Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Leśna Chata Jota Aikhjartssona.

Leśna Chata Jota Aikhjartssona.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
260 Posty 1 Uczestników 887 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2

    avatar SztykMolodiets SztykMolodiets

    Jot obudził się, przeciągnął, wyszedł na dwór i rozejrzał się dookoła w poszukiwaniu przygód.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Dzionek jest piękny, ptaszki śpiewają, słonko świeci… Dzień jak co dzień.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4

        avatar SztykMolodiets SztykMolodiets

        A więc powrócił do chaty po wytrych i napinacz, po czym ponownie udał się na zewnątrz. Postanowił przejść się w kierunku miasta Linest.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #5

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          I ruszyłeś, a jeśli nie spotka Cię nic niezwykłego, to spokojnie trafisz do miasta w ciągu maksimum godziny. Lecz, jak wiadomo, gościńce nie są takie bezpieczne, jak by się wydawać mogło… Chyba najgorszą ewentualnością są potwory lub bandyci…

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #6

            avatar SztykMolodiets SztykMolodiets

            Jot
            A więc szedł rozglądając się przy okazji.
            //Godzina to trochę daleko.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #7

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              //Nie sprecyzowałeś gdzie dokładnie leży, więc przyjąłem tyle.//
              Jak na razie spokojnie, jedyną ciekawą rzeczą może być chłopski wóz kawałek drogi przed Tobą.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #8

                avatar SztykMolodiets SztykMolodiets

                Podchodzi do wozu i przemawia " Dzień dobry, panie chłopie, co pan przewozi? "

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #9

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  //Wolałbym żebyś w ten sposób (lub kursywą) zaznaczał myśli, a wypowiedzi postaci pisał od myślnika.//
                  Spojrzał na Ciebie podejrzliwe.
                  ‐ Ano, siebie, swoją córuchnę, co mi w liczeniu pomaga, i to, co od ziemi i zwierząt dostałem: Zboże, mięso, wełnę, owoce, warzywa, skóry, ozdoby z rogów… A chciałbyś pan coś kupić?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #10

                    avatar SztykMolodiets SztykMolodiets

                    Jot
                    ‐Raczej nie. Szerokiej drogi.

                    I znowu ruszył w kierunku miasta.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #11

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      ‐ Hej, hej! ‐ krzyknął chłop jeszcze za Tobą. ‐ Nie podwieźć może? Dla pana szybciej, a i dla mnie bezpieczniej, jakby jacyś bandyci napadli…

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #12

                        avatar SztykMolodiets SztykMolodiets

                        Jot
                        ‐Niech tak będzie.

                        Wsiadł na wóz.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #13

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          No i ruszyliście, a że wóz nie był demonem prędkości, chłop spróbował zabić nieco czasu rozmową.
                          ‐ No… Także pan na najemnika wyglądasz… Zatrudnienia pan szukasz?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #14

                            avatar SztykMolodiets SztykMolodiets

                            Jot
                            ‐To zależy… A szukasz najemnika?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #15

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ No mówiłem, szlaki niebezpieczne, a nie ma się już tej krzepy w łapie, co kiedyś. Broni w sumie też nie. Także byś mi się pan przydał, do ochrony wozu, ale problem taki, że ja biedny chłop jestem, za wiele nie zapłacę… Najwyżej coś z towaru będziesz mógł brać, albo jak bandytów zabijesz i im zabierzesz.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #16

                                avatar SztykMolodiets SztykMolodiets

                                Jot
                                ‐Ciekawa propozycja. Ale nie jestem pewien czy kusząca… Jak długo będziesz w Linest i gdzie się potem udasz?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #17

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Będę tam kilka dni, a potem wrócę do domu, w końcu pole trzeba uprawiać i zająć się obejściem.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #18

                                    avatar SztykMolodiets SztykMolodiets

                                    Jot
                                    ‐Na razie nic ciekawszego nie mam do roboty, więc może być.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #19

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Chłop zadowolony uścisnął Twoją dłoń i wrócił do powożenia wozem, który powoli toczył się po drodze.
                                      ‐ Do Linest jeszcze z pięć kilometrów. ‐ zagadnął.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #20

                                        avatar SztykMolodiets SztykMolodiets

                                        Jot
                                        Siedział se na tym wozie czekając aż dojadą.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #21

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Spokojnie ujechaliście gdzieś z półtora kilometra, może dwa, kiedy na drodze zauważyliście stojącego na środku mężczyznę z klingą miecza opartą na gościniec, co mogło oznaczać prawdopodobnie tylko i wyłącznie zasadzkę bandytów.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy