Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Podmrok

Podmrok

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
431 Posty 2 Uczestników 2.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #250

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Szakal:
    Tunel wreszcie się skończył, a ściślej mówią to chyba się skończył, gdyż opuściliście go i wkroczyliście do okazałej jaskini, której zarówno ściany boczne jak i sklepienie niknęły w mroku, a więc była ona rozleglejsza od wszystkich innych, które widzieliście do tej pory.
    Vader:
    Nie odpowiedział i nie dał się sprowokować, wciąż kryjąc się gdzieś i najpewniej szykując kolejny czas. Tymczasem goblińska tyraliera piechoty, mocno przerzedzona, zaczęła ucieczkę na pozycje wyjściowe.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #251

      avatar Vader0PL Vader0PL

      A gdzie jego kompan?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #252

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        W bitewnym uniesieniu pognał za Goblinami, ale te zielone pokurcze są strasznie mocne w gębie, a jeszcze bardziej w nogach, więc nijak mógł dogonić ich Szary Krasnolud w pełnej zbroi, a w dodatku na swoich krótkich nóżkach, ale już wracał.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #253

          avatar PanSzakal PanSzakal

          ‐ Łał ‐ wypowiedział zaskoczony rozmiarami jaskini.
          Po chwili wpatrywania się w nicość ruszył dalej. Ostrożnie, rzecz jasna.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #254

            avatar Vader0PL Vader0PL

            ‐Jeszcze mag.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #255

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Szakal:
              Nie wdepnąłeś w nic nieprzyjemnego, w przeciwieństwie do Twego kompana, sądząc po jego przekleństwach pod nosem.
              ‐ I co? Rozglądamy się tu czy idziemy dalej?
              Vader:
              ‐ Jaki Mag? ‐ zapytał, gdy już wrócił, oddychając ciężko i biorąc solidny łyk z piersiówki na szyi, którą Ci podał.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #256

                avatar Vader0PL Vader0PL

                Wskazał stronę, z której padło zaklęcie.
                ‐Gdzieś tam. Dupek strzela, ale jest zbyt głupi, by cokolwiek zrobić jak facet.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #257

                  avatar PanSzakal PanSzakal

                  ‐ Idziemy ‐ odparł bez namysłu i szedł dalej.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #258

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Vader:
                    ‐ Coś czuję, że spie**olił razem z resztą zielonych debili.
                    Szakal:
                    Opuściliście jaskinię, co Was trochę zajęło. Idąc dalej tunelem, zobaczyliście błyski ognia oraz usłyszeliście odległe głosy i stukanie kilofów o skałę.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #259

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      ‐No, to w miarę oczywiste.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #260

                        avatar PanSzakal PanSzakal

                        Powoli podszedł do ściany tunelu i kucnął po czym powoli zaczął się skradać do źródła światła i chałasów. Zatrzymał się kiedy był na tyle blisko by zweryfikować kto był przyczyną tego rabanu.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #261

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Vader:
                          ‐ No i to byłoby na tyle. ‐ podsumował. ‐ Ruszamy dalej?
                          Szakal:
                          Tak jak mogłeś się spodziewać, byli to górnicy, a ściślej mówiąc Gobliny, powiększające tunel, wraz z osłoną kilkunastu wojowników. Jak na razie wszyscy byli tak pochłonięci pracą, że Cię nie zauważyli, podobnie jak strażnicy.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #262

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            ‐Tak.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #263

                              avatar PanSzakal PanSzakal

                              Ku*na. Cofanie się nie ma już zbytnio sensu a próba przekradnięcia się może się źle skończyć.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #264

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Szakal:
                                Stanie w miejscu tym bardziej nie pomoże.
                                Vader:
                                Wzruszył ramionami i dosiadł swego wierzchowca, ponownie prowadząc grupę. Niestety, ujechaliście ledwie kilka metrów, gdy przewodzący żółwiopodobny stwór zatrzymał się w chwili, gdy po jaskini rozległ się mrożący krew w żyłach ryk, a zaraz po nim kolejne.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #265

                                  avatar PanSzakal PanSzakal

                                  Wycofał się powoli na bezpieczną odległość
                                  ‐ Masz jakiś pomysł co zrobić w tej sytuacji? ‐ zapytał swego kompana

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #266

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    ‐Oh tak, pora poruszyć swoje kości w walce.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #267

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Vader:
                                      Może i tak, ale sporo wskazuje na to, że to nie Ty będziesz te kości ruszać, gdyż po chwili dostrzegłeś źródło ryków: Powoli otaczające Was z każdej strony Trolle, łącznie osiem idących z mniej więcej każdego kierunku geograficznego.
                                      Szakal:
                                      ‐ Najlepiej nie dać się im złapać… Może zawrócić albo gdzieś się zaszyć?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #268

                                        avatar PanSzakal PanSzakal

                                        ‐ Zawracać nie ma sensu, ale ja chyba mam plan ‐ odpowiedział po czym zdarł z siebie kawałek szmaty w którą był odziany ‐ Nastraszymy ich. Ty podpalimy tą szmate, zarzucę ją na plecy i wybiegne krzycząc coś o ognistych potworach ty natomiast wykorzystasz te swoje czary mary i wystrzelisz w ich stronę te ogniste kule i jakieś płomienie. Jeśli się wystraszą zapewne uciekną a my zgrabimy to co zostawili i pójdziemy dalej ‐ objaśnił swój plan

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #269

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          A więc pora zapodać kilka uderzeń młota w ziemię.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy