Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Posiadłość Von Orren'ów

Posiadłość Von Orren'ów

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
293 Posty 2 Uczestników 4.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • TaczkajestcoolT Niedostępny
    TaczkajestcoolT Niedostępny
    Taczkajestcool Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #231

    Nasłuchiwała dalej ich rozmowy, może rozmawiali o czymś ważnym.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #232

      - To podobno ostatnia robota i w końcu dadzą nam trochę wytchnienia, ale kto wie jak będzie naprawdę? To, że odhaczymy szlachtę z listy wrogów Cesarstwa nie znaczy, że nie będzie nikogo innego, bo będzie na pewno. Zresztą, gość kumał się z Czarnym Słońcem, jeśli ten nowy Vigo, o ile rzeczywiście jest jakiś nowy Vigo, ma jaja, to wystawi za głowy nas wszystkich ładne sumki.
      - Za moją nie mniej niż tysiąc złota, nie jestem wart mniej.
      - Więcej też nie.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • TaczkajestcoolT Niedostępny
        TaczkajestcoolT Niedostępny
        Taczkajestcool Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #233

        Nasłuchując ich rozmowy, próbowała osiągnąć jakiś ostateczny wniosek, wiedziała już, że ci ludzie są przeciwko Czarnemu Słońcu i najpewniej napadną na posiadłość, jednak ludzie z posiadłości nie wydawali się być z Czarnego Słońca. Chwilę później, potrząsła głową, jakby chciała przestać się nad tym zastanawiać, bo najważniejsze dla niej było znalezienie Verofa, misja mogła poczekać.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #234

          Rozmawiając jeszcze chwilę, mężczyźni odeszli, najpewniej dalej, trasą ustalonego patrolu, a po chwili ich głosy i kroki ucichły.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • TaczkajestcoolT Niedostępny
            TaczkajestcoolT Niedostępny
            Taczkajestcool Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #235

            Wychyliła głowę z kryjówki, żeby się rozejrzeć i sprawdzić, czy będzie mogła iść bezpiecznie dalej, po czym wyruszyła w stronę obozu Łaków.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #236

              //Twoja postać nie do końca wie, kim są ci ludzie, których obóz napotkała, ale na pewno nie Łakami. Także masz na myśli właśnie ich obóz czy chodzi ci o udanie się do siedziby Łaków i Maga, któremu twoja postać służy, niedaleko Gilgasz?//

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • TaczkajestcoolT Niedostępny
                TaczkajestcoolT Niedostępny
                Taczkajestcool Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #237

                //z tego co czytałam wcześniej, to Verof pobiegł poinformować Łaki, które ich tu przyprowadziły i rozbiły obóz niedaleko ._.//

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #238

                  //Aaa, w tym sensie. Zapomniałem o nich, ale jasne, wszystko się zgadza.//
                  Choć miałaś wrażenie, że ciągle cię ktoś obserwuje, dotarłaś do obozu Łaków bez przeszkód. Zajęci byli przygotowywaniem posiłku, niektórzy czyścili broń lub inny ekwipunek, jeszcze inni stali na warcie, To właśnie oni pierwsi cię zauważyli i doprowadzili do przywódcy tej grupki, największego z Łaków (choć wszyscy byli postawni i wysocy), tak jak pozostali o rudych włosach, ale wyróżniała go spośród reszty bujna broda.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • TaczkajestcoolT Niedostępny
                    TaczkajestcoolT Niedostępny
                    Taczkajestcool Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez Taczkajestcool
                    #239

                    Choć czuła się onieśmielona rozmiarem przywódcy Łaków, powoli i niepewnie podeszła do niego.
                    -B-był tu może Verof? Pobiegł do was już dawno temu, ale nie wrócił…

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #240

                      Zaprzeczył ruchem głowy.
                      - Nikt się nie pojawił. A czemu miałby? I co ty tu robisz? Jest coś, o czym powinniśmy wiedzieć?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • TaczkajestcoolT Niedostępny
                        TaczkajestcoolT Niedostępny
                        Taczkajestcool Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #241

                        -Verof miał wam coś powiedzieć, ale to już nieważne… - Zacisnęła pięści i spojrzała Łakowi w oczy. - Niedaleko jest jeszcze jeden obóz, było tam z kilkadziesiąt osób. Usłyszałam rozmowę dwóch z nich, mówili coś o zabijaniu dla cesarza i że to jest ich ostatnia robota. To na pewno oni porwali Verofa!

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #242

                          Pokiwał w milczeniu głową, drapiąc się po bujnej brodzie.
                          - Jest nas za mało, żeby zaatakować ich obóz. Możemy liczyć na pomoc szlachcica z dworku i jego ludzi?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • TaczkajestcoolT Niedostępny
                            TaczkajestcoolT Niedostępny
                            Taczkajestcool Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #243

                            -Wszyscy są tam teraz pijani, pewnie nawet mnie nie posłuchają… Albo wyśmieją.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez Kubeł1001
                              #244

                              - Powiedz dokładnie, gdzie jest ten obóz, a później udaj się tam i obserwuj tych ludzi. Gdyby zrobili coś niepokojącego lub wyruszyli, daj nam znać od razu. My zwiniemy obóz i poszukamy twojego przyjaciela, nasza misja tutaj się kończy.
                              //Nie musisz szukać informacji w poprzednich postach, gdzie ten obóz jest, po prostu napisz, że pokazałaś im, gdzie to jest, żeby nie przeciągać.//

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                TaczkajestcoolT Niedostępny
                                Taczkajestcool Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #245

                                Wytłumaczyła im najlepiej jak potrafiła, gdzie znajduje się ten obóz i poszła go obserwować w ukryciu, tak jak jej rozkazał Łak.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #246

                                  Jeszcze nim opuściłaś ich obóz, zaczęli szykować się do wymarszu. Ty zaś dotarłaś pod obóz tajemniczych jeźdźców bez trudu, jednak od momentu twojej ostatniej wizyty sporo się zmieniło: ludzie składali namioty, pakowali je na końskie grzbiety, gasili ogniska, sprawdzali ekwipunek, a więc krótko mówiąc szykowali się do drogi. Jak mogłaś się łatwo domyślić z poprzednich rozmów i zdobytych informacji, najpewniej w kierunku posiadłości von Orrenów.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                    TaczkajestcoolT Niedostępny
                                    Taczkajestcool Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #247

                                    Rozejrzała się znów za Verofem, może tym razem, kiedy najeźdźcy zbierali się do drogi, byłaby w stanie go znaleźć.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #248

                                      Nie widziałaś go nigdzie, więc albo był w którymś z wciąż stojących namiotów, albo gdzieś poza obozem, o ile w ogóle został przez tych ludzi schwytany.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                        TaczkajestcoolT Niedostępny
                                        Taczkajestcool Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #249

                                        Upewniła się, czy byłaby w stanie zajrzeć do niektórych namiotów. Jeśli tak, to podkradła się do nich i sprawdziła, czy jest w nich Verof.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #250

                                          Miałaś spory potencjał do skradania się, a oni byli zajęci przygotowaniami do wymarszu, więc udało ci się podkraść na tyle blisko, aby wejść chyłkiem do jednego z namiotów. Nie znalazłaś tam jednak nic poza podróżnymi zapasami jedzenia i wody dla ludzi oraz ich koni.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy