Wioska goblinów
-
Z pozoru stary fort należący do prawdopodobnie Goblińskich złodziejaszków prowadzi do sieci starych kopalń, które teraz są żyjącą wioską. Fort nie wygląda dość solidnie i jest strasznie zarośnięty przez co dość trudno go zauważyć. Ze starej fosy został już jedynie dół, a brama jest w pół zawalona. Najlepiej trzymającą się budowlą jest prawdopodobnie wielka baszta po środku fortu na małym podwyższeniu. Jest ona wyższa niż większość drzew i wystaje nad ich czubkami. Można jeszcze znaleźć na niej starą balistę, ale nie jest z niej wiele pożytku przez drzewa zasłaniające widok. Większość fortu jest ozdobiona czaszkami i skórami, ludzkimi, należącymi do orków, wilków, niedźwiedzi czy jeleni. Wejścia do kopalni zawsze pilnuje dwóch strażników z wilkiem, raz na jakiś czas śpią oni, ale najważniejsze, że tam są. Po murach i na baszcie zwykle szwędają się łucznicy, a na dziecińcu wiedzie się życie wojowników i wilków. Tutaj odbywa też się handel o ile jakiś handlarz tu zawita. W głębi kopalni zwykle oświetlonej pochodniami i świecami można znaleźć dół na którego ścianach rozmieszczone są domu goblinów. Na samym dole jest dość duży dom należący do szamana. Pomiędzy domami rozciągają się liny, wiszące mosty i drabiny. Zwykle szwęda się tu kilku strażników.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Nadal tak leżał, niepewny czy może wstać, jednocześnie nie dostając włócznią w serce czy inny, ważny narząd.
Gobliny zaczęły wybierać wszelkie dobra, głównie zamknięte jeszcze skrzynie i kufry, ale też sukna, broń, jedzenie i beczki z alkoholami. Kilku zastanawiało się jak otworzyć drzwi do jednej z karet karawany.
Jednak poza tym Gobliny były radosne, w końcu nie dość, że wygrały(!) to jeszcze bez strat własnych(!!!). -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-