Mroczna Puszcza
-
ninja618
//Ekhem, ekhem… Usłyszałeś! FACET!
‐ Nie macie żadnej. Chcę odzyskać moją siostrę potem opuszczę wraz z nią dwór, pewnie oddam ją do klasztoru albo do dobrego domu aby mogła żyć w luksusie, a sam będę jako najemnik mordował innych.
Wzrusza ramionami.
‐ Raz jestem wygranym, raz przegranym. Oddacie moją małą czy mam was kuwa wyrznąć w pień? -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
FD_God
Mroczna Puszcza choć była puszczą to nie była doskonałym miejscem do polowania zważywszy iż jej główną fauną były ogromne pająki, gdzieniegdzie z wysokości dostrzegała ślady pajęczyny, ale udało się jej usłyszeć pewien szelest, ciężko było jednak się domyślić co to mogło być, pająk? Może polujący elf lub upragniony przez dziewczynę kawał soczystego mięsa…
-
-
FD_God
Skakanie z drzewa na drzewo było całkiem dobrą metodą, jednak nie należała ona do najcichszych z uwagi na dźwięki jakie wydawały gałęzie przy naginaniu się ich. Mogłaś jednak z tego miejsca zmierzyć się wzrokiem razem z rogatym jeleniem, który zaraz po ujrzeniu postury twojej postaci zaczął uciekać wywołując przy tym hałas dzięki, któremu wiele drapieżników mogło go namierzyć, w tym również i ty.
-