Anros
-
Kuba1001
Niestety, miałeś rację, a przynajmniej, gdy ostrze przeszło przez ducha po raz pierwszy, trafiając w widmo ciała. Za to gdy wracało, trafiło w zdobiony napierśnik, zatrzymując się chwilę w ciele ducha, a później wracając do Twej dłoni, gdy maszkara zniknęła. Widząc to, dwa inne potwory ruszyły na Ciebie.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-