Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Heresh

Heresh

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.9k Posty 1 Uczestników 7.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1618

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Kapłani ruszyli na swoje wcześniejsze pozycje, Tobie pozostaje ich eskortować lub udać się wprost na pole walki.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1619

      avatar FD_God FD_God

      Eskortowanie ich zawsze się może przydać, nie wiadomo czy nic złego po drodze im się nie przydarzy, następnie wypada wrócić do walki.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1620

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Coś by się zapewne przydarzyło, ale większość istot z armii Paktu była albo zajęta walką, albo nie miała ochoty na walkę z Tobą, aby później dobrać się do Kapłanów. Dzięki temu trafili oni bezpiecznie na swoje pozycje, a później zaczęli wspomagać resztę armii.
        Sytuacja nie wyglądała tu tak różowo, bowiem do walki ruszyły doborowe jednostki Nieumarłych, a także Mutanty i Demony. Mają oni teraz spore szanse na odrzucenie Was od siebie, bowiem lekka i ciężka kawaleria Centaurów wycofała się, zapewne aby przegrupować się do kolejnej szarży oraz uzupełnić braki w uzbrojeniu, w końcu takie ciężkie kopie, włócznie i oszczepy były bronią jednorazowego użytku. Do tego nie posiadaliście już wsparcia Cyklopów miotających głazy, nadal pobierały one amunicję na tyłach. Obecnie najwięcej roboty mają Trolle i Ogry, które walczą z bliska i w ręcz z wielkimi Nieumarłymi lub Mutantami. Nie próżnuje także orkowa piechota na czele z Gotaiem, ale za to łucznicy Centaurów oraz Goblinów wycofali się, zapewne po amunicję. Sytuacja ma się więc niezbyt ciekawie, Orkowie i Paladyni uderzają na przodzie, lewym skrzydłem zajmuje się Inkwizycja nim nie dotrą Centaury, a prawe grzmocą Ogry, Trolle i Cyklopy. Również goblińscy szamani mają sporo do roboty, bowiem leczą sojuszników i miotają różne zaklęcia w stronę wroga.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1621

          avatar FD_God FD_God

          Trzeba zatem utrzymywać pozycję lub też nieco cofać się broniąc przy okazji, ale to chyba dobry moment, by ponownie móc użyć swojej umiejętności awatara światła, by znacząco ułatwić reszcie przepychanie wroga na różnych frontach.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1622

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            W takim razie pora na przemianę.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1623

              avatar FD_God FD_God

              No to czas zamknąć oczy by te zaraz mogły napełnić się światłem, pora uklęknąć, by móc przywitać swe nowe, większe ciało i móc śmiało rozprostować ponownie swe wielkie skrzydła. Ścisnął ponownie mocniej glewię, a następnie wzleciał w niebo otaczając się silną barierą. Rozejrzał się gdzie najbardziej potrzebna jest pomoc.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1624

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Orkowie, Paladyni i Inkwizytorzy radzą sobie dobrze, co bardzo dziwne najgorzej idzie Cyklopom, Ogrom i Trollom, które powoli ulegają Mutantom i demonicznym zastępom.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1625

                  avatar FD_God FD_God

                  No to pora na jakieś dynamiczne wejście w sam środek walki wlatując tam tak jakby na bombę, ale najlepiej tam gdzie jest najwięcej wrogów, by zaraz potem ze swojej strony uwolnić sporą falę uderzeniową w każdą stronę z magii światła.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1626

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Uratowałeś dupę rozlicznym Ogrom, Trollom i Cyklopom, które zaczynały w nią dostawać z racji sporej aktywności Wędrowców, Miażdżycieli i Wojowników Pustki oraz Demonów Ognia, z których większość zginęła w wyniku fali energii, pozostali zaś w liczbie dwóch Wojowników rzucili się zaraz na Ciebie.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1627

                      avatar FD_God FD_God

                      ‐Graj muzyko…‐ Powiedział jeszcze do siebie, a następnie ponownie zasilił swoją glewię tak, by jej ostrze stało się znacząco większe, druga część stałą się sporym świetlnym młotem. Także teraz pora na jakieś młynki czy też pierw uniknięcie ataku jednego, by uderzyć go od dołu młotem.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1628

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Wojownik głupi nie był, a i sam skrzydła posiadał, więc odleciał do tyłu, unikając młota, drugi zaś wzniósł swój miecz w górę i wykonał potężny cios na Twoją głowę.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1629

                          avatar FD_God FD_God

                          Najbezpieczniej było to zablokować barierą jak i ostrzem glewii. Następnie uwolnił jedną z dłoni z trzymania glewii i posłał z niej promień światła, który miał uderzyć tego z mieczem.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1630

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Wszystko się powiodło, jednakże nie zrobiło to wielkiego wrażenia na kolosalnym Demonie, który znów rzucił się do ataku, wykonując teraz przeważnie szerokie zamachy i szybkie pchnięcia.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1631

                              avatar FD_God FD_God

                              //Te demony to większe od niego? Ile mają tego wzrostu? :v//
                              Jako, że miał tę przewagę posiadania dwustronnej broni to starał się trzymać obu tak, by byli w jego zasięgu wzroku przez co bronił się na raz przed oba atakami, zarówno jak pewien sławny Zabrak. No, ale warto też przejść do ofensywy, czyli przesunięcia się w kierunku jednego tak, by drugi nie mógł go atakować, a następnie parowaniu ataków tego jednego i kontrowaniu ich zarówno młotem jak i glewią.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1632

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                //Tak z około czterech, pięciu metrów.//
                                I teraz walczysz z jedynym, ale drugi skorzystał ze swych błoniastych jak u nietoperza skrzydeł i wzniósł się w górę.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1633

                                  avatar FD_God FD_God

                                  //No on to tylko dwa, więc rzeczywiście wyżsi :v//
                                  Póki co mógł jedynie ich obserwować, ale zadanie jakichś poważniejszych ran temu, z którym obecnie walczy jest wysoce wskazane. Tak samo przestrzelenie błon tego, który wzleciał w powietrze z pomocą pocisków świetlnych.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1634

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Gdy Demon otrzymał jedno trafienie w skrzydło, postanowił nie ryzykować, więc zanurkował do ataku, a Ty w międzyczasie zraniłeś dotkliwie jego towarzysza, miażdżąc mu prawą dłoń.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1635

                                      avatar FD_God FD_God

                                      Skoro teraz on sam próbuje na niego nurkować to wypada teraz stworzyć spore pole, które miałoby emanować energią światła, by ta mogła wysoce zranić dwójkę demonów, w międzyczasie wypada też blokować ataki najpewniej wysoce zdenerwowanego zmiażdżoną dłonią demona.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1636

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Pole siłowe zadziałało lepiej niż myślałeś, bowiem na jego widok latający Demon gwałtownie zahamował i odleciał, najwidoczniej szukając sobie innego przeciwnika. Drugiego zaś blokowało pole, które mimo to próbował przebić, atakując z furią.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1637

                                          avatar FD_God FD_God

                                          To teraz pora przeistoczyć pole w eksplozję, a mianowicie rozsadził je tak, by miało zaatakować głównie tego demona.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy