Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Plugawe Ziemie

Plugawe Ziemie

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.9k Posty 2 Uczestników 5.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1893

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    O dziwo, nawet pomimo otrzymania śmiertelnego postrzału, wciąż żył. Zdołał nawet złamać strzałę i najpewniej by ją wyrwał, gdybyś do niego nie podszedł, a po Tobie kolejni ocaleli z zasadzki wojownicy oddziału. Wydawało Ci się, że Ork próbuje Ci coś przekazać, ale gdy się nachyliłeś, z jego przebitego strzałą gardła wydostał się jedynie dziwny bulgot, a on przejechał Ci po twarzy ręką unurzaną w jego własnej krwi, po chwili wybałuszając oczy i konając.
    Część z rekrutów spuściła głowy i w milczeniu kontemplowała śmierć wodza, jednakże byli to głównie Ci spoza orczej rasy, ponieważ tamci się nie smucili, wiedząc że dowódca odszedł śmiercią wojownika, więc Zgładziciel da mu dobre życie pozagrobowe.
    Po kilku minutach zdałeś sobie sprawę, że prawie wszyscy członkowie oddziału patrzą się na Ciebie, jakby na coś czekając. Może to przez symboliczne naznaczenie krwią, może przez fakt, jak bardzo wykazałeś się w boju, często prowadząc resztę do ataku na pozycje koczowników, albo zwyczajnie dlatego, że jesteś Orkologiem, którego siła i wytrzymałość imponowała innym, ale chyba obrali Cię właśnie nowym dowódcą oddziału.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1894

      avatar PanSzakal PanSzakal

      Urulg poczuł się trochę zakłopotany, bo właściwie nie miał pojęcia co powinien w tej chwili powiedzieć. Ale po chwili wziął głęboki odech i przemówił
      ‐ Dobry był z niego wojownik ‐ zaczął, mówiąc rzecz jasna o poległym dowódcy ‐ I gdyby mógł, powiedziałby nam teraz żeby ruszyć dupy, bo mamy kilku nomadów do ubicia! ‐ kontynuował coraz śmielej ‐ Więc ruszamy dalej! Za Hordę!

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1895

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Nie mogliby oczekiwać od Ciebie lepszego wystąpienia: Krótkie, treściwe i, co ważne, odwołujące się do poprzedniego wodza, zależności wobec Hordy i zemsty na tych cholernych koczownikach. Wątpliwe, żeby po powrocie do obozowiska ktokolwiek miałby jakieś obiekcje co do zatrzymania Cię na nowym stanowisku, więc już teraz powinieneś znaleźć sobie jakichś zastępców, swoje prawe ręce, oczy i uszy, osoby które dopilnują tego, czego Ty nie możesz, a ufasz im niemalże bezgranicznie.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1896

          avatar PanSzakal PanSzakal

          W tym przypadku Urulg doskonale wiedział kogo wybierze na te stanowiska
          ‐ Xot, Bordrod! ‐ zawołał po imieniu dwóch swoich wiernych i zaufanych towarzyszy z którymi przeżył wiele przygód zanim dołączyli do Hordy

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1897

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Pozostali maszerowali dalej, w ślad za uciekającymi nomadami, a Twoi kompani przybyli do Ciebie, czekając na to, co masz im do powiedzenia.
            //Pamiętam, że jeden to Gnoll, a drugi to…?//

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1898

              avatar PanSzakal PanSzakal

              //Hobgoblin//
              ‐ Skoro zostałem nowym dowódcą tej hałastry, potrzebni mi są jacyś zastępcy, albo doradcy. Nazwijcie to jak tam ku*wa chcecie. Ale od teraz to wy pełnicie to stanowisko.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1899

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                //KKK, dzięki.//
                ‐ A co mamy robić? ‐ zapytał Gnoll, drapiąc się po głowie, z której zdjął na chwilę hełm.
                ‐ Doradzać, debilu. ‐ mruknął Hobgoblin.
                ‐ Ale w czym? ‐ nie ustępował Xol.
                Tutaj zielonemu argumenty się skończyły i zamilknął, czekając na Twoją fachową opinię, w końcu byłeś teraz ich nieomylnym szefo.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1900

                  avatar PanSzakal PanSzakal

                  ‐ To zależy od porady jakiej będę potrzebował ‐ odparł

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1901

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    ‐ A będziemy coś za to mieli? ‐ zagadnął Bordrod, gdy obaj przyswoili sobie informacje od Ciebie. Najwidoczniej trochę zajmie im odnalezienie się w swojej roli, podobnie jak Tobie, w końcu wszyscy trzej awansowaliście z miejsca szeregowych trepów na tak wysokie stanowiska.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1902

                      avatar PanSzakal PanSzakal

                      ‐ Więcej zgrabionych dóbr i możliwość pomiatania innymi w moim imieniu. A teraz pośpieszmy się bo nam oddział spie**oli ‐wyruszył w ślad za podległą mu bandą orków

