Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Twierdza Inkwizycji Światła

Twierdza Inkwizycji Światła

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
102 Posty 1 Uczestników 662 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #41

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Tak to już bywa, co poradzisz? Niemniej, z poważnych i zarazem ponurych rozmyślań wyrwało Cię coś dziwnego, a mianowicie dźwięk przypominający skrobanie. Po chwili dostrzegłeś w małym prześwicie w ścianie przekrwione oko, które mrugało nerwowo. Każdy rozpoznałby w nim oko prawdziwego szaleńca, ale poza tym wydawało się ono również dość radosne, a przynajmniej na moment.
    ‐ Udało się! ‐ powiedział, ale po chwili przycichł.
    ‐ Zamilcz, głupcze, bo nas usłyszą! ‐ dodał później do samego siebie, tylko że lekko zmodulowanym głosem.
    ‐ Sam jesteś głupcem! Widzisz, czego udało mi się dokonać?
    ‐ Widzę… Jak myślisz, czy ten z celi obok wie o Nim?
    ‐ Każdy wie o Nim. Przecież Jego powrót to kwestia czasu. Prawda?
    Po kilku sekundach ze zdziwieniem zdałeś sobie sprawę, że pytanie skierowane było chyba do Ciebie…

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #42

      avatar Vader0PL Vader0PL

      Problem ponownie polega na braku możliwości dania odpowiedzi, więc siedział tak dalej. Może się odpie**olą.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #43

        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

        //Nawet dynią nie kiwnie?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #44

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          ‐ Patrz, patrz! I ten zgrywa niedostępnego. ‐ powiedział, przerywając krótkim spazmem śmiechu, które przypominało też duszenie się. ‐ Ugnie się przed Nim. Każdy się przed Nim ugiął.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #45

            avatar Vader0PL Vader0PL

            No cóż, ten On to musi być ktoś znaczny. Jednakże ze względów na to, że jego Stwórca nie dał mu ust, to milczał dalej.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #46

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Ewentualnie On nawet nie istniał, w końcu wiele wskazuje na to, że ten osobliwy prorok jest zdecydowanie szalony, co raczej nie powinno sprawiać, że dasz kredyt zaufania jemu bądź jego dziwnej religii. Po kilku próbach nawiązania z Tobą rozmowy, ostatecznie fuknął i wycofał się wgłąb swojej celi, gdzie bredził coś cicho do siebie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #47

                avatar Vader0PL Vader0PL

                A podobno tutaj niczego nie osiągnie. Zniszczył przyjaźń z szaleńcem.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #48

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  A i owszem. Jednakże po kilku godzinach chyba i Ty popadłeś w obłęd, bo jak inaczej nazwać słyszane przez Ciebie w głowie szepty, które mogły być tymi samymi słowami w różnych językach, a jakie ostatecznie skrystalizowały się w słowa:
                  Twa wierność wobec dawnego mistrza jest godna podziwu, ale nie zaprowadzi Cię nigdzie… Więc co powiesz na służbę dla nowego pana? ‐ zapytał mroczny i basowy głos, który prześwidrował całe Twoje ciało, od palców u stóp, przez czarne jak smoła serce, aż po końcówkę ogonka dyni na głowie…

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #49

                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                    Mordred ruszył się…nie robił tego od dłuższej chwili ‐ jego mięśnie przeszył niewyobrażalny ból…jednak pchał on do przodu…w głowie słyszał głos który go wołał, a nie słyszał go od bardzo dawna ‐ żyłki pękały mu w oczach kiedy…oderwał swoją głowę od ściany ‐ a z jego gardzieli wreszcie przestał wystawać ogromny pręt zamocowany na łańcuchu ze stali, oba bowiem uderzyły po chwili w ścianę.

                    Jego zamglony umysł powoli wyłapywał co się właśnie działo…jego lewa ręka w ogromnym bólu odskoczyła od ściany ‐ gwoździe wyrywały się od jego kości z ogromnym hałasem…ogromny mężczyzna zawisł na jednej ręce…a jego ciało pochyliło się do przodu…rany szybko się zasklepiały jednak bolały jak cholera…Mordred zaczął się rozglądać wokół za tym co go wołało…głos był znajomy…jednak nie byli to ci ludzie którzy zawsze stali przed jego celą…był on inny, niejako dziecięcy…ale przerażający.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #50

