‐ Okazało się, że zgodził się, gdy pozwoliliśmy mu zabrać dobytek, przystać używać tortur, zapłacić złotem i odstawić do Ur. ‐ wyjaśnił z miejsca ten z toporem.
//Ale czego? Chodzi o to, że gość nie chciał iść, bo tachałeś go na siłę i przy użyciu Magii Bólu. A żeby poszedł chętniej, a całą akcja poszła szybciej i sprawniej Elita obiecała mu wyżej wymienione rzeczy. Teraz przynajmniej macie jakąś gwarancję, że Was nie wykiwa.//
Póki nie dojechałeś, nic nie robiłeś. Gdy dojechałeś, mogłeś stwierdzić, że nie była to bezbronna wieś, ale wieś typowa dla Plugawych Ziem: Otoczona palisadą, z drewnianą bramą strzeżoną przez uzbrojonych strażników i wieże z łucznikami.