Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Dromon "Agota"

Dromon "Agota"

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
73 Posty 3 Uczestników 276 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2

    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

    Romuald unosił obecnie swój okręt, za pomocą magii, wypatrując okrętu wartego uwagi to jest takiego który wyglądał na słabo uzbrojonego, no i nie wojskowego, co kupieckiego. Najlepiej, jakby był sam bez wsparcia.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      //Podaj dokładną liczbę balist i katapult, a potem wywal ogień grecki i syfony.//

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4

        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

        //Gotowe.//

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #5

          avatar Kazute Kazute

          Niestety, na horyzoncie nie było widać żadnego statku. Wszędzie wokół była woda, w której odbijały się oślepiające promienie słoneczne.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #6

            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

            Cóż, nieco szkoda… poszukał więc wzrokiem swego pierwszego oficera, żeby się upewnić co do paru rzeczy.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #7

              avatar Kazute Kazute

              Vakthomirr, bo tak się nazywał oficer, nadzorował pracę pozostałych członków załogi. Jak na staruszka, Wróżek trzymał się świetnie, żwawo chodził po pokładzie, a o swój drewniany kostur z akwamarynem opierał się jedynie, gdy przystawał na chwilę, by dać odpowiednie wskazówki osobom, które źle wykonywały swoją pracę. Albo chciał sprawić, by ta szła efektywniej.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #8

                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                Ucieszył się na ten widok, właściwie zawsze cieszył go widok pracowitych załogantów, darzył ich bardziej szacunkiem, niż leni. Miał tylko nadzieję, że gdy zejdzie znajdzie kogoś równie dobrego… no, z drugiej strony miał nadzieję, że szkoli już kogoś na ten fach, bo jak wiadomo, wróżki nieśmiertelne nie są, a oficerowie nie żyją wiecznie… Niemniej, wolał odrzucić te ponure myśli, po czym podszedł do Vakthomirra.
                ‐ Nie wiesz może przypadkiem, gdzie jest moja mapa ze szlakami handlowymi? Zawsze ją gdzieś zgubię…‐ Spytał się, drapiąc się w tył głowy. No, może przy sobie nigdy nie nosił, ale gdzieś na okręcie zawsze była…

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #9

                  avatar Kazute Kazute

                  Staruszek uśmiechnął się ciepło, po czym wyciągnął ze swojej lnianej torby zgubę kapitana, po czym wręczył ją prawowitemu właścicielowi.
                  ‐ Nasza hobbicka kucharka znalazła ją pod stołem i przekazała mi, kiedy byłeś zajęty, kapitanie.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #10

                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                    Wziął więc mapę, podziękował i poszukał w miarę płaskiego podłoża, rzecz jasna podłoga nie wchodzi w grę, żeby ją tam rozłożyć.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #11

                      avatar Kazute Kazute

                      Na pokładzie znajdowało się kilka drewnianych ławek, aczkolwiek najlepiej by było udać się do własnej kajuty i rozłożyć mapę na własnym stole.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #12

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        Udał więc się tam, aby w spokoju przestudiować mapę, przy okazji przypominając sobie, gdzie dokładniej się znajdowali.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #13

                          avatar Kazute Kazute

                          Dromon był oddalony o mniej więcej pięćdziesiąt mil morskich od kontynentu, a od Trującego szczytu dzieliło go trzydzieści mil. Jeśli okręt wciąż będzie poruszał się w stronę przeciwną do kontynentu, wtedy dopłynie do Archipelagu Sztormu za około 2 tygodnie.

                          //Nie bijcie, sprawdzałam jednostki miary i prędkości.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #14

                            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                            Dobra… teraz sprawdza, najbliższe szlaki handlowe.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #15

                              avatar Kazute Kazute

                              Jest jeden, siedemnaście mil na zachód od Agoty.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #16

                                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                Tyle mu wystarczy. Zwinął mapę i odłożył ją gdzieś na bok, żeby się nie walała po stole, po czym ruszył do steru… Właściwie z przyzwyczajenia, bo mógł to przecież zrobić magią. Ustawił więc odpowiednio kurs na zachód, sprawdzając też jak wysoko się znajdują.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #17

                                  avatar Kazute Kazute

                                  Dwadzieścia metrów nad wodą.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #18

                                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                    Podwyższył nieco tę różnicę, na jakieś… sześćdziesiąt? Coś koło tego.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #19

                                      avatar Kazute Kazute

                                      Udało się, aczkolwiek kapitan pamięta, że to wszystko powoli zabiera jego energię magiczną? Nie mniej, widać było teraz nieco więcej na horyzoncie, ale nic szczególnego.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #20

                                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                        Pamięta, dlatego też czasami będzie pływać. Za jakiś czas położy okręt na wodę. I w zasadzie w innych celach czarować raczej nie zamierza. Teraz wyszedł więc na pokład, sprawdzając jak się sprawy mają.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #21

                                          avatar Kazute Kazute

                                          Prawie wszyscy załoganci pracowali. Prawie, bo Jin siedział w kącie i ze znużeniem ostrzył swój sztylet. On zawsze się najbardziej opier*alał ze wszystkich, jednak podczas ataku był bardzo przydatny. Był w końcu Magiem Umysłu.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy