Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Minteled

Miasto Minteled

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.1k Posty 2 Uczestników 7.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • TaczkajestcoolT Niedostępny
    TaczkajestcoolT Niedostępny
    Taczkajestcool Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1103

    -Skoro on tak mówi, to chyba powinniście tu na mnie zaczekać. Jeśli coś złego by się działo, zawołam was. - Weszła do tej sali.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1104

      Pokiwali głowami, choć widać, że woleliby być z tam z Tobą i trzymać rękę na pulsie, ale nie mieli zamiaru Ci się przeciwstawiać. W środku zastałaś tych samych ludzi, którzy wyszli Ci wtedy naprzeciw, tuzin kolejnych strażników, a także osiem kolejnych osób, odzianych w identyczne szaty, będące połączeniem stylów ubioru z Verden i Nirgaldu, zapewne byli to radcy miejscy. Wszelkie toczone szeptem dyskusje zamarły, wszyscy zaczęli się w Ciebie wpatrywać, czekając na to, co masz im do powiedzenia.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • TaczkajestcoolT Niedostępny
        TaczkajestcoolT Niedostępny
        Taczkajestcool Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1105

        -Witajcie, przebyłam długą drogę, aby porozmawiać z wami na temat konfliktu między naszymi państwami. - Próbowała brzmieć jak najbardziej oficjalnie, chociaż trochę speszyła się tym, że każdy nagle zwrócił na nią uwagę. - Czy chcielibyście mnie wysłuchać?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1106

          Nie zostałaś wyśmiana czy wygwizdana, a choć zdziwiło ich to, że w tak ważnym i oficjalnym celu jako posła wysłano kobietę, to owszem, nikt nie zgłosił sprzeciwu, więc mogłaś mówić.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • TaczkajestcoolT Niedostępny
            TaczkajestcoolT Niedostępny
            Taczkajestcool Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1107

            //skoro moja postać jest żoną Zimtarry, to raczej powinna się przedstawiać jego nazwiskiem, tylko chyba nigdy o tym nie wspomniałeś, to mógłbyś wymyślić jakieś może xd//
            -Zastanawiałam się nad tym, czy jest możliwość napisania paktu pokojowego między Ur a Gez i chciałabym się dowiedzieć, co o tym myślicie.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1108

              //Nie do końca planowałem, żeby jakieś miał, wystarczy powiedzieć, że Lord, współwładca Ur i tak dalej i dodać imię, ewentualnie przydomek. Oni są akurat na tyle obyci w polityce, przynajmniej swojego kontynentu, żeby wiedzieli o kogo chodzi.//
              - Wszystko zależy od układów i ceny samego pokoju. - odparł jeden z możnych, a kilku poparło go pomrukami aprobaty, większość jednak milczała i w skupieniu czekała na dalsze szczegóły.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • TaczkajestcoolT Niedostępny
                TaczkajestcoolT Niedostępny
                Taczkajestcool Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez Taczkajestcool
                #1109

                -Jeśli chodzi o cenę pokoju, to wolałabym ją ustalić z waszym sułtanem, mimo wszystko, to on jest głową tego kraju…

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1110

                  - Jeśli po tym, jak przedstawisz warunki nam, a my z kolei zreferujemy je sułtanowi, uzna on, że warto poświęcić ci jego cenny czas, to porozmawiasz z nim.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • TaczkajestcoolT Niedostępny
                    TaczkajestcoolT Niedostępny
                    Taczkajestcool Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1111

                    //taki problem, że ani moja postać, ani ja nie wiem ile mógłby taki pokój kosztować xd//
                    -Skoro to ja przybyłam tutaj, aby zaproponować ten pokój, miło by było, jakbyście wy jako pierwsi podali waszą cenę.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1112

                      //W takim razie ten ruch był dobry, a nawet gdyby, to mogłaś po prostu zapytać mnie poza grą lub rzucić coś na początek i zacząć negocjacje.//
                      Widocznie zdziwiłaś ich tą propozycją, a po sali przeszedł trwający jakiś czas szmer szeptanych rozmów, gdy w końcu jeden z radców odezwał się:
                      - Ukrócenie samowoli koczowniczych plemion napadających na nasze oazy, osady i karawany, z którymi Ur jest od dawna w zmowie, podział zysków z użytkowania szlaków handlowych przebiegających przez ziemie obu naszych państw, przynajmniej trzysta tysięcy sztuk złota oraz przybycie do Minteled wszystkich władców Ur, aby osobiście zgięli kark przed naszym sułtanem. Oto nasze warunki.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • TaczkajestcoolT Niedostępny
                        TaczkajestcoolT Niedostępny
                        Taczkajestcool Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1113

                        Zamyśliła się na moment.
                        -Przekażę to lordom Ur. - Odpowiedziała, po czym uznała, że powinna już wracać. - Żegnam i mam nadzieję, że nasze państwa dojdą do porozumienia.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1114

                          Widać, że nie cieszyła ich twoja decyzja, liczyli raczej na to, że ugniesz się i zgodzisz od razu, ale z drugiej strony nie byłaś pewna, jak zareagowałby na to twój mąż… Tak czy siak, nikt cię nie zatrzymywał, a strażnicy bez słowa doprowadzili cię do wyjścia, gdzie czekali już dwaj twoi ochroniarze.
                          - I jak? - zapytał Rodo.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • TaczkajestcoolT Niedostępny
                            TaczkajestcoolT Niedostępny
                            Taczkajestcool Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1115

                            -Coś tam się dowiedziałam, ale i tak muszę o tym wszystkim powiedzieć Zimtarze, więc powinniśmy już wracać. - Powiedziała i wróciła do swojego powozu.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1116

                              Nie ciągnęli cię za język, widocznie słusznie uważając, że polityka to nie ich działka i nie powinni mieszać się w sprawy stojących wyżej niż oni bez ich zgody. Odeskortowali cię na miejsce, czas który spędziłaś na drodze do pałacu i negocjacjach pozostali strażnicy spożytkowali na napojenie i nakarmienie wierzchowców, dzięki czemu te, odpoczywając przy okazji w cieniu, były gotowe do drogi. Od ciebie zależy czy zdecydujesz się na powrót od razu, wszyscy inni i tak wykonują tu tylko twoje rozkazy, nieważne jakie by były.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                TaczkajestcoolT Niedostępny
                                Taczkajestcool Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1117

                                Weszła więc do powozu i rozkazała powrót do Ur.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1118

                                  //Zmiana tematu. Zacznę ci w Ur albo znowu zrobię gdzieś jakiś przerywnik po drodze, ale o tym dam wcześniej znać.//

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                  • Zaloguj się

                                  • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                  • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                  • Pierwszy post
                                    Ostatni post
                                  0
                                  • Kategorie
                                  • Ostatnie
                                  • Użytkownicy
                                  • Grupy