Heresh
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Unik był niemożliwy, więc bariera była zdecydowanie dobrym pomysłem, choć i tak ledwo ona wytrzymała. Ba, wydawało się, że ulegnie, ale na krótko przed tym Demon przestał zionąć ogniem, dzięki czemu mogłeś wystrzelić pocisk w jego ranę w środku pyska, co wywołało zapewne spory ból, sądząc po jego ryku i gwałtownej reakcji. Gdy skończył, usłyszałeś coś innego, wrzask Demonicy, której zapewne nie spodobało się zranienie przez Ciebie jej pupilka. 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Przeszkodził Ci w tym ogon, grzechotka i kolejne fale zwątpienia. Jednakże Demonica wiedziała, iż jesteś na nie odporny, więc wykorzystała tę chwilą na chwycenie Cię ogonem i odrzucenie na bok. Nie dobiła leżącego przeciwnika tylko dlatego, że była zajęta walka z innymi, którzy jak najbardziej trzymali się na nogach. 
- 
- 
- 
 

 
 