Kryjówka Łaków.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Jeśli chcesz… ‐ odparł krótko.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

‐Nie mam nic lepszego do roboty.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Wskazał Ci na kilka drzew, a potem na siekierę leżącą kawałek dalej.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Podniósł ową siekierę i podszedł do pierwszego drzewa.
‐Ech…
Zaczął rąbać.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Mała brzoza szybko padła na ziemię.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Podszedł do następnego drzewa i następnego, planował ściąć tak wszystkie te drzewa.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Jeden z Łaków powiedział:
‐ Starczy. ‐ i wskazał na przywódcę Klanu Thor ‐ Alta.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Odłożył topór i się rozciągnął po czym podszedł do przywódcy.
‐Coś jeszcze?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Idź do Maga. ‐ powiedział wskazując na dąb.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Tak, więc uczynił.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Mag stał pod dębem, mamrocząc jakieś zaklęcia. Prawdopodobnie w języku Pradawnych.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Czekał, aż mag skończy, a jeżeli nie skończył to rzekł.
‐Przepraszam, chcę pomóc.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Wskazał na północ i powiedział:
‐ Idź tam z moimi zwiadowcami i informuj nas o r*chach Czarnego Słońca. Oczywiście jeśli nadal chcesz przysłużyć się naszej sprawie.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

‐Chcę, którzy to Twoi zwiadowcy?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ To tamci. ‐ powiedział i wskazał na grupę ośmiu Łaków.
Czterech z ich było pod postacią dzika. Mieli siodła i lekkie zbroje, a także kolce na końcach kłów. Pozostali mieli ludzką postać. Uzbrojeni byli w włócznie, miecze, noże, topory, maczugi… Zależy co kto wolał.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Podszedł do grupy.
‐Możemy ruszać?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ A masz konia?

[Kubeł1001]

Konto usunięte

‐Niezbyt.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Zaczekaj chwilę. ‐ powiedział Łak odchodząc.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Rozejrzał się za swoi koniem.
//Zapomniałem, że w ogóle mam konia ;‐; choć i tak nie wiem gdzie jest.