Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Morze Wydm

Morze Wydm

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
104 Posty 2 Uczestników 481 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #34

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Ruszył dalej, lecz przeczasując okolicę dwoma pociskami mroku. Byleby nie wpaść znowu.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #35

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Nie zaszedłeś daleko, bo musiałeś się zatrzymać, acz nie z racji kolejnej pułapki, tylko idących w Twoją stronę kilku Gnolli, zapewne na patrolu. Oczywiście, tylko idą w Twoją stronę, ale Ciebie jako takiego nie widzą w ogóle.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #36

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Poczekał, aż będą blisko, później wypuścił swego cienia, by ten stał nieruchomo naprzeciwko ich.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #37

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Jak mogłeś się spodziewać, zaatakowali go, w końcu to intruz, ale niewiele mogli zdziałać i po kilkunastu sekundach walki przestali młócić dziko bronią, a zaczęli rozglądać się wokół i węszyć.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #38

            avatar Vader0PL Vader0PL

            ‐Nie radziłbym atakować posłańca Wampira, który chce nawiązać z wami przyjazne stosunki.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #39

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Przekrzywili ciekawskie głowy, ale zbili się plecami do siebie, z bronią gotową do użycia w każdej chwili, czekając na Twój kolejny ruch i wciąż próbując Cię wypatrzeć czy wyczuć.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #40

                avatar Vader0PL Vader0PL

                ‐Miałem was za gatunek rozumny, ale chyba rozumiecie, że atak na posłańca z Kresu Nadziei jest złym pomysłem?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #41

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Fakt, że nie próbowali atakować, chyba świadczy o nich właśnie jak o istotach rozumnych. Chyba, dla Ciebie byli takimi samymi prymitywami jak inni śmiertelnicy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #42

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    ‐Niech tutaj przyjdzie wasz przywódca, będę na niego czekał.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #43

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Kierując się źródłem głosu, z grupy wystąpił Gnoll w zbroi łuskowej, z łukiem w dłoni, mieczem przy pasie i kołczanie na plecach. Zapewne sądzili, że chodzi o przywódcę tej małej grupki wysłanej na patrol.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #44

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        Zmienił położenie.
                        ‐Nie, nie on. Mówię o przywódcy całości, nie tego oddziału.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #45

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Gnolle spojrzały kolejno na siebie i zaśmiały się.
                          ‐ Sprowadzić szefa do niewidzialnego Wampira? ‐ powtórzył jeden i znów ryknął gardłowym rechotem, podobnie jak jego kompani, a później odszedł wraz z resztą.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #46

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            ‐Albo on przyjdzie, albo przyjdzie armia po niego.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #47

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Albo tego nie słyszeli, albo się tym nie przejęli, albo usłyszeli i postanowili przekazać to swemu przywódcy. Niemniej, odeszli, zostawiając Cię samego.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #48

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Czekał. Siedem minut.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #49

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Po upływie tego czasu zobaczyłeś na horyzoncie sporą grupę Gnolli, która z czasem jawiła Ci się jako orszak przywódcy Pustynnych Kłów, obecnie bezpiecznie skrytego w środku ochronnego półkola złożonego z ponad pół setki zbrojnych w rozmaitą broń białą, a także łuki i kusze, podwładnych, którzy z pewnością nie zawahają się oddać życie za swego wodza… Wodza, który opuścił półkole, a był nim mocarny Gnoll w prostym odzieniu, na który nałożył gambeson, kolczugę i elementy pancerza płytowego wraz z hełmem. Uzupełniała to tarcza z kolcami po zewnętrznej stronie w prawej dłoni oraz maczuga nabijana stalowymi kolcami w drugiej. Na plecach miał jeszcze miecz dwuręczny, a przy pasie jednoręczny topór i nóż o ząbkowanej klindze.
                                  ‐ Ja Ci się ukazałem, Wampirze! ‐ krzyknął, wychodząc poza ochronny krąg innych Kłów i uderzając swym orężem o tarczę. ‐ Zrób to samo, jeśli nie jesteś tchórzem!

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #50

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Ukazał mu się.
                                    ‐Miło mi cię widzieć. Trochę się tutaj zmieniło przez ostatnie kilkanaście lat, ale nadal jest to… urocza okolica.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #51

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Obrzucił Cie nieufnym spojrzeniem.
                                      ‐ Kim jesteś, Wampirze? Nie znam Twojego zapachu… I co tu robisz? Czym jest ten Kres Nadziei, którego jesteś posłem?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #52

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        //Użyłem tutaj zwrotu “Kres Nadziei”?
                                        ‐Kres Nadziei to zamek, jeden z najsilniejszych w regionie. Pan tego zamku natomiast ma do was propozycję.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #53

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          //Jak widać na załączonym cytacie:

                                          Vader0PL pisze:‐Miałem was za gatunek rozumny, ale chyba rozumiecie, że atak na posłańca z Kresu Nadziei jest złym pomysłem?
                                          //
                                          Przekrzywił z zaciekawieniem łeb i machnął łapą dzierżącą maczugę.
                                          ‐ Ktoś chce się z nami układać? Coś nowego. Mów, posłańcu.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy