Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Karawanseraj Dunoe

Karawanseraj Dunoe

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
34 Posty 1 Uczestników 91 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #18

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Tak właściwie to już wjechali, bo bez tego nijak mógłbyś dostrzec to wszystko… Jednakże usłyszałeś, jak jeden z mężczyzn z karawany zagadnął któregoś z niewolników, chcąc widzieć się z panem tego karawanseraju.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #19

      avatar Ether Ether

      Podszedłem.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #20

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Był to kupiec odziany w żółte szarawary, turban, pelerynę i resztę odziania typowego dla tych klimatów i ludzi.
        ‐ Jestem Hett, przywódca tej karawany. Chciałbym dowiedzieć się czegoś o stawkach w tym karawanseraju, muszę uzupełnić zapasy jedzenia, wody i paszy, a także odpocząć kilka dni.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #21

          avatar Ether Ether

          //Aż musiałem sobie przypomnieć imię mojej postaci, cholerne generatory…//

          ‐ Witaj Hett’cie w moim karawanseraju. Nazywam się Vathkath i zapewniam Cię, że stawki nie odbiegają od innych zajazdów. Wiedz, że póki masz pieniądze, mój dom będzie Twoim domem, czuj się ugoszczony.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #22

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Skinął głową i bez większych ceregieli rzucił Ci pokaźnych rozmiarów mieszek pełen złota.
            ‐ Sądzę, że wystarczy na opłacenie wszystkiego z nawiązką. ‐ powiedział, po chwili wracając do swojej karawany, aby wydać rozkazy wszystkim jej członkom.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #23

              avatar Ether Ether

              Przywiesiłem sobie mieszek do paska. Nie było potrzeby przeliczać akurat w tej chwili.
              Przyglądałem im się, bo co lepszego miałem do zrobienia?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #24

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Ano, najpewniej ruszyć na mury lub wyjść poza bramę, gdyż słyszałeś, jak ktoś nawoływał stamtąd Twoje imię. O dziwo, kojarzyłeś chyba nawet głos… Do tego jeden z niewolników podszedł do Ciebie i powiadomił Cię o tym, a więc raczej nie masz żadnych omamów słuchowych.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #25

                  avatar Ether Ether

                  Ruszyłem na mury.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #26

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Zastałeś tam pięciu konnych jeźdźców, z czego każdy odziany był w skórzany kaftan podbity metalowymi płytkami oraz płaszcz i prosty strój podróżny, wszyscy dysponowali też sporymi tarczami, zakrzywionymi mieczami i włóczniami. Właściwie nie mógłbyś wiedzieć, kim są, gdyby nie proporce z godłem Gez powiewającymi na drzewcach ich długich broni. Skoro kawalerii zwykle mieliście jak na lekarstwo, to musiałeś mieć do czynienia ze zwiadowcami, posłami lub gońcami.
                    ‐ Vathkath! ‐ krzyknął jeden, stojący na czele grupy, a później podwinął rękaw swojej szaty, ukazując Ci charakterystyczny tatuaż w kształcie włóczni, jaką oplatały dwie pustynne kobry. ‐ Pamiętasz?
                    Początkowo mógłbyś zaprzeczyć z czystym sercem, bo nie pamiętałeś, ale po chwili jak grom z jasnego nieba uderzyły w Ciebie wspomnienia wielu bitw, czysty śmiech i pędzona na boku, pod czujnym okiem oficerów, gorzałka. Czyżby to był ten sam Marbund, Twój stary towarzyszy broni z czasów służby w armii?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #27

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      .

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #28

                        avatar Ether Ether

                        //Z powiadomieniami coś się sypie…//

                        ‐ PAMIĘTAM! ‐ odkrzyknąłem.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #29

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Dość wymownym gestem wskazał na bramę, licząc że teraz wpuścisz go wraz z jego kompanami i należycie ugościsz, choć pewnie nie tylko to go tu ściągnęło…

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #30

                            avatar Ether Ether

                            Nakazałem to zrobić. Zzedłem, czekając, aż wjadą

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #31

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Wszyscy znaleźli się w piaskowcowych murach karawanseraju, ale o ile większość ograniczyła się do zejścia ze swych wierzchowców, to Marbund podszedł i od razu serdecznie Cię uściskał.
                              ‐ Ile to czasu minęło, stary druhu?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #32

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                .

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #33

                                  avatar Ether Ether

                                  Na tyle długo, że Cię zapomniałem…
                                  ‐ I Ty witaj, przyjacielu! ‐ odwzajemniłem uścisk.

                                  //No to wstawię tutaj:
                                  Ludzie od ludzi przejmują doświadczenia,
                                  sami budują atomowe schrony,
                                  w górze, tak że ledwo go dostrzegam
                                  szybuje ostatni żywy jastrząb.
                                  Chciałbym być z nim
                                  tam jest moja kultura,
                                  tam się rozstrzyga to co mnie dotyka,
                                  tutaj mój słuch umiera
                                  przestraszony ciężkim, szybkim rytmem.

                                  Wiesz, myślę ‐ tak, upadła moja kultura
                                  myślę, że może nigdy jej nie było,
                                  że wszystko jest jednym wielkim snem
                                  napędzanym wódką i amfetaminą…

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #34

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    ‐ Niemiłosierny skwar, prawda? Pozwolisz, że moi kompani napoją nasze konie, a my pogadamy o starych dziejach przy czymś chłodnym, najlepiej w cieniu?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                    • Zaloguj się

                                    • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                    • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                    • Pierwszy post
                                      Ostatni post
                                    0
                                    • Kategorie
                                    • Ostatnie
                                    • Użytkownicy
                                    • Grupy