Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Heresh

Heresh

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.9k Posty 1 Uczestników 7.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #791

    avatar Bilolus1 Bilolus1

    Strażnik zastanowiwszy się chwilę postanowił jednak stanąć na murze, pośród zwyczajnych szkieletów aby wspomóc je w walce, swojej sekretnej broni miał zamiar użyć nieco później…

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #792

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      I trafiłeś tam, gdyby byli to żywi żołnierze, z pewnością dodałbyś im otuchy i zwiększyłbyś morale.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #793

        avatar Bilolus1 Bilolus1

        Tak też teleportował się raczej w stronę Wampirów, wolał mieć nie tylko efekt w walce ale i w morale. Dobył młota i czekał na przybycie wojsk wroga.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #794

          avatar FD_God FD_God

          ‐Ostatnio po części masakrowały nas oddziały liszów strzelające tymi pociskami zarazy z jakichś niewielkich dziur, wypadałoby się ich pozbyć nim zadadzą nam dotkliwe straty.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #795

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Bilo:
            I czekałeś, a Ci zbliżają się dość szybko. Usłyszałeś też szepty Wampirów, z pewnością dotyczące starcia, ale może i Twojej osoby.
            FD_God:
            ‐ Gdzie Paladyn nie może, tam artyleria pomoże.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #796

              avatar FD_God FD_God

              ‐Ja tam w sumie mogę ich stąd trafić, ale pewnie musiałbym zrobić to precyzyjnie by zadać im krzywdę.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #797

                avatar Bilolus1 Bilolus1

                Tak też przygotował się do ataku na mur, bo to tam Znait miał zamiar zabłysnąć siłą.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #798

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  FD_God:
                  Zanim Paladyn odpowiedział, wszyscy usłyszeliście komendę jakiegoś dowódcy:
                  ‐ Całość stop!
                  Bilo:
                  Armia stanęła dęba, niczym zwierz, który zwietrzył zagrożenie.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #799

                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                    Strzelać‐ miał się po murze ponieść szept słyszalny jedynie do sił mroku‐.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #800

                      avatar FD_God FD_God

                      Raczej nie chciał iść samemu do przodu, więc i tak postanowił stanąć.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #801

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Bilo:
                        Kilka Szkieletów nerwowo przebierało palcami po łukach, ale nie wykonały rozkazu, najwidoczniej Baron sam coś przygotował, lub nie ufał Ci na tyle.
                        FD_God:
                        Po chwili usłyszałeś charakterystyczny szczęk, który powinien zwiastować bombardowanie z katapult, balist i trebuszy, oczywiście pociski polecą w kierunku zamku.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #802

                          avatar FD_God FD_God

                          Zatem postanowił oglądać dzieło jakiego miałaby dokonać artyleria.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #803

                            avatar Bilolus1 Bilolus1

                            Nie zareagował na to, nie czuł irytacji czy zaskoczenia po prostu stanął wpatrzony we wroga.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #804

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              FD_God:
                              Nie widziałeś tego, ale artyleria zapewne wypaliła, a po chwili ujrzałeś pociski: Kamienie i strzały rożnej wielkości, jedne zwykłe, inne oblane smołą i podpalone, a od niektórych zaczęła bić srebrna poświata, jakby na kształt meteorytu czy komety. Po chwili pociski te uderzyły nie w bramę zamku Heresh, a w jego mury. Oczywiście, większość pocisków nie zdołała ich skruszyć, a niektóre zrobiły tylko małe wyrwy, ale te, wydawałoby się zaklęte, uderzyły z zabójczą wręcz skutecznością, tworząc szerokie nawet na kilkanaście metrów wyłomy, ale póki co macie takie tylko trzy.
                              ‐ Atak! Atak! ‐ krzyczeli Wasi dowódcy. ‐ W imię Armii Światła, strąćcie te plugawe istoty tam, skąd przyszły!
                              Po chwili pierwsze oddziały piechoty Cesarstwa ruszyły, a za nimi kawaleria, a później pierwsze oddziały Paladynów.
                              Bilo:
                              Po chwili spadła na Was nawała ogniowa z dziesiątek, jeśli nie setek, trebuszy, balist i katapult. O ile większość pocisków nie zrobiła na grubych murach warowni wrażenia, to te ogniste zdołały wyrządzić nieco szkód. Ale i tak najbardziej niszczycielskie były te zaklęte Magią Światła, które zdołały utworzyć trzy spore wyrwy w murach. Nie minęło dużo czasu, nim piechota i kawaleria Armii Światła poderwała się do walki i ruszyła na te wyłomy.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #805

                                avatar FD_God FD_God

                                ‐No i to się nazywa okazja do wykorzystania, musimy przejąć bramę!‐ Powiedział do swoich znajomych i ruszył razem z nimi do walki.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #806

                                  avatar Bilolus1 Bilolus1

                                  Znait teleportował się teraz na najwyższy punkt w okolicy i używając kombinacji magii bólu i dźwięku użył owej broni. W głowach wojsk światła miał zostać niesamowicie wyolbrzymiony tak że wydawałoby się wręcz że stoi przed nimi tytan. A gdy to zrobił żeby ich dobić miał jeszcze powiedzieć, wyolbrzymionym głosem ‐ z mistrzowskim użyciem magii z pomocą ciężkiego głosu.

                                  ‐Odsuńcie się śmiertelnicy. Tego zamku strzeże moc której żadnemu z was się mierzyć !.‐ po czym efektownie jego wyolbrzymiona wersja miała wykonać zamach w stronę armii wroga swym wielkim młotem…aby pod koniec zniknąć, Znait wystarczająco użył już mocy na jedną rzecz…a nadal jej potrzebuje…tak też teleportował się ponownie do zamku, w stronę jednego z wyłomów.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #807

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    FD_God:
                                    Wszyscy ujrzeliście iluzję, i o ile na Paladynach nie zrobiło to większego wrażenia, to piechota i część kawalerii Cesarstwa stanęła jak wryta. Wróg wykorzystał ten moment by zasypać ich gradem strzał, z wiadomym skutkiem.
                                    Bilo:
                                    Gdy wróciłeś, po skończonym przedstawieniu, jeden z Wampirów uniósł miecz i krzyknął:
                                    ‐ Ognia!
                                    Po chwili Szkielety wypuściły strzały, zabijając większość piechociarzy Cesarstwa. Śmierć towarzyszy przerwała jednak efekt Twej iluzji, a więc ruszyli dalej, by nie zatamować ruchu wojska.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #808

                                      avatar FD_God FD_God

                                      ‐Uważajcie by nie ożywili tych ciał, gdy już będziemy dalej!‐ Krzyknął głośniej, by może jakiś dowódca mógł to usłyszeć, a samemu ruszył dalej ku wyłomom.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #809

                                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                                        Gdyby nie to że nie potrafił się uśmiechać zapewne by się teraz uśmiechnął. Ale tak tylko stał i czekał w owej wyrwie aż przeciwnik nadejdzie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #810

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Bilo:
                                          Trafiłeś na wyrwę forsowaną jedynie przez prostych piechociarzy Cesarstwa, jednak w liczbie tuzina. Każdy posiadł miecz, włócznie czy halabardę i był zdeterminowany by Cię zabić. Wielkość wyłomu pozwoliła dziesięciu z nich wejść do akcji jednocześnie.
                                          FD_God:
                                          Więc napierasz, a z Tobą Vikar, Paladyn i kilku innych. Gdy byliście już blisko, nagle w wyłomie ukazały się Szkielety z łukami. Każdy wypuścił strzałę, prosto w Was.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy