Posiadłość Cabrerów
-
-
Kuba1001
Jakby się tak zastanowić to, jeśli mówił prawdę i jest w stanie się ukryć i zacząć nowe życie po śmierci tego najemnika, równie dobrze i tak może wydymać Was na złotniki, skoro część zapłaty przekaże dopiero po zakończeniu misji. Niemniej, bez ociągania położył na stole mieszek z monetami, które Twój brat skrupulatnie przeliczył.
‐ Zgadza się. ‐ powiedział, zabierając pieniądze. ‐ Okrągłe dwieście dwadzieścia złotych monet. -
-
-
-
Kuba1001
Wszystko było gotowe, gdy miałeś uszkodzoną nogę, to nie narzekałeś na brak czasu, który częściowo spędziłeś na polerowaniu, czyszczeniu i ostrzeniu oręża, więc wszystko jest gotowe do ewentualnego działania. A z tym spieszeniem się masz raczej rację, choćby nie dlatego, że dostaniecie złoto, ale też przez fakt, że za dwie noce księżyc znajdzie się w pełni, jak ostrzegał Was Uago.
-
-
-
-