Siedziba Magów Rumu.
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Konto usunięte Konto usunięte‐ Stanie przy bramie? ‐ zadławiła się śliną z przerażenia. Wizja spokojnego stania w miejscu i cięcia orężem powietrza była potwornie nudna. ‐ Bywaj, krasnoludzie. ‐ pożegnała się i zawróciła. 
 *Głupia matka. Mogła mnie wysłać na jakąś kapłankę czy coś, a tak to jestem skazana na nudny żywot najemnika. *
 Ruszyła siną w dal.
- 
 

