Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Reszta, czyli te drugie, tak.
Sprawdził, czy zwłoki miały przy sobie klucze.
Jeden miał cały pęk.
Popróbował je z drzwiami.
Dopiero trzeci klucz poskutkował i drzwi zostały otwarte.
Sprawdził, co było w środku.
Była to zbrojownia, więc chyba wiadomo, co jest w środku, nieprawdaż?
Tak. Zabrał się za powolne niszczenie broni.
//Niby czym i jak tę broń niszczy?//
///Jeżeli broń ma drewniany trzonek, to wiadomo. Tarcze również można popsuć. Tak samo jak kusze i łuki. Problem z mieczami i sztyletami, ale te może wyrzucić poza wieś.
Tak więc pozbyłeś się wszystkiego, poza wspomnianymi mieczami.
Te wyrzucił poza palisadę. Najlepiej z dala od bramy.
Nie było to szczególnie wymagające zadanie.
Teraz pytanie: co dalej?
Zadanie opiewało na przyprowadzenie do Angbandu ludzi.
Tak, teraz tylko jakoś ich do tego zmusić.
No tak, jakoś trzeba.
W sumie, spróbował zanleźć kryjówkę na jeden cały dzień.
Kryjówkę w mieście czy poza nim?
Raczej poza.