Wolał nie ryzykować skoku aż do Wieży Maga więc teleportował ich do jedynego znanego mu miejsca blisko Karak’a’Kes w którymś kogoś znał . Do wioski “Podmrozy” .
‐Ach, stare śmieci.‐ Powiedział śmiejąc się na widok zarówno tego charakterystycznego krajobrazu jak i demonów. No to teraz tylko znaleźć tego naszego Lorda Jaruxx’a…‐ Rozejrzał się i zaczął z całą resztą przemieszczać się w miejsce gdzie to ostatnio go widział.