Choć na drodze zostały ślady po ataku Upiora, to i tak Dyniarz nie zamierzał tego sprzątać. Po ukryciu wejścia do tunelu wrócił do siebie i zabrał się za tworzenie marionetek
Poza widmem śmierci prawdopodobnie pociągnie też za sobą pościg, ale jeśli już, to niezbyt szybko on nastąpi. Ale przynajmniej do domostwa dotarłeś spokojnie. No i nic się tu nie zmieniło.
Choć pościg nie wyruszył, to Dyniarz wiedział, że śmierć strażników musiała wzbudzić czyjeś zainteresowanie. W połączeniu z atakami marionetek w końcu muszą zauważyć, że coś się dzieje