Gród Maleryks
-
-
-
-
Kuba1001
Dwa razy tej zgrai hołoty powtarzać nie musiałeś, w związku z czym rzucili się na nich. Kobietę schwytali właściwie od razu, nie miała jak się obronić, lecz gdy krzywe miecze i włócznie oraz ząbkowane noże dobrały się do ciała mężczyzny, zdołał on konkretnie połamać, lecz nie zabić, kilka Twoich Goblinów, wymierzając im solidne ciosy pięści i kopniaki.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-