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1903

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Ruszyliście, ale o ile dogoniliście resztę oddziału, to nomadów już niezbyt. Na dodatek kończyły się Was zapasy, a wałęsanie się po pustyni bez wody i jedzenia to co najmniej słaby pomysł. Ale to Ty tu teraz jesteś dowódcą, od Ciebie zależy, co zrobicie.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1904

                          avatar PanSzakal PanSzakal

                          Ogłosił chwilowy postój i zawołał do siebie swych zastępców.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1905

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Przybyli po chwili, pozostali zaś wykorzystali czas, aby odpocząć i jeszcze bardziej nadszarpnąć skurczone już zapasy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1906

                              avatar PanSzakal PanSzakal

                              Bez zbędnych ceregieli przeszedł do rzeczy
                              ‐ Jak pewnie wiecie, prowiant się kończy, a nomadów ani widu, ani słychu. Co radzicie zrobić z tym fantem?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1907

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                ‐ Wracać. ‐ odparli zgodnym chórem obaj Twoi najbliżsi doradcy i kompani z dawnych lat.
                                ‐ Nie ma co się pie**olić, teraz są już małe szanse, że znowu znajdziemy jakąś wiochę, w której uzupełnimy zapasy, a to, co mamy i ledwo wystarczy na powrót do obozu Hordy. ‐ podjął po chwili Gnoll.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1908

                                  avatar PanSzakal PanSzakal

                                  ‐ Więc jeszcze chwila przerwy i zapi***alamy z powrotem.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1909

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Nikt nie miał nic przeciwko, przyjęli to pewnie z niejaką ulgą, i tylko czekali, aż obwieścisz reszcie swój nowy rozkaz i dasz sygnał do wymarszu.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1910

                                      avatar PanSzakal PanSzakal

                                      Więc po umówionej chwili dał rozkaz do powrotu
                                      ‐ Dobra chopy! Żarcie i woda nam się kończy, więc musimy zapi***alać z powrotem do obozu Hordy! Pytania?!

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1911

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Nawet do tych debili argument mówiący o śmierci z głodu czy pragnienia na tej zapomnianej przez ludzi i Pradawnych pustyni przemówił bardziej niż skutecznie, więc szybko zabraliście się w drogę powrotną, jednakże musieliście maszerować tę resztę dnia, jaka Wam pozostała, i całą noc. Do obozu Hordy dowlekliście się dopiero nad rankiem następnego dnia.
                                        //Wiem, że wcześniej obóz znajdował się w tym temacie, ale uznałem, że jednak lepiej przenieść go do osobnego, więc zacznę Ci, gdy go założę.//

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1912

                                          avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                                          Kuba1001 pisze:Jurek:
                                          Twoi kompani zrobili podobnie, choć w chwili zderzenia się ze Szkieletami dwóch straciłeś z oczu i dopadając do wzgórza już nigdy więcej ich nie ujrzałeś. Tak czy siak, udało się, zaś krwiopijca tylko rzucił na Was okiem i wydał rozkaz do przebijania się klinem, wszyscy i razem, aby miało to jakiekolwiek szanse powodzenia.
                                          Szakal:
                                          Niewiele miałeś tego odpoczynku, dowódca szybko zarządził zbiórkę i dalszy wymarsz, na kolejnych koczowników, wraz ze zrabowanymi łupami i porwanymi kobietami. Swoją drogą, ciekawe na jak długo zapuściliście się w tę okolicę, co nie?

                                          Może kiedyś będzieczas by zastanowić się jak do takiej sytuacji w ogóle doszło. Teraz nie. Teraz był czas kruszenia kości. Wydał okrzyk gniewu i postarał dołączyć do formacji prowadzonej przez wampira, w razie konieczności chroniąc go za wszelką cenę.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy