Heresh

[Kubeł1001]

FD_God

‐Byleby tylko nie rzucali przedmiotami utworzonymi z języka Pradawnych.‐ Dodał jeszcze uśmiechając się, a następnie wszedł do środka, a tam rzecz jasna wykonał ukłon i należycie przywitał osoby w środku.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Byli tam wszyscy główni przywódcy, a więc: Uther, Amhiranta, Anduin. Mistrza Gildii Magów nie zauważyłeś, ale zamiast niego był jakiś mężczyzna w eleganckim pancerzu najlepszej jakości. Posiadał również tarczę, róg ze srebra i długi miecz. Zapewne był to wódz wojsk Cesarstwa.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Drodzy mistrzowie, przybywam zarówno z kilkoma prośbami… Wysłuchacie mojej audiencji?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Oczywiście, zawsze mamy czas zarówno dla dowódców, jak i dla prostych żołnierzy. ‐ odparł Uther, a że nikt nie wypowiedział słowa sprzeciwu, to najwyraźniej możesz zostać.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Mistrzowie, moim zadaniem jest zajmowanie uwagi tego całego Strażnika, w sumie mi się to nawet udaje, ale będę potrzebował rady oraz nowego pancerza, bo ten tutaj nieco się uszkodził od ostatniej walki, a nie chcę ryzykować tego, że przeciwnik wykorzysta zniszczone w nim elementy.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Radę możemy zapewnić Ci już teraz, a pancerz możesz odebrać u kwatermistrza. Na pewno ma jakiś lepszy na stanie.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Zatem ta rada dotyczy tego, że potrzebuję podszkolić się w używaniu języka Pradawnych oraz potrzebuję jakiejś kontry na magię cienia, ten strażnik co chwilę się teleportuje w moją okolicę i praktycznie nie mam czasu na reakcję.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Sposobu na teleportację nie znamy, ale z językiem Pradawnych nie będzie problemu.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Będzie to tradycyjny sposób nauki czy jakiś przyśpieszony? W dodatku nawet nie wiem od czego zacząć w tym języku, nawet podstaw mi brak.‐ Powiedział nieco zakłopotany drapiąc się po głowie.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Mamy tu jeszcze sporo do omówienia, ale dziś postaram się udzielić Ci lekcji zaawansowanej. ‐ odparł Wielki Mistrz Paladynów. ‐ To wszystko?

[Kubeł1001]

FD_God

‐Zasadniczo… To tak, tylko tyle. Dziękuję zatem za wysłuchanie i udzielenie mi pomocy.‐ Ukłonił się zatem jeszcze w stronę mistrzów nim najpewniej musiał wyjść.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Skoro to wszystko, to owszem, wypadało wyjść, co też uczyniłeś.

[Kubeł1001]

FD_God

Postanowił zatem odhaczyć pierwsze zadanie jakie miał na swojej krótkiej liście i udał się do kwatermistrza, o ile nie znał do niego drogi to postanowił o takową zagadać kogokolwiek.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Znałeś drogę, więc szybko trafiłeś do okazałego namiotu, który dzieliło od miejsca narady wodzów ledwie kilkanaście metrów.

[Kubeł1001]

FD_God

Pozostało mu więc podbić do owego Kwatermistrza i zacząć rozmowę.
‐Witaj, przyjacielu. Przysyła mnie Mistrz Uther, który pozwolił mi wybrać nowy pancerz dla siebie, ten niestety już nieco się zużył od ostatniej walki ze Strażnikiem.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Starszawy Krasnolud zmierzył Cię uważnie wzrokiem i powiedział:
‐ Masz jakieś szczególne wymagania?

[Kubeł1001]

FD_God

‐Żeby wytrzymał więcej niż ten pancerz, czerwony kolor też nie byłby zły.‐ Pogładził się nieco po brodzie rozmyślając o wyglądzie pancerza.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Nie mów nic więcej. ‐ odparł kwatermistrz i zniknął w namiocie. Nie było go dobry kwadrans, ale gdy wrócił, przyniósł Ci pancerz niemal taki sam, jak ten, który Ci się marzył. Nie miał jednak skrzydeł, ale odrabiał ochronnymi symbolami, takimi jakie stosują niektórzy Paladyni i większość Inkwizycji.

[Kubeł1001]

FD_God

Skrzydła będzie posiadał kiedy tylko nadejdzie odpowiednia chwila.
‐No panie, idealna zbroja. Gdzie można to ubrać?‐ Zaśmiał się lekko przyglądając się pięknu pancerza.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Gdzieś na zapleczu mam lustro, jak chcesz się przejrzeć.