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Równie powoli, jak odzyskiwałeś czucie w zmasakrowanym torturami ciałem, przypominałeś sobie, do kogo owy głosik należał. Do postaci równie niepozornej, co śmiertelnie groźnej, którą Ty widywałeś pod dziwną, biorąc pod uwagę wygląd jej pobratymców, postacią, czyli małej, kilkuletniej ludzkiej dziewczynki. Było to jednak zwodnicze, w końcu liczyła sobie przynajmniej kilkaset lat, jeśli nie więcej, a do tego nie było człowiekiem, tylko Panią Pustki, potężną Demonicą… Jak zawsze jej głos rozbrzmiewał w Twojej głowie, gdy dzieliła Was jakaś odległość, ale tym razem nie był on odległy i zamglony, ale boleśnie bliski, jak gdyby była tuż obok, choć w swojej ciasnej celi byłeś sam.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #51

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        Swój rozkaz należało wypełnić. Dotrzeć do niego jakąkolwiek metodą. Jeżeli służba u nowego pana wiąże się z odrzuceniem rozkazów stwórcy, to nie można jej przyjąć. Ale nikt nie mówił o tym, żeby rozkaz opóźnić w czasie, prawda? Więc, co mówił głos?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #52

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Poza tym, co powiedział wcześniej? Cóż, nic. Pytania mają to do siebie, że z reguły trzeba na nie odpowiadać, chyba że są retoryczne, a to na takie nie wygląda.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #53

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            Bliżej intrygujące jest, że to jedyny sposób, w jaki może się porozumiewać. Lub też gestami.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #54

                              avatar Bilolus1 Bilolus1

                              Mordred wyskoczył w przód rozumiejąc powoli co się tak właściwie działo, jednak łańcuchy utkwione, i przeszywające jego pierś z pomocą wielkim metalowych prętów zatrzymały go w miejscu ‐ odetchnął on głęboko ale wydostał się z niego jedynie skrzek ‐ Mordred obejrzał się wokół panicznie…po czym, chociaż z ciężkim sercem spróbował wyrwać ów pręt ze swej piersi…w sposób nie inny jak przeszycie nim przez swoje ciało.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #55

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Vader:
                                Skoro głos usłyszałeś w głowie to może i tak spróbujesz mu odpowiedzieć?
                                Bilolus:
                                Nie udało Ci się, były one zbyt solidne, aby taka sztuczka przeszła, musiałbyś o wiele bardziej się przy tym natrudzić, a teraz nie jesteś w stanie tego zrobić ‐ masz za mało siły.
                                ‐ Spokój tam, kreaturo! ‐ krzyknął ktoś, łomocąc opancerzoną pięścią w żelazne wrota Twojej celi. ‐ Albo znowu użyjemy Magii Światła, żeby Cię trochę połaskotać!

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #56

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  ‐Jaka oferta?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #57

                                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                                    Nie miał nawet zamiaru odpowiadać na te zawołanie…przysiadł on to też ciężko na ziemi i spojrzał na swoje ciało ‐ chciał określić jak był jeszcze przybity aby zdobyć najlepszy sposób na wydostanie się…

                                    ‐ O pani…?‐ spytał zrezygnowanym głosem pełnym nadziei, liczył że chociaż ona się odezwie‐.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #58

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Vader:
                                      Dołącz do Niego, a najpierw opuścisz to miejsce. Służ mu dalej, a zrównasz znienawidzone miasto z powierzchnią ziemi.
                                      Bilolus:
                                      Inkwizytorzy zbyt dobrze zdawali sobie sprawę z Twoich możliwości, miałeś wbite po trzy kolce w każdą z kończyn, przechodziły z reguły przez kości, a na dodatek wystający z ciała fragment był większy niż reszta, więc nie możesz tak po prostu iść naprzód i pozwolić kolcom przejść przez Ciebie… Identyczny, tylko że większy, masz też wbity w pierś.
                                      Tak, jestem tutaj. Musimy stąd uciec, Mordredzie. Jak najszybciej ‐ odpowiedziała, a Ty dopiero po chwili zdałeś sobie sprawę, że mówiąc “tutaj” nie ma wcale na myśli Twojej celi, a prędzej ciało lub umysł.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #59

                                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                                        Nogi…prawa…ręką…tors…pomóż mi Pani, a ja pomogę tobie…, zawołał w bólu w swym własnym umyśle ‐ spróbował on zatem skorzystać z zapasów swojej siły i poluzować z lekka pręt przybijający jego prawą rękę używając uwolnionej lewej, ciągnął on z całej siły…ten który trzymał jego rękę…jako że tam właśnie najmniej było twardych kości.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #60

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          ‐Przyjmuję ofertę.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy