Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Gród Maleryks

Gród Maleryks

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
338 Posty 1 Uczestników 1.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #201

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Godne pochwały, że tak szybko otrząsnąłeś się po śmierci ukochanej. W końcu, jak to Gobliny mówią, “trzeba być tfardym, nie mienkim.”
    Nie był to pierwszej klasy seksik, w końcu została już wykorzystana przez równie napaloną, ale znacznie większą, bandę Goblinów wcześniej, tak więc to nie było to samo, co kiedyś, acz zawsze coś.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #202

      avatar bulorwas bulorwas

      Rchanie to rchanie, nie ma nic związanego z litością czy miłością. Otarł pindola o jej ciuchy i schował go w spodnie, zgasił pochodnie i wyszedł do Maga.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #203

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Instruował właśnie bandę goblińskich wojów, zapewne mówiąc im co mają zrobić, żeby nie zginąć tak łatwo jak ostatnie ścierwo. Lub też poleca im którędy mają stąd spie**olić.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #204

          avatar bulorwas bulorwas

          ‐O babach se później pogadacie.
          Powiedział podchodząc do nich.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #205

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Tylko Mag nie zareagował na Twoje pojawienie się jakimś szczególnym powitaniem, salutem, stanięciem na baczność czy coś w tym guście, a jedynie skinął głową.
            ‐ No to co robim, szefo? ‐ spytał.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #206

              avatar bulorwas bulorwas

              ‐Czekamy bo gufno możemy zrobić.
              Skwitował krótko.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #207

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Pokiwał głową i odszedł, podobnie jak reszta Goblinów. Lecz o ile wojacy udali się na swoje pozycje na murach lub przy bramie to on ruszył jak gdyby nigdy nic do swojej chatki.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #208

                  avatar bulorwas bulorwas

                  ‐Gdzie ty ku*wa idziesz? W budynku nie zdążysz nikogo ostrzec, zostań na zewnątrz.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #209

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    ‐ I ile mam tu biby sterczeć jak to gówno na mrozie? Mogą przyleźć za godzinę, dwie, jutro, za tydzień, miesiąc, rok…

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #210

                      avatar bulorwas bulorwas

                      ‐Ale to dzisiaj kuwa zaatakowali po raz pierwszy! Jesteś tu kuwa jedynym magiem poza mną, jak zdechniesz z byle powodu, to ch*j będzie nie obrona.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #211

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ To gdzie mam siedzieć? ‐ spytał zrezygnowany, dobrze wiedząc, że dyskusja z Tobą nie ma większego sensu.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #212

                          avatar bulorwas bulorwas

                          ‐Weź se stołek czy co tam potrzebujesz z domu i wystaw kuwa na zewnątrz. Mogę ci nawet pomóc jak ci kuwa za ciężko.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #213

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Machnął ręką, mruknął coś pod nosem i rzeczywiście, wyniósł z chaty jakieś krzesło, na którym usiadł i siedział tak, że niemalże puścił dym uszami, choć nie z powodu znajomości Magii Ognia…

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #214

                              avatar bulorwas bulorwas

                              ‐Też mnie to wku*wia, ale nie chcę by któryś z was zdechł jak debil. Nie umierajcie jak debile.
                              Położył rękę na barku maga.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #215

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Skinął głową ze zrozumieniem i powstrzymał się od strząśnięcia Twojej dłoni.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #216

                                  avatar bulorwas bulorwas

                                  Cofnął dłoń.
                                  ‐Trzymaj w sobie to wku*wienie, przyda ci się przy czarowaniu.
                                  Powiedział na odchodne. Myślał kto mógł to zlecić, lub zrobić.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #217

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Byłeś rabusiem, może naraziłeś się komuś w sposób bezpośredni lub pośredni, napadając jego czy też kogoś z jego rodziny, przyjaciół czy świty? W sumie to najbardziej prawdopodobna, jacyś prości handlarze lub chłopi nie mogliby nająć skrytobójcy takiego kalibru. Choć, jeśli mowa o kupcach, w grę wchodziła też Gildia Kupców…

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #218

                                      avatar bulorwas bulorwas

                                      Dobra, w ten sposób do niczego nie dojdzie. Trza czekać na atak.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #219

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Który, jak to szamano mówił, może nadejść za godzinę, dwie, dzień, tydzień, miesiąc…

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #220

                                          avatar bulorwas bulorwas

                                          ‐Dobra, ku*wa, to nie ma sensu.
                                          Krzyknął.
                                          ‐ROZEJŚĆ SIĘ!!
                                          Wydał rozkaz i sam poszedł do swojego domu. Dla pewności spał z mieczem w ręku tej nocy.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy