Pustka

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Idź do nich. Masz za zadanie przekonać ich do naszej sprawy lub nakłonić do posłuszeństwa.

[Kubeł1001]

FD_God

‐A jaka jest ta “Nasza sprawa”?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ A dlaczego niby Demony miałaby nawiązać jakikolwiek kontakt z tymi żałosnymi istotami? ‐ odpowiedział pytaniem na pytanie.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Ja tu tylko pytam o to w jakim celu mam ich przekonać do naszej sprawy? Co my, atak szykujemy?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Nie powinno Cię to interesować. ‐ rzekł, a po chwili przed Tobą zmaterializowała się mała skrzynka. ‐ Daj im ją. Sam nie otwieraj. Tylko tyle.

[Kubeł1001]

FD_God

‐No dobra, dobra… Jest tu gdzieś też jakaś zbrojownia?‐ Spytał patrząc się na skrzynkę.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Poszukaj Wojownika zwanego Rookiem. Zajmuje się uzbrojeniem naszej armii.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Doskonale, zabiorę tam ze sobą chłopaków i przygotujemy się na misję.‐ Powiedział, po czym skinął głową i udał się w poszukiwaniu Rooka.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Ciężko byłoby przegapić Wojownika Demonów, ale takich w okolicy brak.

[Kubeł1001]

FD_God

Warto zatem było zajechać do jakiegoś niskiego klasy demona pokroju chochlika z zamiarem przymuszonej rozmowy.
‐Rook. Gdzie.‐ Powiedział krótkie kwestie by ten zaraz miał wszystko przetworzyć w swoim małym łbie.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Od razu pokiwał głową i wskazał na coś przypominające wulkan.

[Kubeł1001]

FD_God

‐No.‐ Powiedział, po czym zabrał się ze swoją ekipą właśnie w te miejsce.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Pod wulkanem siedział Wojownik Demonów w całej swej okazałości. Uzbrojony, niebezpieczny i zdolny zabić prawie wszystko co się rusza.

[Kubeł1001]

FD_God

Podjechał do niego bez obaw i czym prędzej rozpoczął rozmowę.
‐To tutaj jest zbrojownia demonów, tak?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Zależy kto pyta i po co mu te dane. ‐ odparł znudzonym głosem.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Pyta Neragan, wasz czempion. A potrzebne mi to, bo wysyłają mnie z chłopakami do Mrocznego Królestwa na rozmowy dyplomatyczne.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Misja dyplomatyczna? Jeśli tak to bez broni się nie obejdzie. ‐ stwierdził dając Wam dostęp do zbrojowni.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Przynajmniej kilku tu mnie rozumie.‐ Powiedział, po czym wlazł do zbrojowni razem ze swoją drużyną i wierzchowcami.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Było tam… A czego nie było? Różnorakie pancerze, zarówno dla Demonów jak i Nadludzi lub Demonicznych Zwierząt. Broń? Miecze, topory, łuki, kusze, bełty, strzały, tarcze, kiścienie, berdysze, buławy, maczugi, sztylety, młoty, kostury, noże, kopie, lance. Do tego inne znane i nieznane Ci rodzaje broni z różnych minerałów. Od srebra, po hartowaną stal, a nawet dalej. Jest w czym wybierać.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Hmm…‐ Rzekł rozglądając się po zbrojowni nieco się zamyślając jakoby miał przebłyski pamięci. Zaraz potem ocknął się i spojrzał po swoich. No to panowie, bierzcie czego wam potrzeba. Samemu udał się by wziąć zbroję dla swojego ogara i możliwie jakieś ulepszenia do swojej, przy okazji rozglądał też się za jakimś silniejszym nadziakiem, morgensternem czy korbaczem.