Przebrał się, kusza na plecy. Zabrał skórę wilka i sprawdził broń swoic wczorajszych ofiar. Głównie w poszukiwaniu znaków szczególnych typu herb itp.
///Chyba o tym już pisałem, ale wolę się upewnić.
//Usunąłem niepotrzebny spam, jakby ktoś nie zauważył.//
Na broni rzadko kiedy umieszcza się herb, zaś na tarczach znajdowało się tylko godło Stalowych Ludzi.
//Mam czas, wenę i chęci, bo bez tego są odpisy raz dziennie.
Nacieszcie się, bo od poniedziałku nie będzie tak różowo :V//
I dotarłeś pod drzwi domu, gdzie leżały zwłoki Twego wilka, pozbawione najlepszych kawałków mięsa i futra.