Ognia i tym podobnych istot, to najpewniej wygrali, tudzież zmusili do ucieczki, powrotu do Puszczy i Pustki, albo przynajmniej zatrzymali, a walka wciąż trwa.
                                    Vader, Kazute:
                                    Wraz z resztą grupy opuściliście cały kompleks Kapłanów Pustki, na zewnątrz zastaliście pobojowisko, padło wiele Worgenów i Minotaurów, ale trupów ich oponentów było jeszcze więcej, czyli najwidoczniej Wasi sojusznicy odnieśli sukces.
                                    Vader:
                                    Po prostu Wielki Pająk, wszystkie były jednakowe, a przynajmniej dla Ciebie, jakiś znawca i wprawny obserwator w jednym mógłby dostrzec ewentualne różnice pomiędzy wszystkimi osobnikami.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1144

                                      avatar Kazute Kazute

                                      ‐ Co teraz? Wracamy skąd przyszliśmy, czy idziemy zobaczyć się z Vukiem?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1145

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Drow
                                        Wypełnili swoją misję, to najważniejsze.

                                        Leroy
                                        Poczekał na ruch przeciwnika.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1146

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Vader, Kazute:
                                          //Ja już Wam to przyspieszę.//
                                          Pod worgeńską i minotaurzą eskortą udaliście się w drogę powrotną, szybko osiągając skraj Mrocznej Puszczy, gdzie to Wasze drogi się rozdzieliły: Sędziwy Drow i orczy Paladyn udali się z powrotem do Hammer, Inkwizytorzy w tylko znanym sobie kierunku wraz z demonicznym mieczem, a reszta w drogę powrotną do siedziby Gildii Magów.
                                          //Zmiana tematu, zacznę Wam, gdy będziecie na miejscu.//
                                          Vader:
                                          Nie mogłeś spodziewać się wiele po tak prostym stworzeniu, pająk zwyczajnie rzucił się w Twoim kierunku, głodny, a także zdeterminowany ten głód zaspokoić.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy