Kuba1001
Angel:
Nie wjechałeś, bo brama zamknięta, a strażnicy na murach przywitali Cię wysyłając w twym kierunku kilka strzał, które na szczęście chybiły.
‐ Stać! Kto idzie? ‐ zapytał jeden z nich, z góry.
Bilo:
‐ Nie potrzebujemy Magów. Przed wiekami zdobywać miasta. Zdobywać je i teraz.