Plugawe Ziemie

[Kubeł1001]

Kuba1001

Była to zbrojownia, więc chyba wiadomo, co jest w środku, nieprawdaż?

[Kubeł1001]

Vader0PL

Tak. Zabrał się za powolne niszczenie broni.

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Niby czym i jak tę broń niszczy?//

[Kubeł1001]

Vader0PL

///Jeżeli broń ma drewniany trzonek, to wiadomo. Tarcze również można popsuć. Tak samo jak kusze i łuki. Problem z mieczami i sztyletami, ale te może wyrzucić poza wieś.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Tak więc pozbyłeś się wszystkiego, poza wspomnianymi mieczami.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Te wyrzucił poza palisadę. Najlepiej z dala od bramy.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Nie było to szczególnie wymagające zadanie.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Teraz pytanie: co dalej?

[Kubeł1001]

Kuba1001

Zadanie opiewało na przyprowadzenie do Angbandu ludzi.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Tak, teraz tylko jakoś ich do tego zmusić.

[Kubeł1001]

Kuba1001

No tak, jakoś trzeba.

[Kubeł1001]

Vader0PL

W sumie, spróbował zanleźć kryjówkę na jeden cały dzień.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Kryjówkę w mieście czy poza nim?

[Kubeł1001]

Vader0PL

Raczej poza.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Wypalona do cna równina nie oferuje wielu schronień.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Zawsze może odejść na bezpieczną odległość.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Jeśli chce mu się wracać te kilkaset kilometrów…

[Kubeł1001]

Vader0PL

Odległość, by mieszkańcy nie widzieli go. Koni nie mają… dobra, narrator widocznie chce czegoś innego. Poszukał takiego miejsca w wiosce.

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Ogółem to najbliższa jaskinia czy coś jest bardzo daleko, a wokół pełno wypalonej pustyni, więc nie miałbyś się gdzie schować :V//
Mogła to być zbrojownia, albo też jakiś opuszczony budynek, który należy zająć. Może też zmienić zamieszkały budynek w opuszczony, wedle własnego uznania.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Zauważą. Szukał strychu.